Pociąg Ostrawa-Kraków od 1.1.2015 r. nie jedzie.

 

Ruch polityczny COEXISTENTIA postulował w ub. roku u ówczesnego ministra transportu Antonína Prachařa wznowienie regionalnych połączeń kolejowych między Republiką Czeską i Rzeczypospolitą Polską. Częściowo nasz postulat uwzględniono i od nowego rozkładu jazdy, który obowiązuje od 14.12.2014 r., wprowadzono pociągi osobowe Ostrawa-Kraków i Bogumin-Wrocław. Niestety, tylko na dwa tygodnie. Od 1.1.2015 r., jak informuje ulotka na dworcu w Boguminie, na żądanie polskiej infrastruktury kolejowej, pociągi te nie będą kursowały. Zwłaszcza dziwi to w przypadku pociągu relacji Ostrawa-Kraków, na który zapłacono masywną kampanię reklamową. Pociąg ten wyjeżdżał z dworca głównego w Ostrawie o godz. 6.25 i zatrzymywał się w Boguminie, Dziećmorowicach i Piotrowicach koło Karwiny, a w Polsce w Zebrzydowicacvh, Chybiu, Zabrzegu, Czechowicach-Dziedzicach, Oświęcimiu, Zatorze, Brzeźnicy, Skawinie, Płaszowie, Łagiewnikach i przyjeżdżał do Krakowa-dworzec osobowy o godz.9.48. Wieczorem wyjeżdżał z Krakowa o godz. 17.29 i do Ostrawy docierał o godz. 20.50. Według informacji naszych sympatyków, wykorzystywany był w 40-50% i na pewno ekonomicznie był na plusie. Jego likwidacja jest zatem dla nas wielkim zaskoczeniem.

Józef Przywara,

przewodniczący ruchu politycznego COEXISTENTIA

 

nie obcięty tekst do GL

 

                                          

                             Zdziwienie budzi  przypadek pociągu relacji Ostrawa-Kraków, na który zapłacono masywną kampanię reklamową.