PRZYWRÓCIĆ HONOR JÁNOSOWI ESTERHÁZYEMU / NAVRÁTIT ČEST JÁNOSI
ESTERHÁZYMU
(referaty z międzynarodowej konferencji naukowej
z 27.6.2015 r. / referáty z mezinárodní vědecké konference z 27.6.2017)
János
Esterházy – symbol czy antybohater? / János Esterházy –
symbol, či antihrdina? (Arkadiusz Adamczyk, historyk, Uniwersytet Jana
Kochanowskiego w Lublinie / historik, Univerzita Jana
Kochanowského Lublin)
Postać
Jánosa Esterházy´ego i ocena jego działalności wymyka się utartym schematom.
Dyskusję toczoną wokół postaci hrabiego można jednak sprowadzić do zasadniczego
wątku, czy Esterházy może stać się symbolem destrukcji (jak tego chce m. in.
część politycznych elit Słowacji), czy też bohaterem Europy Środkowowschodniej.
Za nadaniem mu miana tego drugiego przemawia jego konsekwentna postawa
nieprzejednanego przeciwnika sowietyzacji Europy Środkowowschodniej,
zamęczonego na śmierć w komunistycznych łagrach i kazamatach. Przeciwnicy tegoż
spostrzeżenia podkreślają z kolei działalność Esterházy´ego jako przywódcy Węgrów
słowackich przed 1939 r., kiedy to ich zdaniem hrabia miał się przyczynić do
destrukcji państwa czechosłowackiego, a tym samym do destabilizacji
regionalnej.
Polskiej
perspektywie badawczej zdecydowanie bliżej do nadania postaci Jánosa Esterházy´ego
roli symbolu, a argumenty podawane przez przeciwników tejże kwalifikacji z
reguły uznawane są za niewystarczające. Trudno bowiem zaprzeczyć węgierskości
Esterházy´ego. O jego przywiązaniu do węgierskiej tożsamości szeroko rozpisują
się autorzy opracowań naukowych w tym także zaprzysięgli oponenci. Oni również
– mimo zajmowanego stanowiska negującego wartość politycznej spuścizny
hrabiego, dostrzegają też jego polskie i środkowoeuropejskie korzenie. Z
polskiej perspektywy nieco zaskakujące może być stwierdzenie, iż postać ta –
tak ważna dla historii Węgier – nie została odnotowana w syntezach dziejów
węgierskich, pisanych przez Polaków, a także w znikomym stopniu w publikacjach
dotyczących stosunków na linii Warszawa – Budapeszt. Fakt, że tak wybitny polityk
był synem Elżbiety z Tarnowskich, a wnukiem Stanisława Tarnowskiego, słynnego
rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego i prezesa Polskiej Akademii Umiejętności w
Krakowie, mógł stanowić pretekst do ukazania ciągłości tysiącletnich relacji
polsko-węgierskich, opartych na poznawaniu i przyjaźni. Tym bardziej, iż w
polskich monografiach dotyczących historii Węgier ujęci zostali inni
przedstawiciele rodu Esterházych, być może bardziej znani, aczkolwiek nie
będący tak ściśle związani z Polakami, m.in. Miklós (1869-1920), wymieniany,
jako osobistość, która wspólnie z prymasem Jánosem Csernochem wymógł (13.11.1918 r.) rezygnację cesarza Austrii Karola I (jako króla Węgier – Karola IV) z
korony węgierskiej, czy O Móra (1869-1920), krótkotrwały premier rządu węgierskiego
z 1917 r. (15.6.1917 – 20.8.1917) i minister bez teki z 1918 r.
Zwłaszcza
okres przedmonachijski 1938 r., to moment w którym w postaci Esterházy´ego i
dokonywanych przez niego wyborach można dostrzec wypadkową dziejów Węgier,
Polski i całej Europy Środkowej w warunkach destrukcji systemu
wersalsko-waszyngtońskiego. Przede wszystkim jest ona widoczna w rozwiązaniach
koncepcyjnych, które pojawiły się w tejże nader skomplikowanej sytuacji
międzynarodowej. Biograf Esterházy´ego zwraca uwagę na interesującą kwestię
tzw. „osi horyzontalnej”, czyli skonstruowanej przez hrabiego wizji sojuszu
polsko-węgiersko-jugosłowiańsko-włoskiego. Koncepcja ta, przedstawiona na
marginesie kryzysu czechosłowackiego w 1938 r. – którą, jako wymuszającą
bezpodstawne w ówczesnych warunkach aprioryczne odrzucenie narodowej ambicji i
interesów i myślenie w kategoriach zapewnienia bezpieczeństwa w obliczu
postępującej totaliryzacji regionu, należy uznać za nierealną, jest wartą
odnotowania z kilku względów. Przede wszystkim, jako podjęta przez polityka
węgierskiego, nieznana szerzej, próba rozmontowania „Paktu Stalowego” i
odciągnięcia Włoch od ścisłej współpracy z Trzecią Rzeszą. Polskie źródło,
„Dariusz” wiceministra spraw zagranicznych Jana Szembeka (notabene wuja
Esterházego) wyraźnie wskazuje, iż bezpośrednią inspirację hrabia zaczerpnął z
pomysłu Galeazzo Ciano. Włoski minister spraw zagranicznych z kolei w osi
Budapeszt-Berlin-Warszawa-Rzym dostrzegać miał przeciwwagę dla przymierza
niemiecko-włoskiego. Niemniej myśl Esterházego była zbieżna z polskimi próbami
integracji Europy Środkowowschodniej. Dlatego też koncepcja Węgra miała spore
szanse akceptacji ze strony polskich czynników decyzyjnych, czemu zresztą
wcześniej Beck dał wyraz w rozmowie z P. Lavalem. Gdy w 1935 r., w trakcie
warszawskiej wizyty szefa francuskiej dyplomacji, przy stole rokowań pojawiła
się kwestia przyłączenia się Polski do ugrupowania państw naddunajskich, Beck
oświadczył, że zasadniczo nie widzi obiekcji przeciw udziałowi Polski w tym dziele,
jednak uzależnia swe współdziałanie w tej mierze od dezyderatów rządu
węgierskiego. Sfinalizowanie dążeń Rzeczypospolitej i Węgier i
osiągnięcie przez oba państwa wspólnej granicy mogło stanowić preludium do
realizacji projektu Esterházy´ego.
Krytycy
uznania Esterházego za symbol środkowoeuropejski podkreślają zarówno
antyczechosłowacki wymiar projektowanego aliansu, jak i wytykają głównym
architektom tego konceptu, tj. zarówno hrabiemu jak i ministrowi Józefowi
Beckowi brak politycznego realizmu. Wskazują przy tej okazji na odmienność
celów obu krajów. Dla Polski ewentualne przyłączenie się do federacji
naddunajskiej było środkiem do uzyskania demograficzno-militarnej przeciwwagi
dla, nie kryjących swych hegemonistycznych dążeń, Niemiec i Związku Radzieckiego.
Dla Węgrów z kolei federacja stanowiła szansę na odbudowę własnej pozycji w
regionie. Faktem jest, że i Beck, i Esterházy uznawali rząd w Pradze jako
potencjalnie najmniej wiarygodnego uczestnika przewidywanego aliansu, ale
równocześnie należy postawić otwarte pytanie: czy doświadczenia wyniesione z
uprzednich porozumień z Czechami, nie uprawniały ich do ferowania tego typu
ocen?
W
przypadku Esterházy´ego wydaje się właściwym rozróżnienie między krytycyzmem
wobec państwa czechosłowackiego a niechęcią czy nienawiścią do narodów
czeskiego i słowackiego. O ile to pierwsze wydaje się nie podlegać dyskusji, o
tyle przypisywanie Esterházemu postaw bohemo- czy słowakofobicznych wydaje się
daleko idącym nadużyciem. Tezie tej przeczą głośne wypowiedzi hrabiego, dotyczące
koegzystencji Węgrów i narodów zamieszkujących Czechosłowację. Nastawienie
przywódcy mniejszości węgierskiej, podobnie zresztą jak i polskiego ministra,
Józefa Becka, wynikało z obiektywnej oceny poczynań elit czechosłowackich,
uznanych przez obu polityków za organicznie niezdolnych do zapewnienia
integralności własnego kraju, nie mówiąc już o docenieniu przez nich rozwiązań
ponadnarodowych. Świadectwem tego pozostaje odtworzony przez I. Molnára opis
spotkania Esterházy´ego z prezydentem Benešem w Topolčiankach 11.9.1939 r.,
stanowiący wymowne świadectwo nie tylko krótkowzroczności czeskich elit, ale
także ich kompletnego oderwania od rzeczywistości politycznej. Słowa Beneša –
dodajmy, wyrażone w momencie gdy Hitler znajdował się już u władzy i otwarcie
łamał postanowienia Traktatu Wersalskiego – iż nie należy obawiać się żadnej
wojny. A władza Führera Niemiec nie potrwa długo, a także prezentowana przez
czeskiego przywódcę pewność, że Francja pogrąży się w wewnętrznej rewolucji –
wystawiają Benešowi jak najgorsze świadectwo jako politykowi i mężowi stanu.
Podobne wrażenie można odnieść z kolejnego opisu rozmowy Esterházego z Benešem,
tym razem odbytej w 1937 r., podczas której czeski przywódca przedstawiał
Czechosłowację jako najbardziej skonsolidowany kraj Europy Środkowowschodniej.
Ocena sytuacji dokonana przez Esterházy´ego i jego argumentacja, wskazująca na
konieczność zintegrowania obywateli czechosłowackich przez zagwarantowanie
równych praw wszystkim narodowościom, zwłaszcza Słowakom, a w dalszej
kolejności Węgrom i Niemcom, zdawała się zupełnie nie docierać do czeskiego
przywódcy. Po tego typu deklaracjach trudno było wymagać, by węgierski polityk
dysponujący – choćby z racji pokrewieństwa ze znakomitymi rodzinami
europejskimi – lepszym przeglądem politycznej rzeczywistości, mógł traktować
czołowego polityka czeskiego jako wiarygodnego partnera.
Oceny
postawy czeskiego przywódcy dokonane przez Jánosa Estrerházy´ego w okresie
międzywojennym pozostawały zasadniczo tożsame z notami wystawianymi Benešowi
przez polską dyplomację. Jak można przypuszczać, Esterházy nie mienił swych
poglądów również w okresie wojennym. Ówczesny osąd Polaków ewaluował w
zależności od stanowiska zajmowanego przez Czechów, by u schyłku wojny znaleźć
się w punkcie wyjścia. Nie ulega jednak wątpliwości, iż ocena Beneša i jego
polityki należała do tej kategorii poglądów, w której opinie polskie i
Esterházy´ego zachowywały jak najdalej idącą zbieżność. Nie powinno więc
dziwić, iż świadomość ogólnego podobieństwa zapatrywań wobec Czechów i Słowaków
stanowiła dla Esterházy´ego punkt wyjścia dla podjęcia współpracy z Polakami.
Niebagatelną rolę odegrały zapewne polskie korzenie, determinujące poniekąd
jego subiektywny wybór Polski, jako strategicznego partnera dla polityki węgierskiej.
Niemniej zbytnim uproszczeniem byłaby teza, iż proponowane przez Esterházy´ego
i czynniki polskie rozwiązania miały służyć jedynie bilateralnym interesom.
Należy w tym miejscu wskazać również jeden czynnik, który wpływał na możliwość
Esterházy´ego w uprawianiu polityki w wymiarze wykraczającym poza kontekst
słowacki. Drogę do konsultacji z ministrem Beckiem miał on ułatwioną dzięki
relacjom z wiceministrem Janem Szembekiem, prywatnie wujem Jánosa spokrewnionym
z Esterházymi przez rodziny Tarnowskich i Mycielskich. Na marginesie można
stwierdzić, iż Szembek, daleki był od admiracji dla swego siostrzeńca, którego
nie uważał za wybitną głowę polityczną. Na tę, niewątpliwie osobliwą
ocenę, wpływ miała przede wszystkim „rodzinna” opinia o Jánosu jako o człowieku
bezkompromisowym, niemal doktrynerze, którego działalność polityczna opierała
się na bezwzględnej wierności ideowym pryncypiom. W sposób istotny kłóciło się
to z pragmatycznym podejściem Szembeka do sposobu uprawiania polityki. Jak
wynika ze zapisków wiceministra, w ten sposób sylwetkę Esterházego nakreślił on
również ministrowi Beckowi.
Niemniej
w dwudziestoleciu międzywojennym Esterházy pozostawał dla Polaków politykiem co
najmniej ważnym z kilku względów. Po pierwsze, zapatrywania Esterházy´ego na
kwestie rozwiązania problemów środkowoeuropejskich przy użyciu politycznych
przeobrażeń mapy regionu były w Warszawie znane. Po drugie, w procesie
postulowanej przez Rzeczpospolitą integracji regionu, niebagatelne znaczenie
mogła mieć jego pozycja jako przywódcy Węgrów słowackich. Jego rozbudowane
kontakty mogły okazać się użyteczne w rokowaniach z osobistościami węgierskimi
i słowackimi. Po trzecie, ówcześni sternicy dyplomacji polskiej stanęli na
stanowisku, iż podstawowym czynnikiem hamującym integrację środkowoeuropejską,
stanowi stanowisko liderów czeskich, przede wszystkim Beneša, wbrew wszelkim
przesłankom uparcie orientującym się na Paryż, natomiast niechętnego podjęciu
wysiłku reorganizacji najbliższego otoczenia. W tym kontekście Polakom zależało,
aby pozycja czeskiego premiera była relatywnie jak najsłabsza i aby poddany
presji skłonny był do rozważenia koncepcji federacji regionalnej, przynajmniej
jako jednego z możliwych rozwiązania, służącego bezpieczeństwu jego krajowi i
regionowi. Próbę takiego wykorzystania Estreházego widać było wyraźnie w
sytuacji eskalacji konfliktu polsko-czeskiego wokół Śląska Zaolziańskiego przy
jednoczesnej podatności polityki czeskiej na infiltrację komunistyczną.
Dyplomaci polscy doszli wówczas do jednoznacznego wniosku, iż w interesie
Polski nie leżało wzmacnianie pozycji Beneša. Stąd też w momencie pojawienia
się plotki (marzec 1938 r.) o próbach wzmocnienia rządu w Pradze przez
rozszerzenie go o przedstawicieli mniejszości słowackiej i węgierskiej i
rzekomo skierowania konkretnych propozycji pod adresem Estrházy´ego (który –
jako przywódca mniejszości węgierskiej rzekomo – pod pewnymi warunkami skłonny byłby wstąpić do gabinetu),
politycy polscy podjęli konkretne kroki, mające na celu personalne
oddziaływanie na hrabiego, aby do rządu nie wstępował.
Wiadomości te okazały się pozbawione podstaw, a m.in. biograf Esterházy´ego
wyraźnie przeczy, by rząd w Pradze w tym momencie formułował tak daleko idące
propozycje pod adresem Węgrów słowackich i aby Esterházy rozważał kwestię swego
udziału w gabinecie.
Bezpośrednie
kontakty hrabiego z Szembekiem i Beckiem pozwoliły zweryfikować opinię o
Esterházym jako polityku środkowoeuropejskim. Przede wszystkim polscy rozmówcy
mogli przekonać się, iż taktyczne rozwiązania proponowane przez Esterházy´ego
różniły się mocno od założeń oficjalnej polityki polskiej. Uznane zostały – co
zresztą poniekąd naturalne – za przejaw hungarocentrycznego nastawienia
rozmówcy i postawieniu spraw węgierskich w centrum zagadnień regionalnych. Esterházy
kreślił bowiem wizję oderwania Słowacji od Czechosłowacji i ustanowienia na jej
obszarze autonomii podporządkowanej Budapesztowi. Projekt ten stanowił
odzwierciedlenie maksymalistycznych dążeń węgierskich w kwestii uregulowania
kwestii obszarów czesko-słowackich w duchu konserwatywnych rozwiązań z okresu
przedtrianońskiego i choć sam w sobie nie był sprzeczny z koncepcjami polskimi,
jako zasadniczo burzący porządek wersalski musiał spotkać się z wstrzemięźliwym
przyjęciem. Sam Esterházy najprawdopodobniej nie żywił złudzeń, iż szanse na
całkowitą realizację wysuwanego projektu były znikome. Przekonanie to
potwierdzały jego własne słowa o pełnej świadomości ugruntowanych nastrojów
antywęgierskich wśród Słowaków. Jeśli nawet w czerwcu 1938 r. żywił jakiekolwiek
nadzieje na realizację swego projektu, to już w następnym miesiącu prowadząc
rozmowy z decydentami węgierskimi miał osobiście przekonać się, że Budapeszt w
przypadku oddania mu administracji nad Felvídékiem (Górny Kraj – węgierskie
określenie Słowacji) nie zamierzał wyposażać Słowaków w tak daleko idące
kompetencje. Jak można przypuszczać, takie postawienie sprawy, mogło wynikać
również z taktyki przyjętej przez Esterházy´ego, który w ten sposób zamierzał
nie tyle zaznajomić Polaków z własnymi wyobrażeniami, co wybadać nastawienie
polityków warszawskich co do możliwej skali poparcia wysiłków węgierskich. Stąd
też starał się on wysondować, na ile realną była możliwość, by Warszawa, w
sytuacji zawiązania porozumienia węgiersko-słowackiego, skłonna była do
odegrania roli jego gwaranta. Wysuwając tę propozycję Esterházy posiadał
prawdopodobnie świadomość panującego w Polsce, szczególnie w kołach wojskowych przekonania o potrzebie
posiadania wspólnej granicy z Węgrami. Z tejże przesłanki wynikało zawarcie w
rozmowie czytelnego przesłania, iż zakres terytorialny udzielonej Słowacji
autonomii nie dotyczy terenów południowych, zamieszkałych całkowicie przez ludność
węgierską, oraz Rusi Podkarpackiej, której zachodnie granice należałoby dopiero
ustalić, a które Budapeszt będzie oczywiście chciał przesunąć jak najdalej na
zachód.
Bezpośrednie
spotkanie Esterházy´ego z Beckiem potwierdzało, iż stanowisko Węgrów mogło
liczyć w Warszawie przynajmniej na zrozumienie. Szef polskiego MSZ przekonywał
swego interlokutora, że w polityce swojej zawsze uwzględnia interesy
węgierskie. Polski minister nie wykluczył przyjęcia przez Polskę
roli gwaranta ewentualnego porozumienia między Węgrami a Słowakami, warunkując
je jednak koniecznością zwrócenia się obu stron do rządu w Warszawie. Zachowane
polskie źródła wskazują, że stanowisko zajęte przez Becka nadało nowy impuls
poczynaniom Esterházego i jego planom. Jak wynika z zapisów rozmów Szembeka i
posła węgierskiego, Andrása de Hory, Esterházy ukierunkował swe działania wybitnie
na zbliżenie węgiersko-słowackie, jak również znacznie usztywnił stanowisko
Węgrów. Świadczy o tym m. in. informacja przekazana przez de Hory, iż Esterházy
uzależnił rozmowy z Pragą na temat układu mniejszościowego od spełnienia
postulatów mniejszości węgierskiej. Polityka lidera mniejszości węgierskiej
musiała spotkać się z negatywnym przyjęciem ze strony czynników czeskich.
Źródła polskie odnotowują rozpaczliwą, jak się wydaje, próbę neutralizacji
działań Esterházy´ego, podjętą ze strony Milana Hodży. Premier czeski,
zwracając się bezpośrednio do Esterházy´ego, starał się go przekonać o
iluzoryczności polskiego poparcia stwierdzając: mimo że pewnie tobie w
Warszawie dużo naopowiadano, sytuacja nasza poprawia się z dnia na dzień.
Niemcy wojny prowadzić nie chcą i nie mogą, są teraz w trakcie porozumienia z
Anglią i to nie naszym kosztem. Alianci zaś nas zupełnie popierają.
Jak można domniemywać, tego typu oświadczenia nie mogły zrobić żadnego wrażenia
na Esterházym, posiadającym sprecyzowaną wizję co do funkcjonowania Węgrów w
Europie i dysponującym bieżącymi informacjami bezpośrednio z Budapesztu,
Berlina, Rzymu i Warszawy. Ze źródeł polskich wynika niezbicie, że przywódca
mniejszości węgierskiej, przynajmniej od maja 1938 r., doskonale zdawał sobie sprawę
z iluzoryczności perspektyw istnienia Czechosłowacji. Dlatego też w swych
ówczesnych działaniach skoncentrowany był wyłącznie na kwestii uzyskania jak
najlepszych warunków dla mniejszości węgierskiej na Słowacji.
Sytuacja
uległa dalszej dynamizacji we wrześniu
1938 r., gdy węgierski minister spraw zagranicznych ofiarował Słowakom autonomię
pod gwarancją międzynarodową, to jest Warszawy i Budapesztu. Jednak
– jak wynika z polskiej korespondencji dyplomatycznej – inicjatywa węgierska
spotkała się z nagłym przeciwdziałaniem ze strony Berlina. Wprawdzie sam Esterházy zakomunikował
Polakom, iż propozycja Budapesztu została przedstawiona w niewłaściwej formie i tonie i
wzbudziła u Słowaków niechęć, jednak oferta Węgrów nie mogła być w
żadnym stopniu porównywana z niemiecką, zakładającą stworzenie niepodległej
Słowacji. Należy przy tej okazji odnotować, iż sam Esterházy nie był
przeciwnikiem idei suwerenności Słowacji, aczkolwiek swój pozytywny stosunek do
niezawisłości uzależniał od ustosunkowania się do mniejszości węgierskiej.
Arbitraż wiedeński z 2.11.1938 r. pozwolił na zaspokojenie doraźnych żądań
Węgrów, jednak polskie źródła odnotowują, iż Esterházy nie był zadowolony z
efektów mediacji Niemiec i Włoch. Przede wszystkim nie krył przed Polakami swego
rozgoryczenia z faktu, iż węgierskie nabytki terytorialne zostały osiągnięte za
cenę pogodzenia się z niemiecką supremacją nad Czechami i Słowacją.
Rzeczywiście bierność czynników węgierskich miała w dalszej perspektywie
przyczynić się do pogorszenia warunków bytowania ludności węgierskiej w
niepodległej Słowacji. O braku zdecydowanych działań ze strony Budapesztu
świadczy fakt, że nawet żywotna dla Polski i Węgier kwestia osiągnięcia
wspólnej granicy wymagała zdecydowanej inicjatywy ze strony Rzeczypospolitej.
Źródła polskie wskazują, iż Esterházy jako osobistą porażkę potraktował przede
wszystkim utrącenie kwestii oparcia państwowości słowackiej o gwarancję Polski
i Węgier, obliczone na zahamowanie ekspansywności Hitlera w regionie Dunaju.
Niemniej jednak śmiałość wizji i gotowość ich realizacji zyskały Esterházemu
uznanie Polaków.
Iluzoryczność
wizji zorganizowania Europy siłami
państw i narodów Europy Środkowej zostały potwierdzone przez wydarzenia
września 1939 r. Esterházy bardzo boleśnie przeżył fakt, iż Słowacja stała się
jednym z agresorów, który wtargnął w granice jego drugiej Ojczyzny.
Niewykluczone, iż był to jeden z powodów tak silnego zaangażowania hrabiego w
pomoc udzieloną wówczas Polakom, którzy w wyniku przegranej kampanii 1939 r. przekroczyli
granicę Rzeczypospolitej i zostali internowani na Węgrzech. Skala zaangażowania
Esterházy´ego była istotnie imponująca. Brał udział w organizacji komitetów na
rzecz pomocy Polakom, organizował zaopatrzenie i zakwaterowanie żołnierzy i
polskiej ludności cywilnej, uczestniczył w akcji deponowania polskich dzieł
sztuki w magazynach Muzeum Narodowego w Budapeszcie oraz zasobów Banku
Polskiego w skarbcach Węgierskiego Banku Kredytowego. Przy tej okazji warto
zwrócić uwagę na nieco marginalny, z punktu widzenia losów Esterházego, epizod
związany z udzieleniem pomocy gen. Kazimierzowi Sosnkowskiemu, który po
zwycięstwach w wojnie obronnej 1939 r., przez Węgry udawał się do Francji.
Wsparcie Sosnkowskiego, zaopatrzenie go w cywilne ubranie i w środki finansowe,
umożliwiające odbycie podróży do Paryża i tym samym objęcie przez niego
godności następcy Prezydenta Rzeczypospolitej oraz ministra w rządzie na
uchodźstwie, miało istotny wpływ na ukształtowanie się polskich władz
emigracyjnych.
Ostatnim
wątkiem, który w kontekście związków z Polską i Europą Środkową przewija się w
biografii Esterházy´ego jest problem jego zaangażowania w akcję pomocy Żydom.
Istotna wydaje się przesłanka, iż informacje o holokauście osobistości
słowackie otrzymywały za pośrednictwem Esterházy´ego i jego rodziny, którym z
kolei wiadomości te przekazywane były przez polskich krewnych. Natomiast
twierdzenie, jakoby Esterházy udzielał pomocy nie tylko słowackim, ale również
i polskim Żydom nie znajduje dostatecznego odzwierciedlenia w materiale
dokumentacyjnym, aczkolwiek hipoteza taka nie jest pozbawiona podstaw. W Polsce
wielkie zdziwienie wzbudza dyskusja toczona przez Węgrów i Słowaków wokół faktu
sprzeciwu Esterházy´ego wobec ustawy o deportacji ludności żydowskiej. W
debacie w Polsce większe znaczenie posiada fakt, iż właśnie Węgier był jedynym
posłem parlamentu słowackiego, który miał odwagę przeciwstawić się projektowi,
który on „jako Węgier i katolik” uznał „za okrutny i nieludzki”. Fakt, czy
uczynił to przez otwarty sprzeciw, czy przez demonstracyjny brak udziału w
głosowaniu nad ustawą w dniu 15.5.1942 r. – i tak czytelny w warunkach ustroju
autorytarnego państwa, poddanego dodatkowej presji ze strony ościennego
totalitaryzmu – ma charakter drugorzędny. Do Polaków silniej od krytycznych
głosów kolegów ze Słowacji przemawia fakt docenienia tej postaci przez Instytut
Yad Vashem w Jerozolimie, który przyznał mu tytuł Sprawiedliwego Wśród Narodów
Świata czy też uhonorowania hrabiego Nagrodą waszyngtońskiej Ligi Przeciw
Zniesławieniu „Odwaga Troski” im. Jana Karskiego Szczególne wyróżnienie
przyznane przez tę pierwszą instytucję nakazuje zapytać współczesnych krytyków
Esterházy´ego: czy potomkowie ofiar holokaustu mylą się w tej kwestii? Dla
Polaków szczególnie interesująca jest debata przede wszystkim z powodu
zdecydowanej „walki o pamięć”, w której np. poprzez tworzenie zbitek
pojęciowych „polskie obozy koncentracyjne” zatarta została kwestia pamięci o
prawdziwych sprawcach zbrodni, zaś potencjalni „sprawiedliwi” ukazani zostają w
roli „współsprawców”.
Symboliczne
ze wszech miar pozostają powojenne losy hrabiego. Zaangażowanie na rzecz
przemian politycznych w Europie Środkowej stało się pretekstem do szykan, jakim
Esterházy został poddany po zakończeniu drugiej wojny światowej. Wizja Europy
proponowana przez przedwojenne elity Węgier, Polski, Słowacji, Czech i innych
krajów Europy Środkowej w znacznym stopniu różniła się od wizji wojennych
zwycięzców, którym ten fragment Starego Kontynentu przyznany został jako
zdobycz wojenna na mocy porozumień jałtańskich. Dlatego też „głosiciele innego
porządku” musieli „ponieść karę” za sprzeciw wobec sowietyzacji Europy i
rozszerzeniu obszaru dominacji ZSRR. Przeciwko Esterházemu przemawiało również
jego zaangażowanie w głoszenie prawdy o zbrodni katyńskiej, które stało się
jednym z punktów oskarżenia i podstawą wydanego wyroku. Niemniej opis
aresztowania, skazania, uwięzienia i dalszych losów hrabiego nasuwa bowiem
czytelnikowi polskiemu nieodparte skojarzenie z dziejami przywódców Polskiego Państwa
Podziemnego, sądzonymi w „procesie szesnastu” czy też jednostkowymi,
tragicznymi historiami szeregu polskich patriotów, pozbawionych życia czy
wolności przez aparat „sprawiedliwości” zaprzężony w służbę totalitarnego
systemu sowieckiego.
Ocena
postaci Esterházego wydaje się jeszcze bardziej jednoznaczna, właśnie jeśli
spojrzeć na nią przez pryzmat doświadczeń elit narodowych, poddanych szykanom w
dobie powojennego instalowania nowego systemu. Losy Esterházego, podobnie jak
heroizm polskich Pużaków i Lipińskich, węgierskich Mindszentych, rumuńskich
Maniów czy bułgarskich Petkovów wpisały
się trwale we wspólne europejskie dziedzictwo choć znaczenie tego faktu
z oporami dociera do świadomości intelektualnych i politycznych elit Europy
zachodniej i środkowej. Zmiana postrzegania hrabiego przez przedstawicieli
współczesnych elit Słowacji i – w mniejszym stopniu – Czech, stanowi warunek niezbędny, aby ten Węgier o polskich
korzeniach zamieszkały w Czechosłowacji zamęczony przez sowieckich i
czechosłowackich oprawców mógł spełnić rolę „regionalnego punktu odniesienia”
czy symbolu. Niemniej wartym zauważenia jest fakt, iż śmiałością kreowania i
chęcią urzeczywistniania wizji integracji europejskiej, a także sposobem
funkcjonowania jako rzecznik mniejszości pozostającej pod rządami większości,
Esterházy udowodnił, iż wyprzedził swoją epokę. Prawdopodobnie łatwiej byłoby
mu poruszać się w warunkach współczesnej, zintegrowanej Europy, niż w systemie
wersalsko-waszyngtońskim i wśród stworzonych przez ten system uwarunkowań
regionalnych, których Esterházy nie akceptował.
W przypadku Polski fakt ten został doceniony również przez czynniki oficjalne. Wydaje się mieć rację szef polskiego Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, minister Jan Stanisław Ciechanowski, który przemawiając 8.3.2015 r. stwierdził: Dziś mija 58 lat od męczeńskiej śmierci w komunistycznych kazamatach Jánosa Estrházego – syna Węgra i Polki. Zawsze bezinteresownie pomagał wszystkim, którzy znaleźli się w potrzebie, bez względu na narodowość. Podczas wojny zachował postawę prawdziwego spadkobiercy wielkiej cywilizacji europejskiej. Zawsze odrzucał to, co niesprawiedliwe, złe i totalitarne. Potępiał tak samo niemiecki socjalizm narodowy, jak i komunizm, który słusznie nazywał „haniebnym systemem”. Wiedział, jak wielkie zagrożenia niosą ze sobą te dwa rodzaje dyktatur. Skazano go m. in. za to, że głosił prawdę o sowieckim autorstwie zbrodni ludobójstwa popełnionej wiosną 1940 roku na ponad 20 tysiącach polskich oficerów w Katyniu i innych miejscach. Umierał w więzieniu wkrótce po stłumieniu narodowej węgierskiej rewolucji. Jego oprawcy go nie złamali. Bali się jego moralnej siły. Esterházy zaś niczego się nie bał, co widać na kartach wspomnień jego siostry Marii. Skazano go na powolną śmierć, ale odchodził z tego świata jako człowiek w pełni wolny, z podniesioną głową. Żył tyle lat siłą niezłomnej woli. Był uosobieniem honoru i godności. Marzył o niepodległym państwie węgierskim, wolnym od znienawidzonej moskiewskiej kurateli. Proponował ideę solidarności oraz współpracy narodów Europy środkowej. Dzisiejsza Europa – a szczególnie właśnie nasz region – potrzebuje takich patronów i bohaterów. Wypowiedź ta wymownie świadczy, iż w sporze historycznym czy János Esterházy winien zająć miejsce symbolu czy też antybohatera, Polacy w zasadzie jednomyślnie i jednoznacznie skłaniają się ku pierwszemu rozwiązaniu.
Osobnost
Jánose Esterházyho a hodnocení jeho činnosti se vymyká běžným schématům. Diskusi, která je vedena na jeho
téma, je možno dovést do zásadního dějového pásma, zda máme Esterházyho
považovat za symbol destrukce (jak by to chtěla např. část elity Slovenska)
nebo za hrdinu Střední Evropy. Za přidělením mu toho druhého symbolu mluví jeho
neúprosný postoj odpůrce sovětizace Střední a Východní Evropy, jeho umučení k
smrti v komunistických lágrech a kasematech. Odpůrci tohoto názoru naopak
zdůrazňují, že jako předák maďarské menšiny na Slovensku před rokem 1939 svou
činností přispěl k rozbití československého státu a s tím i destabilizaci celého
regionu.
Polská historiografie je
rozhodně blíže k názoru, že János Esterházy byl symbolem, a důkazy vznesené
odpůrci této kvalifikace zpravidla nejsou považovány za dostačující. Nelze totiž zpochybnit, že János Esterházy byl
Maďar. Pouta k jeho maďarské identitě jsou široce uznávaná i ve vědeckých
kruzích, což přiznávají i jeho úhlavní nepřátelé. Ti přitom, kromě svého
zmíněného zamítavého názoru na politické dědictví hraběte, si všímají jeho
polských a středoevropských kořenů. Z polského hlediska je trochu překvapující,
což je třeba říci, že tato významná osobnost maďarských dějin, není dostatečně
zachycena v maďarských dějinách napsaných polskými autory, ale pouze jako
podružná postava v souvislosti s publikacemi o vztazích Varšava-Budapešť. Je
přitom skutečnosti, že tento vynikající politik byl synem Alžběty Tarnowské a
vnukem Stanislava Tarnowského, slavného rektora Jagiellonské univerzity a
předsedy Krakovské umělecké akademie. Tento fakt je možno chápat rovněž jako
projev tisícileté kontinuity vztahů Maďarů a Poláků a jejich přátelství.
Zejména také proto, že polské monografie, které popisují dějiny Maďarska,
zachycují jiné zástupce rodu Esterházych, možná známější, ačkoliv takto úzce
nespojeni s Poláky, m. j. Miklós (1869-1920), uváděný jako osobnost, která
spolu s primásem Jánosem Csernochem dojednala rezignaci (13.11.1918) císaře
Rakouska Karla I z maďarského trůnu (jako král Maďarska – Karel IV), či O Móra
(1869-1920), krátkodobý premiér maďarské vlády z 1917 roku (15.6.1917 –
20.8.1917) a ministr bez portfeje z 1918 roku.
Zejména období před Mnichovem 1938 r. je momentem,
kdy si můžeme všimnout v osobnosti Esterházyho a jeho volbách výslednici dějin
Maďarska, Polska a celé Střední Evropy v podmínkách destrukce
versaillsko-washingtonského systému. Především je viditelná v koncepčních
rozhodnutích, které se objevují v této nadmíru komplikované mezinárodní
situaci. Životopis Esterházyho zmiňuje zajímavou otázku, tzv. „horizontální
osy”, to je vizi spojenectví polsko-maďarsko-jugoslávsko-italského,
zkonstrouvané hrabětem. Tato koncepce, předložena na okraji československé
krize v 1938 roce, která je pokládána za nereálnou, bezdůvodně vynucující v
tehdejších podmínkách apriorní odmítnutí národních ambicí a zájmů a myšlení v
kategoriích zajištění bezpečnosti tváří v tvář v postupující totalizaci
regionu, je hodno uvést z několika důvodů. Především jako prosazovaný maďarským
politikem, dříve neznámý, pokus „rozebrání” Ocelové dohody, a odvedení Itálie
od úzké spolupráce se Třetí Říší. Polský zdroj, Dariusz náměstka ministra
zahraničních věcí Jana Szembeka (mimochodem strýce Esterházyho), jasně ukazuje,
že bezprostřední inspiraci hrabě převzal z myšlenky Gallazzo Ciano. Italský
ministr zahraničních věcí zase v ose Budapešť-Berlín-Varšava-Řím měl protiváhu
pro italsko-německé příměří. Nicméně myšlenka byla shodná s polskými pokusy
integrace Střední a Východní Evropy. Proto tato koncepce Maďara měla velké
šance akceptace polskými kompetentními činiteli, o čemž ostatně jíž dříve Beck
mluvil s P. Lavelem. Když v 1935 roce při jednacím stole, v době varšavské
návštěvy šéfa francouzské diplomacie, se objevila otázka připojení Polska do
seskupení naddunajských států, Beck prohlásil že zásadně nemá nic proti
účasti Polska na tomto díle, avšak podmiňuje svou spoluúčast od deziderátů
maďarské vlády. Dokončení snah Polska a Maďarska o dosažení oběma státy
společné hranice je uskutečnění projektu Esterházyho.
Kritici uznání Esterházyho za středoevropský symbol zdůrazňuji
zároveň antičeskoslovenský rozměr navrhovaného spojenectví, a také vytýkají
hlavním architektům tohoto konceptu, to je zároveň hraběti, a také ministru J.
Beckovi, nedostatek politické reality. Ukazují přitom na rozdílnost cílů obou
států. Pro Polsko by případné spojenectví s Naddunajskou federací bylo
prostředkem pro získání demograficko-vojenské protiváhy pro neutajované
hegemonní touhy Sovětského svazu. Maďarům naopak federace dávala možnost obnovy
vlastního místa v regionu. Skutečnosti je, že jak Beck, tak Esterházy
považovali vládu v Praze jako potenciálně nejméně věrohodného účastníka
předpokládaného spojenectví, ale současně si musíme položit otázku: zda
zkušenosti z dřívějších dohod s Čechy je opravňovaly vydávat taková hodnocení?
V případě Esterházyho musíme rozlišit kriticismus vůčí československému
státu a nepřátelství či nenávist vůči českému nebo slovenskému národu. Pokud to
první se zdá být neoddiskutovatelné, pak přisuzování Esterházymu bohemo- nebo
slovákofobních postojů se jeví jako velké nadužití. Této tezi odporují projevy hraběte,
které se týkají soužití Maďarů a národů obývajících Československo. Postoj
předáka maďarské menšiny, ostatně obdobně jako polského ministra Józefa Becka,
vyplývalo z objektivního hodnocení činů československých elit, oběma politiky
považovaných za neschopné zajistit nadnárodní řešení. Dokladem toho zůstávají
zachyceny I. Molnárem rozhovory Esterházyho s prezidentem Benešem v
Topolčiánkách 11.9.1939, které dávají výmluvné svědectví nejen o krátkozrakosti
české elity, ale také o její naprostém odtržení od politické reality. Slova
Beneše, doplňme, vyslovené v okamžiku, kdy Hitler byl už u moci a otevřeně
porušoval ustanovení Versailleské dohody, že se nemusíme obávat žádné války. A
moc Führera Německa nebude trvat dlouho, a také jistota prezentována českým
předákem, že se Francie uvrhne ve vnitřní revoluci, vystavují Benešovi to
nejhorší vysvědčení jako politikovi a státníkovi. Obdobný dojem můžeme mít z
dalších rozhovorů Esterházyho s Benešem, tentokrát konaných v 1937 roce, kdy
český předák představoval Československo jako nejkonzolidovanější zemi Střední
a Východní Evropy. Hodnocení situace provedené Esterházym a jeho argumentace,
ukazující na nutnost integrace československých občanů zajištěním rovných práv
všem národnostem, zejména Slovákům, a v dalším pořadí Maďarům a Němcům, vůbec,
jak se ukazovalo, si český předák neuvědomoval. Po těchto a obdobných
deklaracích nebylo možno žádat, aby maďarský politik disponující, protože měl
kontakty s významnými evropskými rodinami, lepším přehledem politické skutečnosti,
mohl považovat předního českého politika jako věrohodného partnera.
Hodnocení postoje českého předáka, provedené Jánosem Esterházym
v meziválečném období, zůstávaly zásadně totožné s hodnocením Beneše polskou
diplomacií. Jak je možno se domnívat, Esterházy názory neměnil také v období
války. Tehdejší úsudek Poláků se měnil v závislostí od postojů, které zaujímali
Češi, aby na sklonku války se ocitl ve výchozím bodě. Avšak bezpochyby
hodnocení Beneše a jeho politiky patřilo do této kategorie názorů, která jak z
polského pohledu, tak z pohledu Esterházyho byly víceméně shodné. Nemůžeme se
proto divit, že vědomí obecné podobnosti názorů o Češích a Slovácích tvořila
výchozí bod pro navázání Esterházym spolupráce s Poláky. Nezanedbatelnou úlohu
zde sehrály zajisté polské kořeny, determinující poněkud jeho subjektivní volbu
Polska, jako strategického partnera pro maďarskou politiku. Nicméně velkým
zjednodušením by byla teze, že řešení navrhované Esterházym a polskými činiteli
má soužit pouze dvoustranným zájmům. Musíme poukázat také na činitel, který měl
vliv na možnost zabývat se politiku Esterházym mimo slovenský kontext. Přístup
ke konzultacím s ministrem Beckem měl usnadněn z důvodu svých vztahů s
náměstkem ministra Janem Szembekem, soukromě strýcem Jánose, spříbuzněn s
rodinami Tarnowských a Mycielských s Esterházym. Na okraj je možno uvést, že
Szembek neobdivoval svého bratrance, kterého považoval za významnou
politickou hlavu. Na toto, zajisté, osobité hodnocení, měl vliv především
„rodinný” posudek o Jánosi jako o člověku nekompromisním, téměř doktrinérském,
jehož politická činnost byla založena na absolutní víře v ideové principy.
Neshodovalo se to podstatně s pragmatickým přístupem Szembeka, pokud jde o
zabývání se politikou. Jak vyplývá s poznámek náměstka ministra, takto osobnost
Esterházyho popsal také ministru Beckovi.
Přinejmenším v meziválečném dvacetiletí pro Poláky zůstával
Esterházy politikem důležitým z několika ohledů. Za prvé, že Esterházy hleděl
na otázky řešení středoevropských problémů pomoci změny mapy regionu bylo ve
Varšavě známo. Za druhé, v požadovaném Polskem procesu integrace regionu,
nezanedbatelný význam mohla mít jeho pozice jako předáka slovenských Maďarů.
Jeho rozsáhlé kontakty se mohly stát užitečné při jednáních s maďarskými a
slovenskými osobnostmi. Za třetí, tehdejší kormidelníci polské diplomacie byli
názoru, že podstatným činitelem, který brzdí středoevropskou integraci, jsou
postoje českých lídrů, především Beneše, proti všem předpokladům orientující se
úporně na Paříž, naopak nechtěli se zapojit do uspořádání nejbližšího okolí. V
tomto kontextu Poláci měli zájem, aby pozice českého premiéra byla co nejslabší
a aby pod nátlakem byl přístupný k přemýšlení o regionální federaci, především
jako jednoho z možných řešení, které by bylo v zájmu bezpečnosti jeho země a
regionu. Pokusy takového využití Esterházyho bylo výrazně vidět v době eskalace
polsko-českého konfliktu o Zaolzanské Slezsko, při současné poddajnosti české
politiky na komunistickou infiltraci. Polští diplomaté tehdy dospěli k
jednoznačnému názoru, že v zájmu Polska není posilovat pozici Beneše. Proto v
okamžiku, když se objevila pomluva (březen 1938 rok) o pokusech posílit vládu v
Praze doplněním vlády o zástupce slovenské a maďarské menšiny, a údajné usměrňování
konkrétních návrhů na adresu Esterházyho (který – jako vůdce maďarské menšiny
údajně – za jistých podmínek by
vstoupil do vlády), polští politici přijali konkrétní kroky, které měly za
cíl personálně působit na hraběte, aby do vlády nevstoupil. Tyto zprávy
se později ukázaly jako nepravdivé, a životopis důrazně odporuje tomu, aby vláda v Praze v tomto okamžiku
stylizovala tak dalekosáhlé návrhy adresované slovenským Maďarům a aby
Esterházy zvažoval otázku své účasti ve vládě.
Bezprostřední styky hraběte s Szembekem a Beckem umožnily změnit
názor o Esterházym jako středoevropském politikovi. Především polští jednatelé
se mohli přesvědčit, že taková řešení navrhovaná Esterházym se velmi líšíly od
zásad polské politiky. Byly uznány, což bylo poněkud přirozené, za projev
maďarskocentristického přístupu jednatele a postavení maďarských záležitostí v
centrum regionálních otázek. Protože Esterházy načrtl vizi odtržení Slovenska
od Československa a ustanovení na jejím území autonomie podřízené Budapešti.
Tento projekt byl výrazem maximalistických maďarských tuh v otázce uspořádání
česko-slovenských území v duchu konzervativních řešení z předtrianonského
období, i když sám sebou nebyl v rozporu s polskými koncepcemi, jako zásadně
bořicí versailleský pořádek, musel se setkat se střídmým přijetím. Sám
Esterházy si pravděpodobně uvědomoval, že šance na celkovou realizaci tohoto
projektu byly mizivé. Toto přesvědčení potvrzovala jeho vlastní slova, že si
byl plně vědom upevněných antimaďarských nálad mezi Slováky. Jestliže ještě v
červnu 1938 roce měl nějakou naději na uskutečnění svého projektu, potom už
následující měsíc, když vedl rozhovory s rozhodujícími maďarskými činiteli měl
se osobně přesvědčit, že Budapešť v případě odevzdání správy nad Felvídékiem (Horní
země – maďarská definice Slovenska), neměl v úmyslu vybavit Slováky v takto
rozsáhlé pravomoci. Je možno se domnívat, že takové rozhodnutí mohlo vyplývat
rovněž z taktiky přijaté Esterházym, který hodlal nikoliv seznámit Poláky s
vlastními představami, ale zjistit postoj varšavských politiků, pokud se jedná
o možný rozsah podpory maďarských snah. Proto se snažil zjistit na kolik je
reálná možnost, aby Varšava v případě navázání maďarsko-slovenského spojenectví
se přikláněla k názoru sehrát úlohu jeho garanta. Když předložil tento návrh,
Esterházy pravděpodobně byl si vědom, že v Polsku, zejména ve vojenských
kruzích, existuje přesvědčení o nutnosti společné hranice s Maďarskem. Za
tohoto předpokladu vyplývalo jeho srozumitelné poslání, že rozsah území pro
poskytnutí Slovensku autonomie se netýká jižních oblastí, obývaných zcela
maďarským obyvatelstvem a Podkarpatské Rusi, kde západní hranice by se měla
teprve vytýčit a kterou Budapešť samozřejmě chce posunout co nejdál na západ.
Bezprostřední setkání Esterházyho s Beckem stvrdilo, že Maďarsko
může počítat alespoň s pochopením Varšavy. Šéf polského Ministerstva
zahraničních věcí přesvědčoval svého interlokutora, že ve své politice vždy
přihlíží k maďarským zájmům. Polský ministr nevyloučil, že Polsko přijme
úlohu garanta případné dohody mezi Maďarskem a Slovenskem, podmínil ji však
nutnosti oslovení oběma stranami dohody vládu ve Varšavě. Dochované polské
archivní zdroje ukazují, že stanovisko přijaté Beckem dalo nový impuls pro
chování Esterházyho a jeho plány. Jak vyplývá z poznámek z jednání Szembeka a
maďarského poslance Andráse de Hory, Esterházy usměrnil svou činnost nadmíru na
maďarsko-slovenské styky, a rovněž začal trvat na maďarském názoru. Dokládá to
m. j. Informace předána de Horou, že Esterházy podmínil jednání s Polskem o
menšinové dohodě od splnění požadavků maďarské menšiny. Politika předáka
maďarské menšiny se musela setkat s negativním přijetím ze strany českých
činitelů. Polské zdroje uvádějí zoufalou, jak se zdá, snahu neutralizace aktivit
Esterházyho, učiněnou ze strany Milana Hodžy. Český premiér, když se obrátil
přímo na Esterházyho, snažil se ho přesvědčit o iluzorní polské podpoře, když
prohlásil: přestože určitě tobě ve Varšavě mnoho napovídali, naše situace se
zlepšuje ze dne na den. Němci válku nechtějí ani válčit nemohou, protože jsou
vázání dohodou s Anglii, a to nikoliv na náš úkor. Spojenci nás zase naprosto
podporují. Jak je možno předpokládat, takovéto prohlášení nemohlo udělat
dojem na Esterházym, který měl upřesněnou představu, pokud se jedná o fungování
Maďarů v Evropě a disponoval průběžnými informacemi bezprostředně z Budapešti,
Berlína, Říma a Varšavy. S polských zdrojů nezvratně vyplývá, že předák
maďarské menšiny, přinejmenším od května 1938 roku, si dokonale uvědomoval
iluzornost, pokud se jedná o budoucnost existence Československa. Proto také ve
svých tehdejších aktivitách byl soustředěn výlučně na záležitosti získání,
pokud možno, nejlepších podmínek pro maďarskou menšinu na Slovensku.
Situace se dynamicky změnila v září 1938 roku, kdy maďarský
ministr zahraničních věcí věnoval Slovákům autonomii s mezinárodní garancí,
to je Varšavy a Budapešti. Avšak, jak vyplývá s polské diplomatické
korespondence, maďarská iniciativa se setkala a neočekávaným protitahem Berlína.
Sám Esterházy sice oznámil Polákům, že návrhy Budapešti byly předneseny v
nesprávné formě a tónu a vzbudily u Slováků nechuť, avšak nabídka Maďarů
nemohla být v žádném smyslu srovnatelná s německou, která předpokládá vznik
nezávislého Slovenska. Při této příležitosti je nutno zmínit, že samotný
Esterházy nebyl odpůrcem ideje suverenity Slovenska, avšak svůj kladný vztah k
nezávislostí podmiňoval zaujetím stanoviska k maďarské menšině. Vídeňská
arbitráž z 2.11.1938 povolila uspokojit okamžité požadavky Maďarů, avšak polské
zdroje poznamenávají, že Esterházy nebyl spokojen s výsledky mediace Německa a
Itálie. Především neskrýval před Poláky své rozhořčení se skutečností, že
maďarské územní přírůstky byly dosáhnutý za cenu souhlasu s německou supremací
nad Českem a Slovenskem. Opravdu, pasivita maďarských činitelů měla v další
perspektivě způsobit zhoršení podmínek existence maďarského obyvatelstva v
nezávislém Slovensku. O nedostatku rozhodných úkonů ze strany Budapešti svědčí
skutečnost, že dokonce pro Polsko a Maďarsko životní otázka dosažení společné
hranice byla vynucena rozhodnými iniciativami ze strany Polské republiky.
Polské zdroje ukazují, že Esterházy považoval jako osobní prohru především
odmítnutou možnost slovenské státnosti na základě polské na maďarské garance
vypočítanou na omezení rozpínavosti Hitlera v regionu Dunaje. Nicméně odvaha
vize a připravenost její uskutečňování získaly Esterházymu uznání Poláků.
Iluzornost vize silového uspořádání Evropy státy a národy
Střední Evropy bylo potvrzeno událostmi z září 1939 roku. Esterházy velmi
bolestivě přežil skutečnost, že Slovensko bylo jedním z agresorů, který vtrhl
za hranice jeho druhé Vlasti. Není vyloučeno, že byl to jeden z důvodů tak
silné angažovanosti hraběte poskytnout pomoc Polákům, kteří v důsledku porážky
kampaně 1939 r. překročili hranice Polské republiky a zůstali internováni v
Maďarsku. Měřítko angažovanosti Esterházyho bylo vskutku impozantní. Zúčastnil
se zakládání výborů pro pomoc Polákům, organizoval zásobování a ubytování vojáků
a polského civilního obyvatelstva, účastnil se akce deponování polských
kulturních památek ve skladištích Národního muzea v Budapešti a bohatství
Polské banky v pokladnici Maďarské rozpočtové banky. Při této příležitosti je
nutno upozornit na poněkud okrajovou, s pohledu osudů Esterházyho, epizodu
související s poskytnutím pomoci generálu Kazimierzovi Sosnkowskému, který po
porážce v obranné válce 1939, utíkal přes Maďarsko do Francie. Podpora
Sosnkowského, opatření mu civilního oblečení a finančních prostředků, které mu
umožnily cestu do Paříže, a následně převzetí hodnosti náčelníka Polské
republiky a ministra vlády ve vyhnanství, mělo podstatný vliv na utvoření
polské exilové vlády.
Poslední nití, která se v souvislosti s Polskem a Střední Evropou
se objevuje v životopisu Esterházyho souvisí s pomoci poskytovanou Židům.
Existuje domněnka, že informace o holocaustu předal tehdejším slovenským
osobnostem Esterházy a jeho rodina, která je zase získala od polských
příbuzných. Naopak tvrzení, jakoby Esterházy pomáhal nejen slovenským Židům,
ale také polským Židům nemá dostatečné potvrzení v archivních dokumentech,
ačkoliv tato domněnka není tak docela vyloučena. Spor Slováků a Maďarů ohledně
skutečností svědčících proti Esterházymu v otázce deportace židovského
obyvatelstva vyvolalo v Polsku velký údiv. V tomto sporu se v Polsku považuje
za podstatně významnější fakt, že právě Maďar Estrerházy byl jediným poslancem
slovenského parlamentu, který měl odvahu jako „Maďar a katolík” postavit se
proti tomuto „krutému a nelidskému” plánu. Skutečnost, že nehlasoval přímo
proti, ale pouze demonstrativně se neúčastnil hlasování o zákonu dne 15.5.1942,
což je přesto čitelné v podmínkách totalitního řádu státu, dodatečně
ovlivňovaného sousedním totalitarismem, je druhořadá. Pro Poláky významnější od
kritických slov kolegů ze Slovenska je skutečnost ocenění jeho postoje
Institutem Yad Vashem v Jeruzalémě, který mu udělil titul Spravedlivý mezi
národy světa nebo vyznamenání hraběte washingtonskou cenou Anti-Defamation
League „Za odvážnou ochranu” Jana Karského. Především vyznamenání udělené touto
první instituci poukazuje zeptat se současných kritiků Esterházyho, zda potomci
obětí holocaustu chybují v této otázce? Pro Poláky je zajímavá především debata
z důvodu rozhodného „boje o paměť” ve kterém např. vytvářením pojmových
slepenců „polské koncentrační tábory” byla zamazána otázka památky o skutečných
zločincích a potenciální „spravedliví” jsou ukazováni jako „spoluviníci”.
Symbolicky je osud hraběte po válce. Politické změny ve Střední
Evropě vytvořily základy pro pronásledování, čemuž byl po druhé světové válce
vystaven i Esterházy. Ta vize, kterou před válkou navrhovala maďarská, polská,
slovenská a česká elita s elitou jiných středoevropských zemí, se podstatně líšíla
od plánů válečných vítězů, kteří tuto část starého kontinentu na základě
Jaltských dohod získali jako kořist. Proto tito lidé považovali „potrestání”
těch, kteří byli proti sovětizaci Evropy a rozšíření sféry vlivů Sovětského
svazu. Proti Esterházymu byl použit i jeho postoj při zjišťování zločinů v
Katyni, což bylo jedno z obvinění, vznesené proti němu a základ posudku. Neméně
popis zatčení, uvěznění a dalších osudů hraběte napovídá polskému čtenáři
obdobu s dějinami vůdců Polského Ilegálního Státu, kteří byli souzení v
„procesu šestnácti” či jednotlivci, tragické osudy celé řady polských patriotů,
kteří byli zbaveni života nebo svobody aparátem „spravedlnosti” ve službě
totalitního sovětského systému.
Posouzení Esterházyho osobnosti je jednodušší, když se na to
díváme optikou národních elit, které byly v novém režimu vzniklém po válce
perzekvovány. Osud Esterházyho, stejně jako osudy polských Pużáků, Lipińských,
maďarského Mindszentyho, rumunského Maniua, či bulharského Petkova, je součástí
evropských dějin, i když intelektuální a politické elity Západu a Východní
Evropy byly proti. Změna hodnocení hraběte ze strany slovenské a částečně české
elity by umožnila, aby tento Maďar, který žil v Československu a byl Sověty
perzekvován, se mohl stát „regionálním epicentrem”, anebo symbolem. Neméně
významná je i jeho odvaha, činnost vůle v zájmu uskutečnění vize evropské
integrace. Esterházy za vlády většiny působil jako menšinový ombudsman, čímž se
dá říci, že předběhl svou dobu. Je pravděpodobné, že dnes v moderní a
integrované Evropě by bylo možné prosadit jeho myšlenky snadněji, než tomu bylo
za versaillesko-washingtonského režimu a za takových regionálních podmínek,
které tento systém vytvořil a které Esterházy neakceptoval.
Pokud jde o Polsko, to Esterházyho oficiálně uznalo. Zdá se, že
má pravdu Jan Stanisław Ciechanowski, předseda Úřadu pronásledovaných a
utlačovaných, když v projevu dne 8.3.2015 prohlásil: Dnes je tomu 58 let, co
János Esterházy umřel mučednickou smrtí v komunistických kasematech, byl synem
maďarského otce a polské matky. Vždy poskytoval nezištnou pomoc každému, kdo to
potřeboval, bez ohledu na národnost. V průběhu války se zachoval jako skutečný
dědic evropské civilizace. Vždy odmítal to, co je nespravedlivé, špatné,
totalitní. Odmítl stejně německý národní socialismus, jako i komunismus, který
nazval „hanebným systémem”. Věděl, co obnáší tyto dvě diktatury. Byl odsouzen
(Esterházy) m. j. i proto, že hlásal pravdu o genocidě provedené sovětskými
úřady na jaře 1940, jemuž padlo za oběť přes 20 tisíc polských důstojníků v
Katyni a jinde. Umřel ve vězení krátce po potlačení maďarské revoluce, Jeho
mučitelé ho nezlomili. Báli se jeho morální síly. Esterházy se ale nebál
ničeho, což je vidět i z pamětí jeho sestry Marie. Byl odsouzen k pomalé smrti
, ale odešel z tohoto světa jako zcela svobodný člověk, se vztyčenou hlavou.
Prožil mnoho let v síle, vězení ho nezlomilo. Jeho čestnost a důstojnost mu
zajistily svobodu. Snil o nezávislém maďarském státě, který by byl nezávislý na
nenáviděných moskevských mučitelích. Propagoval solidaritu a spolupráci mezi
národy Střední Evropy. Dnešní Evropa, zejména náš region, takovéto patrony a
hrdiny potřebuje. Je třeba proto prohlásil, že v tomto historickém sporu,
zda byl János Esterházy symbolem či antihrdinou, se Poláci v myšlení a
jednoznačně kloní k první variantě.
Przemówienie
gratulacyjne / Zdravice (Imre Knirs, zastępca
burmistrza Komarna / místostarosta Komárna)
Szanowne
Panie, Panowie, szanowni Przyjaciele!
Jest dla
mnie zaszczytem, że byłem zaproszony na
tę konferencję i mogę do Państwa przemawiać w imieniu obywateli Komarna, jako
zastępca przewodniczącego miasta i przewodniczący stowarzyszenia Za Lepsze
Komarno. W pierwszym rzędzie chciałbym przekazać pozdrowienia od prezydenta
miasta László Studendeka. Jestem przekonany o tym, że większość posłów naszego
samorządu miejskiego jest świadoma tego, jak wybitną osobistość, jaką był János
Esterházy, czcimy. Komarno jest dla słowackich Węgrów wybitnym miastem. Ze
względu na ogólny stosunek liczby obywateli i obywateli narodowości węgierskiej
chodzi o największe miasto z węgierskim obywatelstwem na Słowacji. Miasto leży
po obu stronach Dunaju i do 1920 roku było jednolite. Dziś Dunaj miasto jednak
rozdziela, jednak łączy. Miasto więc dobrze symbolizuje życie mniejszości
węgierskiej na Słowacji. Węgrzy są wierni swojej ojczyźnie i jednocześnie
identyfikują się ze swoją węgierską macierzą, i czują się w niej zadowoleni.
Wygłoszenie tego wstępu uważałem za
konieczne, abym mógł naszkicować, dlaczego stowarzyszenie Za Lepsze Komarno
podniosło sztandar wartości duchowych Jánosa Esterházyego. Stowarzyszenie
powstało w 2010 roku i dziś liczy dziesięć członków. Wszyscy są patriotami
lokalnymi, kochają swoje miasto i chcą coś niecoś zrobić dla jego rozwoju.
Muszę wspomnieć również naszych honorowych mecenasów . Cztery lata po założeniu
naszego stowarzyszenia, w ulicy Nador, w pobliżu kościoła św. Andrzeja, na
jednym z budynków historycznych umieściliśmy tablicę pamiątkową Jánosa
Esterházyego. Tablica jest dziełem wybitnego rzeźbiarza Jánosa Nygyago.
János Nagy 17.6.2015 r. obchodził swoje
osiemdziesiąte urodziny. Wnioskuję, abyśmy z tego miejsca przekazali mu
życzenia wielu sił, zdrowia i zapału twórczego. Nie ma bowiem artysty, takiego
jak nasz János Nagy, który by tak wybitnym dziełem przyczynił się do
rehabilitacji społecznej Jánosa Esterházyego. Nagy jest autorem pierwszej
tablicy pamiątkowej w ulicy Szép w Budapeszcie, wytworzył Medal Pamiątkowy
Esterházyego, który udziela Komitet Wspomnieniowy Jánosa Esterházyego
działający przy Stowarzyszeniu Rakoczy w Budapeszcie, jego dziełem jest mała
plastyka, która jest udzielana odznaczonym nagrodą Pro Probitate na Słowacji i
wreszcie jest twórcą rzeźby Esterházyego, która była wzniesiona w XII. obwodzie
Budapesztu. Wymieniłem tylko niektóre jego działa związane z nazwiskiem
Esterházyego.
Rzeźbiarz ten jest związany z Komarnem,
przeżył w mieście większość swego życia, dlatego nie przypadkiem, że właśnie
jego poprosiliśmy o wytworzenie tablicy pamiątkowej dla Komarna. Ta komarnowska
tablica pamiątkowa była sfinansowana z kwesty i wytworzona w warsztacie Jánosa
Nagyago. Umieszczenie tablicy pamiątkowej na ulicy Nador nie było celem samym w
sobie naszego stowarzyszenia, ponieważ naszym celem było, aby w Komarnie
powstało godne miejsce, gdzie moglibyśmy wspominać działalność Esterházyego,
jego wartości ludzkie i polityczne i dawać je za przykład publicznie
działającym dziś osobom.
János
Esterházy był osobistością integrującą. Również w trudnych czasach udało mu się
zjednoczyć słowackich Węgrów, i to pomimo politycznych i społecznych
przeciwnych wiatrów i później w okresie wojny z sukcesem bronić naszych
interesów. Taka postawa jest potrzebna również dziś, i to nie tylko w Komarnie,
gdzie rozwój miasta utrudniają trwające tu już kilka dziesięcioleci konflikty,
egoistyczne interesy polityczne i społeczne, małostkowości, ale w całej
społeczności Węgrów na Słowacji.
Vážení dámy, páni, vážení přátelé!
Je
pro mne velkou ctí, že jsem byl pozván na tuto konferenci a mohu k Vám
promluvit jménem občanů Komárna, jako místopředseda města a předseda Sdružení
za lepší Komárno. V první řadě bych chtěl předat pozdrav od primátora města
László Studendeka. Jsem přesvědčen o tom, že většina poslanců naší městské
samosprávy si je vědoma toho, jak významnou osobnost, kterou je János
Esterházy, uctíváme. Komárno je pro slovenské Maďary významné město. S ohledem
na poměr celkového počtu občanů a občanů maďarské národnosti jedná se o
největší město s maďarským obyvatelstvem na Slovensku. Město rozprostírající se
na obou stranách Dunaje bylo do roku 1920 jednotné. Dnes Dunaj město jednak
rozděluje, jednak spojuje. Město tedy dobře symbolizuje život maďarské menšiny
na Slovensku. Maďaři jsou věrní své rodné zemi a zároveň se ztotožňují se svou
maďarskou vlasti, a cítí se být s ní spojeni.
Tento
úvod jsem považoval za nutný, abych mohl nastínit, proč sdružení Za lepší
Komárno vztyčilo prapor duchovních hodnot Jánose Esterházyho. Sdružení vzniklo
v roce 2010 a dnes má deset členů. Všichni jsou lokálními patrioty, mají rádi
své město a chtějí něco udělat pro jeho rozvoj. Musím zmínit i naše četné
podporovatele. Čtyři roky po našem vzniku, v ulici Nádor v centru města, blízko
kostela svatého Andreje, jsme na jedné historické budově umístili pamětní desku
Jánose Esterházyho. Deska je dílem významného sochaře Jánose Nagye.
János
Nagy 17.6.2015 oslavil své osmdesáté narozeniny. Navrhuji, abychom mu i z
tohoto místa popřáli hodně sil, zdraví a tvůrčího elánu. Není totiž umělce,
jako náš János Nagy, který by tak významným dílem přispěl k společenské
rehabilitaci Jánose Esterházyho. Nagy je autorem první pamětní desky v ulici
Szép v Budapešti, vytvořil Pamětní Esterházyho medaili, kterou uděluje Památný
výbor Jánose Esterházyho působící při Rákocziho svazu v Budapešti, jeho dílem
je malá plastika, která je udělována významenaným cenou Pro Probitate na
Slovensku a nakonec je také tvůrcem Esterházyho sochy, která byla postavena ve
XII. obvodě Budapešti. Vyjmenoval jsem
jen jeho nejdůležitější díla spojená se jménem Esterházyho.
Tento
sochař spojen s Komárnem, prožil většinu svého života ve městě, a proto nebyla
náhoda, že právě jeho jsme požádali o vytvoření pamětní desky pro Komárno. Tato
komárňanská pamětní deska byla financována ze sbírky a vytvořena v dílně Jánose
Nagye. Umístění pamětní desky v ulici Nádor nebylo samoúčelným krokem našeho
sdružení, protože našim cílem bylo, aby i v Komárně vzniklo důstojné památné
místo, kde si můžeme připomenout Esterházyho činnost, jeho lidské a politické
hodnoty a ukázat je jako příklad pro dnešní veřejně činné osoby.
János
Esterházy byl integrující osobností. I v těžkých časech se mu podařilo
sjednotit slovenské Maďary, a to i za politického i společenského protivětru, a
později za válečných podmínek úspěšně hájit naše zájmy. Takovýto postoj
potřebujeme i dnes, a to nejen v Komárně, kde rozvoj města ztěžují již několik
desetiletí trvající společenské rozpory, sobecké politické zájmy a malichernosti,
ale v celé komunitě Maďarů na Slovensku.
Referat
/ Referát (Miklos Duray, założyciel czechosłowackiego ruchu
politycznego Wspólnota, przewodniczący Stowarzyszenia za Wspólne Cele / zakladatel
československého politického hnutí Soužití, předseda Sdružení pro společné cíle)
Szanowna
konferencjo, przywróćmy honor Jánosowi Esterházyemu!
Wszyscy,
dziś obecni, zgadzamy się z oświadczeniem, które powinno być uważane raczej
jako apel do tych, którzy dziś deptają honor Jánosa Esterházyego. Organizator
konferencji, organizacyjnej kontynuatorki COEXISTENTII, ruch polityczny
Wspólnota, Soužití, Zusammenleben, Együttélés, był na początku zmiany reżymu, w
styczniu-lutym 1990 roku pierwszy, którego założyciele wskrzesili pamięć i
przykład Jánosa Esterházyego.
Kiedy
9.3.1991 r., z okazji 90. rocznicy jego urodzin, wspominaliśmy go, ruch
polityczny Coexistentia, który wtedy działał na całym obszarze Czechosłowacji,
wydał następujące oświadczenie: W osobie Jánosa Esterházyego przypominamy
sobie wierzącego chrześcijanina i polityka, ...który … wierny paneuropejskiej
idei, nosił w swoim sercu pragnienie pojednania i połączenia narodów i wspólnot
żyjących w Kotlinie Karpackiej. Idea ta prowadziła go również jako polityka
chrześcijańsko-socjalistycznego i przewodniczącego Zjednoczonej Partii
Węgierskiej, kiedy jako jedyny poseł Parlamentu Republiki Słowackiej w 1942
roku głosował przeciw ustawie legalizującej deportacje Żydów. Z świadomością
czystości swojej wiary i honoru swojej postawy politycznej znosił również bezprawne
i niesprawiedliwe prześladowania po wojnie. W burzy drugiej wojny światowej
medytował o połączeniu narodów przestrzeni środkowoeuropejskiej od Bałtyku po
Chorwację. Jako polityk węgierski przyjął na siebie również ochronę interesów
dalszych żyjących razem narodów: Niemców, Słowaków, Polaków, Rusinów… w jego
osobie składamy hołd prekursorowi Wspólnoty.
János
Esterházy był zarazem realistą i idealistą. Nie był zwolennikiem republiki
czechosłowackiej, ale przyjmował to jako rzeczywistość, podobnie jak politycy
czescy w 1992 roku jako rzeczywistość przyjęli zanik Czechosłowacji. Idealistą
był dlatego, ponieważ wierzył, czemu 20. wiek nie był przyjaźnie nastawiony: w
sojusz narodów. Popierał starania Słowaków o autonomię, dlatego, bo był
przekonanym obrońcą idei równouprawnienia. Na tej podstawie wyobrażał sobie
również porządek prawny Węgrów zamieszkałych w ówczesnej Czechosłowacji.
W
drugiej połowie lat trzydziestych ubiegłego wieku (1937-1938), kiedy ale
autonomia węgierska na Słowacji oderwana była od rzeczywistości, przecież
polityka europejska była wtedy o czymś innym. Na pierwszy rzut oka chodziło o
rewizję wersaillskiego układu pokojowego, w rzeczywistości ale chodziło o
kulminację istoty nowoczesnej polityki mocarstwowej: obok totalitaryzmu
stalinowskiego o totalitaryzm hitlerowski. Przemówienie Jánosa Estrházyego z
10.10.1938 r. w Koszycach z okazji ponownego przyłączenia miasta do Węgier
można dlatego postrzegać nie tylko jako wzorcowe, ale również jako przemówienie
pokazujące posłannictwo dla polityków 21. wieku.
Przemówienie to, w którym wspominał na
swoją chrześcijańsko-socjalistyczną przeszłość i na wzajemne uzależnienie
historyczne Węgrów i Słowaków, było o równouprawnieniu, i jakoby nie było
wypowiedziane w przeddzień wywrócenia się świata do góry nogami, ale o poranku
w którym ustanowiono pokój. Później, do 1945 roku, w wirze wojny, faszyzmu,
nazizmu musiał wytrwać przede wszystkim
moralnie. To, że Węgrzy z ówczesnej Słowacji wytrwali, jest również związane z
Jánosem Esterházym. Węgrzy zachowali taki sam dystans do pomysłów faszyzmu i
nazizmu. Estraházy był jedynym posłem słowackiego parlamentu, którego plugawili
słowaccy naziści w Bratysławie, ponieważ nie poparł ustawy, która umożliwiała
sprzedawać Żydów na kilogramy. Poza tym niesprawiedliwe byłoby, gdybyśmy
zapomnieli na jego współpartyjnych, na swój naród kochający zwykłych Węgrów,
których którą znaczną liczbę ze wschodu, pod pretekstem „malenowych robót”,
zimą 1944-1945 wywieźli na roboty przymusowe do Związku Radzieckiego jako
zbrodniarzy wojennych.
W końcu drugiej wojny światowej, z terenów
dzisiejszej Słowacji i z terenów przyłączonych do Związku Radzieckiego
wywieziono około pięćdziesiąt tysięcy węgierskich mężczyzn, z których znaczna
liczba zginęła.
Najbardziej osobliwym zdarzeniem jest
prześladowanie Esterházyego, ponieważ do jego aresztowania w dniu 20.4.1945
doszło na osobiste polecenie Gustawa Husaka. Jakie były pobudki Husaka, do dziś
nie wiemy, ale chyba nie jest daleko od prawdy, że chodziło mu o osobistą
zemstę, ponieważ nie mógł znieść, że Esterházy był jedynym w słowackim
parlamencie, który, jako Węgier, głosował przeciw ustawie żydowskiej.
Na
koniec pozwólcie, abym odsłonił swoją idealistyczną twarz. Byłoby uczynkiem
historycznym, gdyby w Republice Czeskiej, jako w jednej z dwóch państw
naśladowczych Czechosłowacji, był János Esterházy rehabilitowany. Wydaje mi
się, że temu już tu nic nie miałoby przeszkadzać, ponieważ jeżeli mógł to w
1993 roku zrobić sąd najwyższy Rosji, potem by to mógł zrobić również czeski
parlament, a następnie również czeski sąd. Naród czeski musi znaleźć do tego
siłę!
Vážená konference, vraťme Jánosi Esterházymu čest!
Všichni,
kteří jsme se dnes sešli, souhlasíme s tímto prohlášením, které by se mělo
považovat spíše za výzvu k těm, kteří i dnes pošlápavájí čest Jánose
Esterházyho. Organizátoři konference, organizační následkyně COEXISTENTIE,
hnutí Soužití, Wspólnota, Zusammenleben, Együttélés, byla na počátku změny
režimu, v lednu-únoru 1990 první, jejíž zakladatelé oživili památku a příklad
Jánose Esterházyho.
Když
jsme 9.3.1991, při příležitosti 90. výročí jeho narozenin, na něho vzpomínali,
hnutí Coexistentia, které tehdy působilo na celém území Československa, vydalo
následující prohlášení: V osobě Jánose Esterházyho vzpomínáme na toho
věřícího křesťana a politika, ...který … věrný pan-evropské myšlence, nosil ve
svém srdci přání usmíření a spojení národů a společenství žijících v Karpatské
kotlině. Tato myšlenka ho vedla i jako křesťansko-socialistického politika a
předsedu Sjednocené maďarské strany, kdy jako jediný poslanec Parlamentu
Slovenské republiky v roce 1942 hlasoval proti zákonu legalizujícímu deportaci
Židů. S vědomím čistoty své víry a čestnosti svého politického postoje snášel i
protiprávní a nespravedlivé pronásledování po válce. V bouři druhé světové
války meditoval o spojení národů středoevropského prostoru od Baltu až po
Chorvatsko. Jako maďarský politik vzal na sebe i ochranu zájmu dalších
spolužíjících národů: Němců, Slováků, Poláků, Rusínů… v jeho osobě vzdáváme
hold předchůdci Soužití.
János
Esterházy byl současně realista i idealista. Nebyl zastáncem československé
republiky, ale bral tuto jako realitu, stejně jako ti čeští politici, kteří v
roce 1992 jako realitu přijali zánik Československa. Idealistou byl proto, že
věřil v to, čemu 20. století nebylo vůbec nakloněno: ve spojení národů.
Podporoval autonomistické snahy Slováků, protože byl přesvědčeným zastáncem
myšlenky rovnoprávnosti. Na tomto základě si představoval i uspořádání práv
Maďarů žijících v tehdejším Československu.
Ve
druhé polovině třicátých let minulého století (1937-1938), kdy ale maďarská
autonomie na Slovensku byla odtržena od reality, vždyť evropská politika byla
tehdy o něčem jiném. Na první pohled šlo o revizi versailleského mírového
systému, ve skutečnosti se ale jednalo o vyvrcholení podstaty moderní mocenské
politiky: vedle stalinské totality o hitlerovskou totalitu. Projev Jánose
Esterházyho z 10.10.1938 v Košicích při příležitosti nového připojení města k
Maďarsku lze proto vnímat nejen jako příkladný, ale jako projev vzkazující
poselství budoucnosti pro politiky 21. století.
Tento
projev, v němž si zavzpomínal na svou křesťansko-socialistickou minulost a na
vzájemný historický odkaz Maďarů a Slováků, byl o rovnoprávnosti, a jako kdyby
neodezněl v předvečer obrácení se světa vzhůru nohama, ale ráno v den nastolení
míru. Později, do roku 1945, ve víru války, fašismu a nacismu musel obstát
zejména morálně. To, že Maďaři z tehdejšího Slovenska obstáli, je rovněž
spojeno s Jánosem Esterházym. Maďaři si udrželi stejný odstup od myšlenky
fašismu i nacismu. Esterházy byl jediným poslancem slovenského parlamentu, na
kterého plivali slovenští nacisté v Bratislavě, protože nepodpořil zákon, který
umožňoval prodej Židů na kila. Byla by ale nespravedlnost, kdybychom zapomněli
na jeho spolustraníky, na svůj národ milující obyčejné Maďary, jejichž velkou
část z východu v zimě 1944-1945 pod záminkou „málenkého robotu”, odvlekli na
nucené práce do Sovětského svazu jako válečné zločince.
Na
konci druhé světové války, z území dnešního Slovenska a z území připojeného
Sovětského svazu bylo odvlečeno asi padesát tisíc maďarských mužů, z nichž
významná část zahynula.
Nejosobitějším
příběhem je ale pronásledování
Esterházyho protože k jeho zatčení 20.4.1945 došlo na osobní pokyn Gustava
Husáka. Jaké byly pohnutky Husáka, dodnes není jasné, zřejmě ale není daleko od
pravdy, že z jeho strany šlo o nízkou osobní pomstu, protože nemohl snést, že
Esterházy byl jediným ve slovenském parlamentu, který jako Maďar hlasoval proti
židovskému zákonu.
V
této souvislosti jsem dlužen i osobní přiznání. V období změny režimu,
8.12.1989, byl jsem i já členem delegace, která měla jednat o vytvoření nové
federální vlády. Byl jsem navržen za ministra. Čtyři z nás (Richard Sacher,
Václav Klaus, Miroslav Kusý a já) ale nebyli vpuštění na jednání a já jsem byl
jediný, kterého delegace komunistů vedená Mariánem Čalfou vetovala, čili nestal
jsem se členem vlády změny režimu. Ulevilo se mi, protože celou dobu mě trápila
myšlenka, že při skládání přísahy vlády, bych musel podat ruku prezidentu
republiky, kterým byl tehdy Gustav Husák. Nepodal bych mu ruku, kvůli
Esterházymu, a byl by to velký skandál.
Nakonec
mi dovolte, abych odhalil svou idealistickou tvář. Bylo by historickým činem,
kdyby v České republice, jako v jedné ze dvou následnických států
Československa, byl János Esterházy rehabilitován. Zdá se mi, že zde by už tomu
nemělo překážet nic, a když to mohl v roce 1993 udělat nejvyšší soud Ruska, tak
by to mohl udělat i český parlament, následně i český soud. Český národ musí k
tomu mít sílu!
Szczytowy
okres kariery politycznej Jánosa Esterházyego / Vrcholné období politické
kariéry Jánose Esterházyho (Attila Simon, dyrektor Forum Instytutu Badania
Historii / ředitel Fórum Institutu pro výzkum dějin)
János Esterázy przeszedł długą drogę nim został uznawanym politykiem.
Droga ta prowadziła od jego otwartej działalności irredentystycznej z początku
lat dwudziestych aż do takiego uznania Pragi, że mu Edward Beneš w roku 1936
zaproponował tekę ministra. W roku 1932, kiedy wybrano go do czoła KKS, nie
należał do najpopularniejszych polityków ani w swej partii, niekórzy mu nie
wierzyli, i bez jednoznacznego wsparcia Budapesztu by takiej pozycji ani nie
mógł osiągnąć. Naodwrót w roku 1938 miał już wśród Węgrów na Słowacji taki
autorytet, jak żaden inny polityk w tym okresie, i zasłużył się również o to,
że rok 1838 na południowej Słowacji przebiegał bez poważniejszych incydentów.
Pomimo to szczyt swej kariery politycznej osiągnął dopiero w okresie po
arbitrażu wiedeńskim, podczas egzystencji autonomicznego, a później
niezależnego Państwa Słowackiego.
Chcę podkreślić, że kiedy mówię o szczytowym etapie
jego kariery, nie mam na myśli pozycji w hierarchii władzy, ale przede
wszystkim, że mógł przewartościować swoje poglądy i działania (czy chodzi o
niemieckie cele wojskowe albo problematykę żydowską), i podnieść się nad swoje
uprzedzenia. Częściowo myślę i na to, co pisarz narodowości węgierskiej,
komunista Zoltán Fábry formułował następująco: „János Esterházy był naszym
ciężarem, kto by uwierzył, że będzie również naszym usprawiedliwieniem”. Dla
Esterházyego, który był zwolennikiem odnowienia Węgier św. Szczepana, jesienne
wydarzenia w 1938 roku przyniosły zawód, pod wpływem których musiał
przewartościować niektóre swoje poglądy. Uświadomił sobie po pierwsze, że
dominującym krajem na obszarze Doliny Karpackiej są już Niemcy, które nie są
zainteresowane na przywrócenie wielkich Węgier i powstanie wspólnych polsko-węgierskich
granic państwowych, i po drugie, że społeczeństwo słowackie, aż na małe
wyjątki, nie chce powrócić na łono Węgier. Zrozumiał również, że na Słowaków
musimy patrzeć jak na równorzędnych aktorów politycznych, i pomimo że mu się to
nie podobało, musiał zgodzić się i z tym, że całkowita rewizja i znowu
przyłączenie całej Słowacji do Węgier nie są realne. Poznanie to odbiło się w
jego działalności w okresie powstania Republiki Słowackiej, kiedy nie
zareagował na impulsy niemieckie wciągnąć mniejszość węgierską do aktualnych
wydarzeń. Partia Węgierska działająca w Państwie Słowackim była z wielu
względów sprzeczną organizacją. Z jednej strony nawiązywała do dziedzictwa
demokratycznej pierwszej republiki, z drugiej strony stopniowo dostosowywała
się do reżymu autorytarnego Państwa Słowackiego.
Jaką politykę prowadziła Partia Węgierska i jej
przewodniczący, było uwarunkowane wieloma faktami: kontekstem realnej polityki
Słowacji, interesem Budapesztu i w niemałej mierze również aktualnym stanem
węgiersko-słowackich stosunków międzypaństwowych. W ramach tych ostatnich nie
można nie wspomnieć ani przez Bratysławę preferowaną zasadę wzajemności. Ta
niedemokratyczna i destrukcyjna zasada bowiem w ogóle nie pomagała rozwiązywać
problemów narodowościowych i uczyniła z mniejszości węgierskiej na Słowacji,
ale i z mniejszości słowackiej na Węgrzech zakładników. Pomimo, że po arbitrażu
wiedeńskim poczyniła partia zwrot wprawo, co widać z przemówień jej
przedstawicieli, o zaakceptowaniu ideologii nazistowskiej w kierownictwie
partii nie może być mowy.
Na
przełomie lat 1944/45 wydarzyła się próba
odwołania Esterházego z kierownictwa partii. 15.10.1944 r. na Węgrzech
przebiegły ważnie zmiany. Milklós Horthy oznajmił w radio obywatelom, że Węgry
występują z wojny. Niemieckie i przyłączone do nich węgierskie oddziały
wojskowe zatrzymały Horthygo i do czoła kraju powołały ruch Krzyży Dzikiej Róży
(nilaszowcy) Ferenca Szálasego. W fakcie zajęcia Węgier przez Niemcy a potem
przejęcie władzy przez partię Krzyży Dzikiej Róży opozycja w Partii Węgierskiej
na Słowacji widziała szansę przeforsowania swoich celów. Jej zdaniem nowe
budapeszteńskie kręgi kierownicze nie będą już dalej popierać Esterházego a
członkowie Partii Węgierskiej na Słowacji zrozumieją konieczność zmian. Wydarzenia
budapeszteńskie z 15.10.1944 r. ponownie postawiły pytanie, co dalej z Partią
Węgierską i jej konserwatywnym kierownictwem. Problemem tym zaczęła zajmować
się również bratysławska filia niemieckiego Sicherheitsdienstu, która właśnie w
tych dniach przesłała do Berlina raport o stanie Partii Węgierskiej.
Raporty Sicherheitsdienstu, które
często zajmowały się aktualnie problematyką Partii Węgierskiej na Słowacji,
nieraz zajęły się pytaniem ewentualnego następcy Esterházyego, bo odpowiednich
adeptów było mało. I nadal jedynym poważnym kandydatem na stanowisko przewodniczącego partii był
Mihály Csáky, którego Niemcy uważali za odpowiednią osobę jak punktu widzenia z
moralnego, tak charakterowego.
Niemniej informacji na temat stanowiska wobec ruchu Krzyży Dzikiej Róży
nie mieli nawet oni. Podkreślali tylko, że Csáky jest bardzo wrażliwy na
problematykę socjalną, za co go w pewnych kręgach węgierskich nazywano
„czerwonym grófem”. Jednak strona niemiecka była w tej kwestii bardzo ostrożna
i chciała uniknąć bezpośredniego zaangażowania się w tej sprawie. Jej zdaniem
usunięcie Esterházyego musi odbyć się bez ingerencji niemieckiej, na
bezpośredni impuls Budapesztu. Nowy rząd w Budapeszcie zaczął zajmować się tym
pytaniem kiedyś w końcu listopada, kiedy na stanowisko ataché kulturalnego
ambasady w Bratysławie mianowany był Viktor Ferber. Rząd Krzyży Dzikiej Róży
wysłał go do słowackiej stolicy przede wszystkim w celu, aby przygotował
przedpole do reorganizacji personalnej ambasady i aby jednocześnie pomógł przebudować
Partię Węgierską na bazie ideologii nilaszskiej. Jak sam powiedział w czasie
procesu, który prowadził przeciw niemu w 1945 roku budapeszteński sąd ludowy,
którego zadaniem było również, aby zamiast Esterházyego był powołany na
stanowisko przewodniczącego Partii Węgierskiej Mihály Csáky, który – według
Ferbera – nie był zwolennikiem nilaszowców, ale pomimo to dla nowego rządu w
Budapeszcie był bardziej do przyjęcia niż Esterházy. 15.12.1945 r. Ferber
poinformował bratysławską filię SD, że decyzja Szálasyhyego w tej kwestii jest
ostateczna i Esterházy będzie odwołany ze stanowiska przewodniczącego partii
następnego dnia. 16.12.1945 r. odwiedzili Esterházyego, który przebywał w swoim
mieszkaniu w Budapeszcie, dwaj detektywi i na rozkaz nilaszskiego powiernika
partyjnego w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Węgier, Zotána Bagossygo,
odprowadzili go do budynku dyrekcji policji a następnie do budynku MSZ. Według
zeznania Esterházyego z 24.4.1945 r., Bagossy chciał go zmusić, aby zrezygnował
ze stanowiska przewodniczącego partii i aby sam powołał nowego
przewodniczącego. Bagossy jako możliwych adeptów wspomniał Brogániego,
Duka-Zóĺyomiego i Jenöa Pécsygo. Jednak Esterházy propozycje te odrzucił, przy
czym powołał się na fakt, że lewicowy życiorys tych osób mu na to nie pozwala.
Bagossy jako dalszą możliwość wymienił Csákygo, jednak Esterházy odrzucił
również tą propozycję i wyraził się w tym sensie, że Csáky zaproponowaną
funkcję tak czy tak by nie przyjął. W końcu uzgodnili kompromisowe rozwiązanie,
według którego mógł Esterházy wolno odejść, jednak musiał obiecać, że
zrezygnuje zaraz po powrocie do domu na Słowację.
Pierwsze kroki Esterházywego po powrocie do
Bratysławy prowadziły na ambasadę węgierską, gdzie pod wpływem pogróżek Ferbera
obiecał, że do 1.1.1945 r. zrezygnuje z kierowniczego stanowiska w Partii
Węgierskiej na Słowacji. Dyrektor partii, Lajos Stelzer, zwołał kierownictwo
partii na 27.12.1945 r. Esterházy na posiedzeniu podał się do dymisji. Wybory
nowego przewodniczącego rozpisano na 11.1.1945 r. i zadecydowano, że do tego
terminu będzie kierować partią L. Stelzer. Esterházy swoją abdykację oznajmił
szerokiej opinii publicznej w ostatnim numerze tygodnika Mygyar Néplap, który
wyszedł 30.12.1944 r. W opublikowanym oświadczeniu krok swój uzasadnił między
innymi tym, że w zmienionych warunkach (tu uderzał na wydarzenia na Węgrzech)
już nie może służyć swojemu narodowi, jak dotychczas i jak by to sam chciał. W
tym samym numerze tygodnika poinformował również czytelników, że nie ma zamiaru
zrzec się swego mandatu poselskiego i że sam siebie nadal uważa za legalnego
reprezentanta mniejszości węgierskiej. Informacja ta była oczywiście adresowana
nie tylko czytelnikom, ale również jego przeciwnikom, którzy z informacji tej
mogli wywnioskować, że odstępujący przewodniczący chce nadal utrzymywać swój
wpływ na politykę węgierską na Słowacji. Pomimo tego, że na pierwszy rzut oka
może wydawać się, że w walce o stanowisko przewodniczącego Partii Węgierskiej
zwyciężyła opozycja wewnątrzpartyjna, przeciewieńswo było prawdą. Esterhýzemu
bowiem udało się uniknąć, aby sam powołał swego następcę a tym samym
zalegalizował zmianę w kierownictwie. Wybór nowego przewodniczącego był więc
pozostawiony do decyzji prezydium partii, w którym sympatycy Esterházego mieli
zdecydowaną przewagę. Nie zważając na to, że opozycja nadal nie miała
odpowiedniego kandydata, który by był do przyjęcia jak dla Budapesztu i
Berlina, tak dla partii. Takim kandydatem nie był już nawet Csáky, dla którego
fatalne było niearyjskie pochodzenie żony. Dodatkowo centralne biuro partii
było pod stałą kontrolą Esterházyego, z czego również SD wywnioskowała, że ta
będzie nadal centrum sił anglofilskich i antyniemieckich i Esterházy będzie
prawdopodobnie wybrany przewodniczącym partii.
Ponowny
wybór Esterházego definitywnie zamknął
walkę o stanowisko przewodniczącego partii. Dorobek rządu nilaszskiego był w
tej walce pokonany. Kierownictwo Partii Węgierskiej pozostało nadal w rękach
poprzedniej góry partyjnej. Jednak staronowe kierownictwo nie miało już czasu
na konsolidację wewnętrznych stosunków – po wyzwoleniu Bratysławy przestał
istnieć nie tylko reżym Państwa Słowackiego, ale również Partia Węgierska na
Słowacji, która była jego częścią. Jak wiadomo, czołowi działacze węgierskiego
życia publicznego, między innymi również reprezentanci góry partyjnej, np. J.
Neumann, J. Czikók, F. Garzuly i inni, podpisali 19.4.1945 r. memorandum Węgrów
adresowane Słowackiej Radzie Narodowej, w którym podkreślali demokratyczną
postawę Węgrów podczas Państwa Słowackiego. Jednak na memorandum, które było
przekazane Gustávu Husákowi i Tomáši Tvarožkowi, nie otrzymali odpowiedzi.
Słowackie organy bezpieczeństwa w następnych dniach nawet zatrzymały czołowych
działaczy Partii Węgierskiej, z których dziesięciu, między innymi również
Esterázyego, oddali Sowietom, którzy ich odwlekli do ZSSR.
Wygłoszone studium zajmuje się
tylko niektórymi stronami działalności Jánosa Esterházyego. Aby kompleksowo
ocenić jego osobę będzie potrzebne wyjaśnić również inne aspekty, jego stosunek
do problematyki żydowskiej. Jednak z punktu widzenia aktualnej wiedzy możemy
oświadczyć, że Esterházy jako przywódca Partii Węgierskiej ma największą
zasługę, że uniemożliwił w latach 1939 i 1945 faszyzację nie tylko Partii
Węgierskiej na Słowacji, ale również społeczeństwa węgierskiego na Słowacji.
János
Esterházy prošel dlouhou cestu, než se stal uznávaným politikem. Tato jeho
cesta vedla od otevřené irredentistické činnosti ze začátku dvacátých let, až k
takovému uznání Prahy, kdy mu Edvard Beneš v 1936 roce nabídl post ministra. V
1932 roce, kdy byl zvolen do čela KKS, nepatřil mezi nejoblíbenější politiky
dokonce ani ve své straně, někteří mu nevěřili, a bez jednoznačné podpory
Budapešti by takové pozice ani nemohl dosáhnout. Naopak v 1938 roce měl už mezi
Maďary na Slovensku autoritu, jako žádný jiný politik v tomto období, a také se
zasloužil, že 1938 rok na jižním Slovensku proběhl bez vážnějších incidentů.
Avšak vrcholu své politické kariéry dosáhl teprve v období po vídeňské
arbitráži, během existence autonomního, a potom samostatného Slovenského štátu.
Chci zdůraznit, že když mluvím o vrcholu jeho
kariéry, nemyslím tím místo v mocenské hierarchii, ale především, že byl
schopný přehodnotit své názory a kroky (ať už se jedná o německé vojenské cíle
nebo o židovskou otázku), a povznést se nad své předsudky. Částečně přemýšlím o
tom, co spisovatel maďarské národnosti, komunista Zoltán Fábry formuloval
následovně: „János Esterházy byl našim břemenem, kdo by uvěřil, že jednou bude
i naší omluvou”. Pro Esterházyho, který byl zastáncem obnovení Svátošpánského
Uherska, podzimní události 1938 roku přinesly zklamání, vlivem kterých musel
přehodnotit některé své postoje. Uvědomil si za prvé, že dominantní zemí v
prostoru Karpatské kotliny se stalo Německo, které nemá zájem na znovuobnovení
velkého Uherska a vznik společných polsko-maďarských státních hranic, a za
druhé, že slovenská společnost, až na malé výjimky, se nechce vrátit do náruče
Maďarska. Pochopil také, že na Slováky musíme nahlížet, jako na rovnocenné
politické aktéry, a i když se mu to nelíbilo, musel souhlasit i s tím, že úplná
revize hranic a znovupřipojení celého Slovenska k Maďarsku jsou nereálné. Toto
poznání se odrazilo v jeho činnosti při vzniku Slovenské republiky, když
nereagoval na německé podněty zatáhnout maďarskou menšinu do tehdejších
události. Maďarská strana působící ve Slovenském štátě byla z vícerých hledisek
rozporuplnou organizací. Z jedné strany navazovala na dědictví demokratické
první republiky, na druhou stranu se postupně přizpůsobovala autoritářskému
režimu Slovenského štátu.
Politika, kterou uskutečňovala Maďarská strana na
Slovensku a její předseda, byla podmíněna vícerými faktory: kontextem politické
reality Slovenska, zájmem Budapešti a v nemalé míře i aktuálním stavem
maďarsko-slovenských mezistátních vztahů. V rámci těch posledních musíme zmínit
i Bratislavou preferovaný princip reciprocity. Toto nedemokratické a
destruktivní pravidlo totiž vůbec nenapomáhalo řešení národnostní otázky a
udělalo z maďarské menšiny na Slovensku, ale i ze slovenské menšiny v Maďarsku
rukojmí. I když po vídeňské arbitráži strana provedla obrat doprava, což je
vidět z projevů jejich představitelů, o schvalování nacistické ideologie ve
vedení strany nemůže být řeč.
Na
přelomu let 1944/45 následoval pokus o
odstranění Esterházyho z vedení strany. 15.10.1944 se udaly v Maďarsku důležité
změny. Po oznámení Milklósem Horthym v rozhlase občanům, že Maďarsko vystupuje
z války, německé a k nim přidružené maďarské vojenské jednotky zajistily Horthyho
a do čela země dosadily hnutí Šípových křížů (nilašovců) Ference Szálasyho. Na
obsazení Maďarska Němci a následně převzetí moci stranou Šípových křížů opozice
v Maďarské straně na Slovensku využila k prosazení svých cílů. Uvěřila, že nové
budapešťské vládnoucí kruhy už dále nebudou podporovat Esterházyho a členové
Maďarské strany na Slovensku pochopí nutnost změn. Budapesťské události z
15.10.1944 znovu nastolily otázku, co dále z Maďarskou stranou a jejím
konzervativním vedením. Tímto problém se začala zabývat rovněž bratislavská
pobočka německého Sicherheitsdienstu, která právě v těchto dnech zaslala
hlášení o stavu Maďarské strany do Berlína.
Hlášení Sicherheitsdienstu, která se často aktuálně
zajímala problematikou Maďarské strany na Slovensku, nejednou zmínila otázku
možného nástupce Esterházyho, protože vhodných adeptů bylo málo. I nadále
jediným vážným kandidátem na post předsedy strany byl Mihály Csáky, kterého
Němci pokládali jak z mravního tak i z charakterového hlediska za hodnověrnou osobu.
Avšak o jeho vztahu ke hnutí Šípových křížů neměli žádné informace ani oni.
Zdůrazňovali pouze, že Csáky je velmi citlivý na sociální otázky, za což ho v
jistých maďarských kruzích nazývají „červeným grófem”. Avšak německá strana
byla v těchto otázkách velmi opatrná a chtěla se vyhnout přímo vstoupit do
těchto procesů. Byla názoru, že sesazení Esterházyho se musí uskutečnit bez
německého zásahu, na přímý popud Budapešti. Nová budapesťská vláda ze začala
zabývat touto otázkou někdy koncem listopadu, kdy na post kulturního atašé
velvyslanectví v Bratislavě byl jmenován Viktor Ferber. Vláda Šípových křížů ho
do slovenského hlavního města vyslala zejména s cílem, aby připravil půdu pro
personální reorganizaci velvyslanectví a aby současně pomohl přebudovat Maďarskou
stranu na bázi nilašských ideí. Jak sám řekl v průběhu procesu, který proti
němu vedl v roce 1945 budapešťský lidový soud, jeho úkolem bylo rovněž, aby za
Esterháyho byl dosazen na předsedu Maďarské strany Mihály Csáky, který – podle
Ferbera – nebyl zastáncem nilašovců, ale pro novou budapesťskou vládu byl
přesto přijatelnější než Esterházy. 15.12.1945 Ferber informoval bratislavskou
pobočku SD, že rozhodnutí Szálasyhy v této otázce je definitivní a Esterházy
bude odvolán z funkce předsedy strany. Následující den. 16.12.1945 navštívili
Esterházyho, který se zdržoval ve svém bytě v Budapešti, dva detektivové a na
rozkaz nilašského stranického důvěrníka na Ministerstvu zahraničních věcí
Maďarska Zotána Bagossiho, ho odvedli do budovy policejního ředitelství a
následně do budovy MZV. Podle výpovědi Esterházyho z 24.4.1945, ho Bagossy
chtěl přinutit, aby se zřekl funkce předsedy strany a aby sám jmenoval nového
předsedu. Bagossy jako možné adepty zmínil Brogániho, Duka-Zóĺyomiho a Jenöa
Pécsyho. Avšak Esterházy to odmítl, přičemž se odvolal na skutečnost, že
levicová minulost těchto osob, mu to nedovoluje. Bagossy jako další možnost
jmenoval Csákyho, avšak Esterházy odmítl i tuto možnost a vyjádřil se v tom
smyslu, že Csáky by navrženou funkci v této formě stejně nepřijal. Nakonec se
dohodli na kompromisním řešení, podle kterého mohl Esterházy svobodně odejít,
avšak musel slíbit, že odstoupí ihned po návratu domů na Slovensko.
První kroky Esterházyho po návratu do Bratislavy
vedly na maďarské velvyslanectví, kde vlivem Ferberových vyhrůžek slíbil, že do
1.1.1945 odstoupí z čela Maďarské strany na Slovensku. Ředitel strany Lajos
Stelzer svolal vedení strany na 27.12.1945. Esterházy na zasedání podal demisi.
Volbu nového předsedy vypsalo předsednictvo na 11.1.1945 a rozhodlo, že do
tohoto termínu bude stranu řídit L. Stelzer. Esterházy svou abdikaci oznámil
široké veřejnosti v posledním čísle týdeníku Mygyar Néplap, který vyšel
30.12.1944. Ve zveřejněném prohlášení svůj krok zdůvodnil mezi jinými, že v změněných
podmínkách (zde narážel na události v Maďarsku) už nemůže sloužit svému národu,
jako dosud a jak by to sám chtěl. Ve stejném čísle týdeníku informoval také
čtenáře, že se nemíní zříci svého poslaneckého mandátu a že sám sebe považuje i
nadále za legálního zástupce maďarské menšiny. Tato informace samozřejmě nebyla
adresována pouze čtenářům, ale také jeho odpůrcům, kteří z této informace
mohli usoudit, že odstupující předseda
chce i nadále udržovat svůj vliv na maďarskou politiku na Slovensku. I když na
první pohled se může zdát, že v mocenském boji o post předsedy Maďarské strany
zvítězila vnitrostranická opozice, opak byl pravdou. Esterhýzymu se totiž
podařilo vyhnout se, aby sám jmenoval svého nástupce a tím legalizoval změnu ve
vedení. Místo toho volba nového předsedy byla ponechána na předsednictvu
strany, ve kterém příznivci Esterházyho měli zřetelnou převahu. Nehledě na to,
že opozice i nadále neměla vhodného kandidáta, který by byl přijatelný jak pro
Budapešť a Berlín, tak pro stranu. Takovým kandidátem nebyl už ani Csáky, pro
kterého se stal osudový nearijský původ manželky. Navíc ústřední kancelář
strany byla trvale pod kontrolou Esterházyho, z čehož i SD vyvodila závěr, že
ta bude i nadále centrem anglofilských a protiněmeckých sil a Esterházy bude
pravděpodobně zvolen předsedou strany.
Znovuzvolení Esterházyho definitivně uzavřelo
mocenský boj o post předsedy strany. Dílo nilašské vlády bylo v tomto boji
poražené. Vedení Maďarské strany i nadále zůstalo v rukou původní stranické
špičky. Avšak staronové vedení už nemělo čas na konsolidaci vnitřních poměrů –
osvobozením Bratislavy nezanikl pouze režim Slovenského štátu, ale i Maďarská
strana na Slovensku, která byla jeho součástí. Jak je známo, vedoucí činitelé
maďarského veřejného života, mezi nimi i příslušníci stranické špičky, např. J.
Neumann, J. Czikók, F. Garzuly a další, podepsali 19.4.1945 memorandum Maďarů
adresované Slovenské národní radě, ve kterém zdůrazňovali demokratický postoj
Maďarů během Slovenského štátu. Avšak na memorandum, které bylo odevzdané
Gustávu Husákovi a Tomáši Tvarožkovi, žádnou odpověď neobdrželi. Slovenské
bezpečnostní síly v následujících dnech dokonce zadržely vedoucí činitelé Maďarské strany, z nichž deset, mezi
nimi i Esterházyho, odevzdali Sovětům, kteří je odvlekli do SSSR.
Přednesená studie se zabývá pouze některými stránkami
činnosti Jánose Esterházyho. Ke komplexnímu hodnocení jeho osoby bude nutno
objasnit rovněž další aspekty, jako jeho postoj k židovské otázce. Avšak z
hlediska současné vědy můžeme prohlásit, že Esterházy jako vůdce Maďarské
strany má největší zásluhu, že v letech 1939 a 1945 zabránil fašizaci nejen
Maďarské strany na Slovensku, ale rovněž maďarské společnosti na Slovensku.
Zadanie
Komitetu Pamięci Jánosa Esterházyego przy wzmocnieniu kultu Jánosa Esterházyego
/ Úloha
Vzpomínkového výboru Jánose Esterházyho při posílení kultu Jánose Esterházyho (Arpád
Martényi, przewodniczący Komitetu Wspomnieniowego Jánosa Esterházyego przy
Stowarzyszeniu Rákoczyego / předseda Vzpomínkového vývoru Jánose Esterházyho při Rákócziho
spolku)
Głównym celem Związku Rákoczego, który był założony w
1989 roku, jest udzielanie pomocy zagranicznym Węgrom. Za wzór Związek wybrał
sobie, oprócz Franciszka Rákoczego II, którego imię nosi, również Jánosa
Esterházyego, przywódcę duchowego słowackich Węgrów w okresie między dwoma
wojnami światowymi. Znaczenie Esterházyego pokazuje, że już w 1991 roku powstał
w ramach Związku Komitet Pamięci Jánosa Esterházyego (dalej KPJE). Za założenie
KPJE należy podziękować przede wszystkim osobom, które osobiście znały
Esterházyego, określony czas pracowały z nim lub później badały jego dorobek
życiowy (m.in. Elemér Stelczer, Tibor Ébert a Imre Molnár).
Pierwszym
posunięciem KPJE było utworzenie Medalu Pamiątkowego Esterházyego. Dwa medale
każdego roku przekazujemy tym osobistościom i kolektywom, które zasłużyły się o
zachowanie idei Jánosa Esterhazyego. Dotąd przekazano niemal 50 medali.
Odznaczone były osoby lub organizacje z czterech państw (Czechy, Polska, Węgry
i Słowacja – chyba to nie przypadek, że kraje te dziś, w ramach ugrupowania
Czwórki Wisegradzkiej, współpracują w polityce, ekonomii i kulturze). Przytoczę
kilka przykładów odznaczonych: a) Czechy: Ferenc Monus i Anna Hyvnár-Rákoczi,
przewodniczący Związku Węgrów Żyjących na Ziemiach Czeskich, gmina Mírov,
zaproponowany był minister spraw zagranicznych Karel Schwarzenberg, jednak nie
skorzystał z okazji, powiedział, że to był jego urzędowy i rodzinny obowiązek,
b) Polska: sekretarz stanu Jan. S. Ciechanowski, historyk A. Adamczyk, działacz
kulturalny P. Gąsienica, c) Słowacja: polityk F. Mikloško, burmistrz K. Bútora,
dalej szereg Węgrów, np. Kálmán Jankics, Miklós Duray, Gyula Popély,
organizacja CSEMADOK, chór Vass Lajos, Pozsonyi Magyar Galéria i strony
internetowe Felvidék.ma, d) Węgry: Elemér Sztelczer, József Halzl, Imre Molnár,
Bálint Török. Pierwszy medal otrzymała w 1991 roku Alicja Malfatti-Esterházy,
córka męczennika-polityka. Odznaczony był również austriacki kanclerz Alois
Mock i Hubert Schabeck, m.in. za niemieckie wydanie książki o Esterházym.
Drugim posunięciem KPJE było utworzenie miejsca pamięci na ulicy Szép, w
centralnej części Budapesztu, gdzie kiedyś mieszkał János Esterházy. Imprezy
wspomnieniowe, które odbywają się tam od 1991 roku corocznie, są przede
wszystkim zgromadzeniami zwolenników Esterházego. Wygłosić przemówienie na tym
zgromadzeniu jest dla każdego honorem, tam są przekazywane medale pamiątkowe.
Tablica pamiątkowa na ulicy Szép była pierwszym miejscem pamięci, poświęcone
Esterházyemu. Dziś już we wszystkich wspomnianych państwach są miejsca pamięci:
rzeźby, tablice i inne znaki.
Jak pokazuje
nazwa naszej konferencji, w ocenie prawnej i ocenie politycznej Jánosa
Esterházyego, 70 lat po zakończeniu wojny, 58 lat po jego śmierci i 26 lat po
zmianie reżymu, nadal pojawiają się rozbieżności w pracach historyków, i
prawdopodobnie właśnie one dostarczają amunicję powstaniu i wzmocnieniu
niektórych poglądów. W Republice Czeskiej i na Słowacji na Jánose Esterházyego
nadal patrzą jak na zbrodniarza wojennego, tymczasem w Polsce i na Węgrzech
uważają go za bohatera i męczennika. Jednak we wspólnej ocenie Jánosa
Esterházyego doszło w minionym okresie do wielu zmian. Pokazują to właśnie
wspomniane miejsca pamięci, działalność organizacji niosących imię Esterházyego
i wiele innych przejawów uznania. To wszystko, bez względu na przynależność
partyjną, odzwierciedla ocenę społeczeństwa.
Zacznijmy może
od końca. János Esterházy zmarł w więzieniu w Mírowie 8 marca 1957 r., jego
zwłoki znalazły się później na Cmentarzu Motolskim w Pradze. Dziś w obu
miejscach stoi pomnik. Przy powstaniu pomnika w Mirowie wielkie zasługi ma
Światowy Związek Węgrów, w Motole stowarzyszenie Wspólnota. Na Słowacji, oprócz
tego, że w jego rodzinnej wiosce w kościele na Wielkim Zálužu jest tablica w
trzech językach, która ogłasza, że urodził się tam w rodzinie Esterházych
człowiek, znany dobroczyńca gminy, który przyjął imię János Esterházy, pomnik
jest już w 13 gminach: Obdokovcach Dolnych, Bíňi, Búču, Dubníku, Dunajskiej Stredzie,
Galancie, Vinicy, Koszycach, Královskim Chlumcu, Komarnie, Levicy, Tešedíkowie
i Šamorínie. W Warszawie w Polsce odsłonięto rzeźbę, w miejscowościach
Szczawnica i Wiśniowa tablicę pamiątkową naszego wspólnego męczennika, który
urodził się polskiej matce. Na Węgrzech oprócz miejsca pamięci na ulicy Szép,
miejsca pamięci Esterházyego są w IV. i XII. obwodzie budapeszteńskim, w
miejscowościach Lakitelek, Nyiregyháza, Tatabábnay i w Parlamencie Węgierskim.
Artyści-plastycy węgierscy w
Bratysławie wysunęli bardzo dobry pomysł, aby z okazji setnej rocznicy jego
urodzin w 2001 roku zorganizować obóz twórczy, a z prac powstałych w obozie
sporządzić galerię i wystawę pod tytułem Pamiątka Esterházyego i pokazać ją w licznych miejscach. Dotąd wystawę pokazano w dwudziestu miejscach na
Węgrzech i za granicą. Z jej pomocą wielka liczba osób może zaznajomić się z
życiem i męczeństwem Jánosa Esterházyego. I to jest jej misja!
János Esterázy
otrzymał po śmierci liczne odznaczenia państwowe i społeczne. W 2009 roku był
odznaczony w Polsce najwyższym odznaczeniem cywilnym „Za odrodzenie Polski”,
które udzielił mu prezydent Lech Kaczyński i przekazał go w Warszawie Alicji
Malfatti-Esterházy. Na Słowacji, prawdą jest, że od partii politycznej Węgrów
otrzymał odznaczenie Pro probitete – Za odwagę. Na Węgrzech otrzymał szacunek
Nagrodę Dziedzictwa Węgierskiego i Rycerz Kultury Węgierskiej, są to
odznaczenia cywilne. Z okazji setnej rocznicy urodzin i 50. rocznicy śmierci
zorganizowano w parlamencie wspaniałe imprezy wspomnieniowe.
Dotychczasowy
tekst dowodzi, że społeczeństwo już uznało, a kiedy było trzeba rehabilitowało,
Esterházyego. Ale gdzie pozostaje prawna i polityczna rehabilitacja? Wydaje się
nam, że ocena Jánosa Esteházyego jest również kluczem do słowacko-węgierskiego pojednania. Jesteśmy
przekonani, że rehabilitacja Jánosa Esterházyego jest tematem politycznym,
ponieważ prawnicy i historycy dotąd nie potrafili zgodzić się. Jesteśmy przekonani, że tylko odważny polityk i
odważna decyzja jest w stanie przywrócić honor Jánosowi Esteházyemu.
Hlavním cílem Rákocziho svazu,
založeného v roce 1989, je poskytování pomoci zahraničním Maďarům. Za svůj vzor
si Svaz, kromě Františka Rákocziho II., jehož jméno nese, vybral Jánose
Esterházyho, duchovního vůdce Maďarů ze Slovenska v období mezi dvěma světovými
válkami. Význam Esterházyho dokládá, že již v roce 1991 vznikl v rámci Svazu Vzpomínkový
výbor Jánose Esterházyho (dále VVJE). Za vznik VVJE patří dík především osobám,
které se s ním osobně seznámily, určitou dobu s ním pracovaly nebo se později
zabývaly jeho životem (m. j. Elemér Stelczer, Tibor Ébert a Imre Molnár).
Prvním opatřením
VVJE bylo zřízení Pamětní medaile Esterházyho. Každý rok předáváme dvě medaile
těm osobnostem a kolektivům, které se zasloužily o zachování myšlenek Jánose
Esterházyho. Dosud bylo předáno téměř 50 medailí. Vyznamenány byly osoby nebo
organizace ze čtyř zemí (Česko, Polsko, Maďarsko a Slovensko – zřejmě není
náhoda, že tyto země dnes, v rámci seskupení Visegrádské čtyřky, spolupracují
na poli politiky, ekonomiky a kultury). Uvádím několik příkladů vyznamenaných:
a) Česko: Ferenc Monus a Anna Hyvnár-Rákoczi, předsedové Svazu Maďarů žijících
v českých zemích, obec Mírov, navržen byl ministr zahraničí Karel
Schwarzenberg, avšak příležitost nevyužil, řekl, že to byla jeho úřední a
rodinná povinnost, b) Polsko: státní tajemník Jan. S. Ciechanowský, historik A.
Adamczyk, kulturní činitel P. Gąsienica, c) Slovensko: politik F. Mikloško,
starosta K. Bútora, dále řada Maďarů, např. Kálmán Jankics, Miklós Duray, Gyula
Popély, organizace CSEMADOK, pěvecký sbor Vass Lajos, Pozsonyi Magyar Galéria a
webové stránky Felvidek.ma, d) Maďarsko: Elemér Sztelczer, József Halzl, Imre
Molnár, Bálint Török. První medailí obdržela v roce 1991 Alice Malfatti-Esterházy,
dcera mučedníka-politika. Vyznamenání byli také rakouský kancléř Alois Mock a
Hubert Schabeck, mj. za německé vydání knihy o Esterházym. Druhým opatřením
VVJE bylo vytvoření památného místa v ulici Szép, v centrální částí Budapešti,
kde kdysi János Esterházy bydlel. Vzpomínkové akce, které se zde od roku 1991
každoročně konají, jsou největším shromážděním stoupenců Esterházyho. Přednést
projev na tomto shromáždění je pro každého ctí, tam jsou také předávány pamětní
medaile. Vzpomínková tabule v ulici Szép była prvním památných místem věnovaným
Esterházymu. Dnes už ve všech vyjmenovaných státech jsou památná místa: sochy,
tabule a jiná označení.
Jak ukazuje
název naší konference, v právním a politickém hodnocení Jánose Esterházyho, 70
let po ukončení války, 8 let po jeho smrti a 26 let po změně režimu, jsou i
nadále rozpory, které se objevují v dílech historiků, a dost možná, že právě
oni poskytují munici ke vzniku a posílení některých názorů. V České republice a
na Slovensku se na Jánose Esterházyho nadále pohlíží jako na válečného
zločince, zatímco v Polsku a Maďarsku ho považují za hrdinu a mučedníka. Avšak
ve společném hodnocení Jánose Esterházyho došlo v uplynulém období k mnoha
změnám. Ukazují to právě vzpomenuta památná místa, činnost organizací nesoucích
Esterházyho jméno a množství jiných uznání. To všechno, bez ohledu na
politickou příslušnost, odráží hodnocení veřejnosti.
Začněme možná od
konce. János Esterházy zemřel ve vězení na Mírově 8. března 1957, jeho tělesné
pozůstatky se později dostaly na Motolský hřbitov v Praze. Dnes je na obou
místech pomník. Při vzniku pomníku na Mírově má velké zásluhy Světový svaz
Maďarů, v Motole spolek Soužití. Na Slovensku, kromě toho, že v jeho rodné
vesnici v kostele na Velkém Záluží, je tabule ve třech jazycích, která hlásá,
že se tam v rodině Esterházyovců narodil člověk, známý jako dobrodinec obce,
který dostal jméno János Esterházy. Pomník je již ve 13 obcích: Dolné
Obdokovce, Bíňa, Búč, Dubník, Dunajská Streda, Galanta, Vinica, Košice, Královský
Chlmec, Komárno, Levice, Tešedíkovo a Šamorín. Ve Varšavě v Polsku byla
odhalena socha, v lokalitách Szczawnica a Wiśniowa pamětní tabule našeho
společného mučedníka, který se narodil polské matce. V Maďarsku kromě památného
místa v ulici Szép, památná místa Esterházyho jsou ve IV. a XII. budapešťském
obvodě, v lokalitách Lakitelek, Nyiregyháza, Tatabábnay a v Maďarském
parlamentu.
U maďarských
výtvarníků v Bratislavě vzešla velmi dobrá myšlenka, aby u příležitosti stého
výročí jeho narození v roce 2001 uspořádat tvůrčí tábor a z děl vzniklých v
táboře, sestavit galérii a tuto výstavu s názvem Památka Esterházyho ukázat na
mnoha místech. Dosud se výstava dostala do dvaceti míst v Maďarsku i za
hranice. S její pomoci se může velké množství lidí seznámit s životem a
mučednictvím Jánose Esterházyho. I toto je mise!
János Esterázy
dostal po smrti četná státní a společenská vyznamenání. V roce 2009 byl v
Polsku vyznamenán nejvyšší civilní cenou „Za obrodu Polska”, kterou mu udělil
prezident Lech Kaczyński a předal ji ve Varšavě Alici Malfatti-Esterháty. Na
Slovensku, je pravdou, že od politické strany Maďarů dostal vyznamenání Pro
probitete – Za statečnost. V Maďarsku získal ocenění Cenu maďarského dědictví a
Rytíř maďarské kultury, což jsou civilní vyznamenání. U příležitosti stého
výročí narození a 50. výročí úmrtí byly uspořádány v parlamentu velkolepé
vzpomínkové akce.
Dosavadní text dokazuje, že společnost již uznala, a když bylo třeba rovněž rehabilitovala, Esterházyho. Kde ale zůstává právní a politická rehabilitace? Domníváme se, že hodnocení Jánose Esteházyho je rovněž klíčem ke slovensko-maďarskému usmíření. Jsme rovněž přesvědčeni, že rehabilitace Jánose Esterházyho je politickou otázkou, vždyť právníci a historici se dosud nedokázali shodnout. Domníváme se, že je zapotřebí odvážného politika a odvážného rozhodnutí, a potom budeme schopni vrátit Jánosi Esteházymu čest.
Opracowanie / Zpracoval: Tadeusz Toman
Korekta językowa / Jazyková korektura: Bogusław Kaleta