*************************************************************************************************************
WIADOMOŚCI
– TUDÓSÍTÁSOK –
ZPRÁVY
Gazeta
członków ruchu politycznego COEXISTENTIA-WSPÓLNOTA
A
COEXISTENTIA-EGYÜTTÉLÉS politikai
mozgalom tagjainak lapja
Noviny členů politického hnutí COEXISTENTIA-SOUŽITÍ
nr 76 (5/2016)
2.6.2016
r. dodatek
WTZ 76
*************************************************************************************************************
|
Uroczystość
wspomnieniowa w Oldrzychowicach z 8.5.2016 r. – złożenie
kwiatów przy pomniku pomordowanych Polaków w
czasie drugiej wojny światowej
1939-45 /
Vzpomínková slavnost
8.5.2016 v Oldřichovicích – položení
květin u pomníku zavražděných Poláků v
období druhé světové války
(zdjęcie / foto: Karol Madzia)
Rada
Republikowa
obradowała w Piotrowicach koło Karwiny / Rada
Republiková jednala v Petrovicích u
Karviné
W
sobotę 14.5.2016 r. obradowała w Piotrowicach koło Karwiny Rada
Republikowa
ruchu politycznego WSPÓLNOTA-COEXISTENTIA. Obrady prowadził
pierwszy
wiceprzewodniczący Ruchu, Róbert András
Komjathy. Sprawozdanie Polskiej
Sekcji Narodowej wygłosił przewodniczący sekcji, Karol Madzia,
sprawozdanie Węgierskiej Sekcji Narodowej przewodniczący sekcji, Arpád
Kosár.
Karol Madzia w swoim sprawozdaniu podkreślił, że WSPÓLNOTA
współpracuje ze
stowarzyszeniami polskiej mniejszości narodowej, przede wszystkim z
poszczególnymi miejscowymi kołami PZKO oraz z organizacją
pożytku publicznego
Koexistencia o.p.p. Działacze WSPÓLNOTY biorą udział w
imprezach
wspomnieniowych organizowanych przez Sekcję Historii Regionu przy
Zarządzie
Głównym PZKO. Cele polityczne w poszczególnych
dziedzinach życia socjalnego i
gospodarczego ruch przeprowadza za pośrednictwem swoich radnych
– w radach
miast i gmin na Zaolziu działa 41 osób wybranych z list
kandydackich Ruchu.
Informacje o konkretnych inicjatywach WSPÓLNOTY można
przeczytać w gazecie
członków ruchu politycznego
„Wiadomości-Tudósítások-Zprávy”
i na stronach
internetowych www.coexistentia.cz.
WSPÓLNOTA
śledzi problematykę polskiego szkolnictwa narodowościowego. Cieszy nas,
że
rośnie liczba dzieci zapisanych do klas pierwszych 25 polskich
szkół
podstawowych, które działają w województwie
morawsko-śląskim. Liczba uczniów
każdego roku rośnie, w tym roku będzie ich o 100 więcej niż przed
rokiem.
Również polskie przedszkola są pełne. Z informacji,
które za pośrednictwem
naszej radnej, przewodniczącej Towarzystwa Nauczycieli Polskich Barbary
Smugały
otrzymaliśmy z Ministerstwa Szkolnictwa, Młodzieży i WF RC wynika, że
Rząd RC
przygotował nową koncepcję finansowania szkół,
która ma obowiązywać od 2018
roku. W tej chwili warunki finansowania polskiego szkolnictwa
mniejszościowego
są dogodne, dlatego mogą działać nawet te najmniejsze szkoły. Obecnie
dostajemy
pieniądze na każdego ucznia, ale po zmianach fundusze będą przyznawane
nie na
ucznia, ale na nauczyciela, tzn. na klasę, co może doprowadzić do
likwidacji
małych szkół, które nie potrafią zapełnić
uczniami klasy. Wywalczyć musimy
takie finansowanie, abyśmy nie musieli zamknąć żadnej polskiej szkoły. Kolejnym nierozwiązanym
problemem jest, że część absolwentów
szkół podstawowych z polskim językiem nauczania w RC
kontynuuje naukę w
czeskich szkołach zawodowych i średnich. W ten sposób tracą
kontakt z nauką
języka polskiego. Dlatego popieramy wprowadzenie nauki języka polskiego
przede
wszystkim do szkół zawodowych.
Rada
Republikowa omawiała również temat zbliżających się
wyborów wojewódzkich i
wyborów do 1/3 Senatu Parlamentu Republiki Czeskiej. W
obradach brał udział Jerzy
Cienciala, pełnomocnik Rządu Republiki Czeskiej ds.
restrukturyzacji
województw morawsko-śląskiego i usteckiego, kandydat w
wyborach senackich w
okręgu wyborczym nr 74. WSPÓLNOTA popiera jego kandydaturę w
wyborach
senackich. Dyskutowano również na temat dotrzymywania
dwujęzyczności na
Zaolziu. Rada Republikowa upoważniła Polską Sekcję Narodową, aby
omówiła temat
czesko-polskiej dwujęzyczności z nowo powołaną przy Radzie Kongresu
Polaków w
RC komisją. WSPÓLNOTA domaga się, aby temat ten był omawiany
z kompetentnymi
organami administracji państwowej i samorządowej w profesjonalny
sposób i aby
wyeliminować realizację nieprzemyślanych uchwał. Rada Republikowa
zadecydowała
również wystąpić z wnioskiem zmiany nazwy stacji kolejowej
„Třinec (Trzyniec)”
na „Třinec-železárny (Trzyniec Huta)”.
Podjęto również uchwały na temat
instalacji tablicy na budynku w Piotrowicach koło Karwiny, gdzie
mieścił się
sztab 1. Powstania Śląskiego, upamiętniającej powstańców z
1919 roku. Następne zabranie Rady
Republikowej WSPÓLNOTY
odbędzie się 24.9.2016 r. w Pradze.
Artykuł
o obradach Rady Republikowej zamieścił „Głos Ludu”
– gazeta Polaków w RC w
numerze z 17.5.2016 r. Informację można przeczytać również
na stronach
internetowych www.zwrot.cz. Zamieszczamy
zdjęcia, które wykonała redaktor miesięcznika PZKO
„ZWROT”, Katarzyna Czerná.
V sobotu
14.5.2016 jednala v Petrovicích u Karviné
Republiková rada politického hnutí
COEXISTENTIA-SOUŽITÍ. Jednání
řídil první místopředseda
Hnutí Róbert
Komjathy. Zprávu Polské
národní sekce přednesl předseda sekce
Karel
Madzia, zprávu Maďarské
národní sekce předseda sekce Arpád
Kosár.
Karel Madzia ve své zprávě zdůraznil, že
SOUŽITÍ
spolupracuje s občanskými
sdruženími polské
národnostní
menšiny, především z
jednotlivými
místními skupinami
PZKO a obecně prospěšnou společností Koexistencia
o.p.s.
Funkcionáři SOUŽITÍ se
účastní vzpomínkových
slavností
pořádaných Sekci
regionálních dějin při
Hlavním
výboru PZKO. Politické cíle v
jednotlivých
oblastech společenského a
hospodářského života hnutí prosazuje
prostřednictvím svých členů zastupitelstev
– v zastupitelstvech měst a obcí na
Zaolzí
působí 41 osob zvolených z
kandidátních listin Hnutí. Informace o
konkrétních akcích SOUŽITÍ
je možno
přečíst v novinách členů politického
hnutí
„Wiadomości-Tudósítások-Zprávy”
a na
internetových stranách www.coexistentia.cz.
SOUŽITÍ
sleduje problematiku polského
národnostního
školství. Těší
nás, že roste počet
dětí zapsaných do prvních
tříd 25
polských základních škol,
které
působí v
Moravskoslezském kraji. Počet žáků rokročně
roste, v
tomto roce bude jich o 100
více než před rokem. Rovněž polské
mateřské
školy jsou plné. Z informace,
kterou prostřednictvím naší členky
zastupitelstva,
předsedkyně Sdružení polských
učitelů Barbary Smugały, jsme obdrželi z Ministerstva
školství, mládeže a
tělovýchovy ČR vyplývá, že
vláda ČR
připravila novou koncepci financování
škol,
která má platit od 2018 roku. Dnes jsou
podmínky
financování polského
národnostního školství
výhodné, proto mohou působit i ty
nejmenší
školy.
Současně dostáváme peníze na
každého
žáka, ale po změnách finanční
prostředky
budou udělovány nikoliv na žáka, ale na učitele,
to je na
třídu, což může vést
k rušení malých škol,
které nejsou
schopny naplnit třídu žáky. Vybojovat
musíme
takové financování, abychom nemuseli
uzavřít žádnou polskou školu.
Dalším
nevyřešeným problémem je, že
část
absolventů škol s polským vyučovacím
jazykem
v ČR pokračuje ve vzdělávání na
českých
učňovských a středních
školách. Takto
ztrácejí kontakt s výukou
polského jazyka.
Proto podporujeme zavedení výuky
polského jazyka zejména do učňovských
škol.
Republiková
rada projednávala rovněž téma
blížících se krajských
voleb a voleb do 1/3
Senátu
Parlamentu České republiky. Jednání se
účastnil Jiří Cienciala,
zmocněnec Vlády České republiky pro
restrukturalizaci
moravskoslezského a
ústeckého kraje, kandidát ve
volbách v
senátním volebním obvodě č. 74.
SOUŽITÍ
podporuje jeho kandidaturu v senátních
volbách.
Bylo diskutováno rovněž na téma
dodržování dvojjazyčnosti na Zaolzí.
Republiková rada zmocnila Polskou
národní
sekci, aby projednala téma česko-polské
dvojjazyčnosti s
nově zřízenou, při
Radě Kongresu Poláků v ČR, komisi. SOUŽITÍ se
dožaduje,
aby tato problematika
byla projednávána s kompetentními
orgány
státní správy a samosprávy
odborně a
aby byly vyloučeno uskutečňování
nepromyšlených usnesení.
Republiková rada
rovněž rozhodla navrhnout změnu názvu železniční
stanice
„Třinec (Trzyniec)” na
„Třinec-železárny (Trzyniec Huta)”. Bylo
přijato
rovněž usnesení na téma
instalace tabule na budově v Petrovicích u
Karviné, kde
působil štáb 1.
Slezského povstání, na počest
povstalců z 1919
roku. Další schůze Republikové
rady SOUŽITÍ se bude konat 24.9.2016 v
Praze.
Článek o jednání
Republikové rady zveřejnil „Głos Ludu”
– noviny Poláků v ČR v čísle z
17.5.2016. Informaci je možno přečíst rovněž na
internetových stranách www.zwrot.cz. Zveřejňujeme fotografie,
které provedla redaktorka
měsíčníku PZKO „ZWROT”
Katarzyna Czerná.
|
|
Rada
Republikowa COEX obradowała 14.5.2016 r. w Piotrowicach koło
Karwiny. Wykorzystano
zdjęcia zamieszczone na www.zwrot.cz. / Republiková
rada COEX jednala 14.5.2016 v Petrovicích u
Karviné. Byly využity
fotografie zveřejněné na www.zwrot.cz.
Uchwały
sesji Rady Republikowej ruchu politycznego COEXISTENTIA
1. Rada
Republikowa (RR) ruchu politycznego COEXISTENTIA (COEX) uchwaliła
swój program
sesji.
2. RR
COEX wybrała protokolanta z sesji, inż. Tadeusza Tomana, weryfikatora
protokołu, dr inż. Stanisława Gawlika, członka komisji mandatowej,
Władysława
Dronga, członka komisji mandatowej, inż. Bogusława Kaletę, CSc.
3. RR
COEX przyjmuje do wiadomości sprawozdanie z działalności COEX,
które w
zastępstwie nieobecnego przewodniczącego COEX, Józefa
Przywary, odtworzył 1.
wiceprzewodniczący COEX, Róbert Komjathy.
4. RR
COEX przyjmuje do wiadomości sprawozdanie z działalności Polskiej
Sekcji
Narodowej (PSN) COEX, którą przedstawił jej przewodniczący,
Karol Madzia.
5. RR
COEX przyjmuje do wiadomości sprawozdanie Węgierskiej Sekcji Narodowej
(WSN)
COEX, które przedstawił jej przewodniczący, inż.
Arpád Kosár.
6. RR
COEX przyjmuje do wiadomości sprawozdanie finansowe, które
przedstawił członek
Rady Wykonawczej COEX, Władysław Drong.
7. RR
COEX przyjmuje do wiadomości sprawozdanie przewodniczącego Komitetu do
upamiętnienia Jánosa Esterházyego, PhDr Ladislava
Kocsisa, które za niego
przedstawił Róbert Komjathy.
8. RR
COEX przyjmuje do wiadomości obszerny przyczynek dyskusyjny, w
którym
przedstawił się doc. inż. Jerzy Cienciała, CSc., jak również
uchwaliła poparcie
jego kandydatury na wybory do Senatu Parlamentu RC.
9. RR
COEX zobowiązuje kierownictwo PSN COEX do pracy nad pomyślnym
zabezpieczeniem
projektu ponadgranicznego, dotyczącego urządzenia kiosku informacyjnego
o 1.
Powstaniu Śląskim w roku 1919 w Piotrowicach koło Karwiny.
10. RR
COEX zobowiązuje kierownictwo PSN COEX wynegocjować zgodę Gminy
Piotrowic koło
Karwiny na ulokowanie w zrekonstruowanym Domu Kultury płyty
upamiętniającej 1.
Powstanie Śląskie w 1919 r.
11. RR
COEX wspiera pomysł, na postawie dyskusji z doc. inż. Jerzym Cienciałą,
CSc.,
aby kierownictwo COEX wynegocjowało z kierownictwem Huty Trzyniec s. a.
zmianę nazwy stacji
kolejowej Třinec
(Trzyniec) na Třinec-železárny (Trzyniec Huta), a po jego
pozytywnym wyrażeniu
aprobaty zwróciło się do Miasta Trzyńca, Kolei Czeskich s.
a., Zarządu
Kolejowej Drogi Transportowej s. a. (albo Ministerstwa Komunikacji RC)
z
żądaniem o tę zmianę.
12. RR
COEX zobowiązuje PSN COEX przesłać podanie Kongresowi
Polaków w RC i
przedstawicielowi polskiej mniejszości narodowej w Radzie Rządu ds.
Mniejszości
Narodowych o wsparcie i skuteczną współpracę przy wymaganiu
zamiany
teraźniejszych, z wielkiej liczby przyczyn, nieodpowiadających
czesko-polskich
nazw placówek szkolnych dla młodzieży obywateli polskiej
mniejszości narodowej,
na ich ujednoliconą strukturę godnych nazw oficjalnych.
13. RR
COEX zobowiązuje PSN COEX przesłać podanie Kongresowi
Polaków w RC i
przedstawicielowi polskiej mniejszości narodowej w Radzie Rządu ds.
Mniejszości
Narodowych o współpracę ws. zagwarantowania praw polskiej
mniejszości
narodowej, a teraz konkretnie o wdrażanie ujednoliconych, praktycznie
na razie
mało pojawiających się nazw w języku polskim, nazw instytucji
publicznych
samorządowych organów stanowiących, wykonawczych gmin,
miast, ich organów,, do
których należą rady, zarządy, urzędy, wydziały i funkcje w
tych organach,
14. RR
COEX zobowiązuje PSN COEX współpracować z Zarządem
Głównym PZKO i prezesami
Miejscowych Kół PZKO ws. zabezpieczenia godnego nazewnictwa
w języku polskim publicznych,
samorządnych instytucji, ich organów stanowiących i
wykonawczych, wydziałów
oraz nazw funkcji w tych organach.
15. RR
COEX zobowiązuje PSN COEX powołać komisję wyborczą w celu przygotowań
listy
kandydatów na wybory do Sejmików
Wojewódzkich Województwa Morawsko-Śląskiego,
niezwłocznie opracować program wyborczy COEX oraz sposób
finansowania tych
wyborów ─ do końca maja 1916 r.
16. RR
COEX zobowiązuje WSN COEX do aktywnego włączenia się w wybory do
sejmików
wojewódzkich przez wystawienie, o ile to jest możliwe, swych
kandydatów lub
wspierać tych kandydatów, którzy wspierają prawa
mniejszości narodowych.
17. RR
COEX wspiera wszystkie działania na rzecz wytwarzania miejsc pracy w
związku z
anormalnym zahamowaniem w górnictwie w naszym regionie.
18. RR
COEX zobowiązuje PSN COEX zwrócić się do działaczy
samorządowych oraz rządowych
ws. wsparcia nadgranicznych aktywności gospodarczych w związku
negatywnego
oddziaływania na zatrudnienie, również i na obywateli RC ─
członków
polskiej mniejszości narodowej w Województwie
Morawsko-Śląskim.
19. RR
COEX zobowiązuje przewodniczącego PSN COEX, Karola Madzię, zabezpieczyć
udział
na uroczystości wspomnieniowej 11 czerwca 2016 r. w Ołomuńcu i Mirowie
oraz
równocześnie zobowiązuje go poinformować przewodniczącą
Związku Węgrów,
Żyjących na Ziemiach Czeskich, Annę Rakoczy, o liczbie
uczestników z pośród PSN
COEX.
20. RR
COEX upoważnia sekretarza Rady Wykonawczej COEX zwołać sesję RR COEX na
dzień
24 września 2016 r. (ostania sobota miesiąca września) w Pradze.
21. Wszystkie
wymienione punkty uchwały były uchwalone przez wspólne
głosowanie, kiedy za
było 10 członków RR, 1 członek RR wstrzymał się od
głosowania, nikt nie był
przeciw.
Usnesení
ze zasedání Republikové rady
politického hnutí COEXISTENTIA
1. Republiková
rada (RR) politického hnutí COEXISTENTIA (COEX)
schvaluje svůj program
zasedání.
2. RR
COEX zvolila zapisovatele ze zasedání Ing.
Tadeusze Tomana, ověřovatelé zápisu
Dr. Ing. Stanislava Gawlika, za mandátovou komisi Vladislava
Dronga a za
návrhovou komisi Ing. Bohuslava Kaletu, CSc.
3. RR
COEX bere na vědomí zprávu o činnosti COEX,
kterou v zastoupení za
nepřítomnosti předsedy COEX Josefa Przywary, přednesl 1.
místopředseda COEX
Róbert Komjathy.
4. RR
COEX bere na vědomí zprávu o činnosti
Polské národní sekce (PNS) COEX,
kterou
přednesl její předseda Karel Madzia.
5. RR
COEX bere na vědomí zprávu Maďarské
národní sekce (MNS) COEX, kterou přednesl
její předseda Ing. Arpád Kosár.
6. RR
COEX bere na vědomí finanční zprávu
COEX, kterou přednesl člen Výkonné rady
COEX Vladislav Drong.
7. RR
COEX bere na vědomí zprávu předsedy
Pamětního výboru Jánose
Esterházyho PhDr.
Ladislava Kocsise, kterou za něj přednesl Róbert Komjathy.
8. RR
COEX bere na vědomí obšírný
diskuzní příspěvek, ve kterém se
představil Doc.
Ing. Jiří Cienciala, CSc. a zároveň
schválila podporu jeho kandidatury pro
volby do Senátu Parlamentu ČR.
9. RR
COEX ukládá vedení PNS COEX pracovat
na
zdárném zajištění
přeshraničního
projektu, týkajícího se
zřízení
informačního kiosku o 1. slezském
povstání
v
roce 1919 v Petrovicích u Karviné.
10. RR
COEX ukládá vedení PNS COEX projednat
souhlas s Obcí Petrovice u Karviné s
umístěním na zrekonstruovaném
Kulturním domě pamětní desky o 1.
slezském
povstání v roce 1919.
11. RR
COEX podporuje návrh, na základě diskuze s doc.
Ing. Jiřím Ciencialou, aby
vedení COEX projednalo s vedením
Třineckých železáren, a.s. změnu názvu
železniční stanice „Třinec (Trzyniec)“
na „Třinec-železárny (Trzyniec Huta)“, a
po kladném vyjádření se
obrátilo na Město Třinec, Správu
železniční dopravní
cesty, a.s. a České dráhy, a.s. (nebo
Ministerstvo dopravy ČR) se žádostí o
tuto změnu.
12. RR
COEX ukládá PNS COEX zaslat žádost
Kongresu
Poláků v ČR a zástupci polské
národnostní menšiny v Radě
vlády pro
národnostní menšiny o podporu a
účinnou
spolupráci při požadavku na záměnu
dosavadních, z
mnoha hledisek nevyhovujících
česko-polských názvů škol a
školských zařízení pro
mládež občanů
polské
národnostní menšiny, na jejich
sjednocenou
strukturu důstojných oficiálních
názvů.
13. RR
COEX ukládá PNS COEX zaslat žádost
Kongresu
Poláků v ČR a zástupci polské
národnostní menšiny v Radě
vlády pro
národnostní menšiny o
spolupráci ve věci
zajišťování práv
polské
národnostní menšiny, a nyní
konkrétně o podporu na
zavedení sjednocení prakticky se zatím
málo
vyskytujících názvů v
polském
jazyce, veřejných institucí, názvů
samosprávných
rozhodujících,
výkonných
orgánů obcí, měst, jejich
dílčích
orgánů, jakými jsou jejich zastupitelstva,
rady, úřady, odbory a názvy funkcí v
těchto
orgánech.
14. RR
COEX ukládá PNS COEX spolupracovat s
Hlavním
výborem PZKO a předsedy místních
skupin PZKO ve věci zajišťování
důstojného
názvosloví v polském jazyce
veřejných, samosprávných
institucí, jejich
rozhodujících a výkonných
orgánů,
odborů, a názvů funkcí v těchto
orgánech.
15. RR
COEX ukládá PNS COEX zřídit
volební komisi pro přípravu
kandidátních listin pro
účast ve volbách do Zastupitelstva
Moravskoslezského kraje, zajistit urychleně
volební program COEX a způsob
financování těchto voleb – do konce
května 2016.
16. RR
COEX ukládá MNS COEX aktivně se zapojit ve
volbách do zastupitelstev krajů,
vystavením, pokud možno, svých
kandidátů nebo podporovat ty kandidáty,
kteří
podporují práva
národnostních menšin.
17. RR
COEX podporuje veškeré aktivity, které
budou směřovat k vytváření pracovních
míst v souvislosti s abnormálním
útlumem hornictví v našem regionu.
18. RR
COEX ukládá PNS COEX oslovit
samosprávné a vládní
činitelé k podpoře
přeshraničních hospodářských aktivit s
ohledem negativního dopadu na
zaměstnanost taktéž občanů ČR
příslušníků polské
národnostní menšiny v
Moravskoslezském kraji.
19. RR
COEX ukládá předsedovi PNS COEX, Karlu Madziovi,
zajistit účast na vzpomínkové
slavnosti 11. června 2016 v Olomouci a Mírově a současně mu
ukládá informovat
předsedu Svazu Maďarů žijících v
českých zemích, Annu Rákoczi o počtu
účastníků
z řad PNS COEX.
20. RR
COEX zmocňuje tajemníka Výkonné rady
COEX svolat
příští zasedání
RR COEX dne
24. září 2016 (poslední sobota
měsíce
září) v Praze.
21. Všechny
vyjmenované body usnesení schváleny
společným hlasováním, kdy pro bylo 10
členů
RR COEX, 1 člen RR COEX se zdržel hlasování,
nikdo nebyl proti.
|
Wdrażanie
dwujęzyczności – czy Kongres Polaków w RC
uwzględni wnioski
WSPÓLNOTY-COEXISTENTII? / Zavádění
dvojjazyčnosti –
zohlední Kongres Poláků v ČR návrhy
COEXISTENTIE-SOUŽITÍ?
Wdrażanie
dwujęzyczności
– i to nie tylko w formie dwujęzycznych tablic – na
terenie zamieszkałym przez
autochtoniczną ludność polską, to zadanie statutowe niemal wszystkich
stowarzyszeń, które działają w interesie polskiej
mniejszości narodowej, albo
ją reprezentują. Uchwały na ten temat podjęło Zgromadzenie
Ogólne Kongresu
Polaków w RC. Zgromadzenie zobowiązało Radę Kongresu
Polaków w RC do
przeprowadzenia rozmów z kierownictwami gmin zaolziańskich,
które nie stosują
standardów europejskich oraz ustawy o gminach w zakresie
praw i ochrony języka
mniejszościowego oraz dwujęzycznego nazewnictwa (numer 7) i powołania
komisji
do spraw wdrażania i przestrzegania zasad dwujęzyczności na terenie
wszystkich
gmin i miast, które są w świetle prawodawstwa Republiki
Czeskiej do tego
zobowiązane (numer 14). Na pierwszym posiedzeniu Rady Kongresu
Polaków w RC w
dniu 9.5.2016 r. powołano Komisję Praw Mniejszości Narodowych, jej
szefem
został wybrany Dariusz Branny. Pierwszym jej zadaniem będzie
stwierdzenie stanu
dwujęzyczności na naszym terenie. Będziemy wysyłali listy do gmin i
pytali, czy
został złożony wniosek o wprowadzenie dwujęzycznego nazewnictwa, a
jeżeli tak,
to czy i w jaki sposób został zrealizowany. Na podstawie
przeprowadzonej
analizy będą następnie prowadzone dalsze działania – czytamy
w „Głosie Ludu” z
12.5.2016 r.
Ruch polityczny WSPÓLNOTA-COEXISTENTIA
(COEX) podjął uchwały na ten temat na zebraniu Rady Republikowej COEX w
dniu
14.5.2016 r. Rada Republikowa COEX zobowiązuje
Polską Sekcję Narodową COEX przesłać podanie Kongresowi
Polaków w RC i
przedstawicielowi polskiej mniejszości narodowej w Radzie Rządu ds.
Mniejszości
Narodowych z propozycją współpracy w sprawie zagwarantowania
praw polskiej
mniejszości narodowej, a konkretnie wdrażania ujednoliconych,
praktycznie na
razie mało pojawiających się nazw w języku polskim, nazw instytucji
publicznych, samorządowych organów stanowiących,
wykonawczych gmin, miast, ich
organów, do których należą rady, zarządy, urzędy,
wydziały i funkcje w tych
organach. Rada Republikowa COEX zobowiązuje Polską Sekcję Narodową COEX
współpracować z Zarządem Głównym PZKO i prezesami
Miejscowych Kół PZKO w
sprawie zabezpieczenia godnego nazewnictwa w języku polskim
publicznych,
samorządowych instytucji, ich organów stanowiących i
wykonawczych, wydziałów
oraz nazw funkcji w tych organach. Uchwała podjęta była po dyskusji
dotyczącej
uchwał podjętych przez Kongres Polaków w RC i jest reakcją
na informacje w
„Głosie Ludu” dotyczące działania nowo powołanej
Komisji przy Radzie Kongresu
Polaków w RC. WSPÓLNOTA-COEXISTENTIA domaga się,
aby temat ten był omawiany z
kompetentnymi organami administracji państwowej i samorządowej w
profesjonalny
sposób i aby wyeliminować realizację nieprzemyślanych
uchwał. Rada Republikowa
COEX zadecydowała również wystąpić z wnioskiem zmiany nazwy
stacji kolejowej
„Třinec (Trzyniec)” na
„Třinec-železárny (Trzyniec Huta)”.
Temat
ten podjął w „Głosie Ludu” z 21.5.2016 r. Roman
Suchanek z Trzyńca („Na temat
WIZJI
Zavádění
dvojjazyčností – a to nejen ve formě
dvojjazyčných
tabulí
– na území obydleném
autochtonním
polským obyvatelstvem, to je
statutární
úkol
téměř všech sdružení, která
působí v
zájmu polské národnostní
menšiny,
anebo ji
zastupují. Usnesení na toto téma
přijalo
Valné shromáždění Kongresu
Poláků v
České republice. Valné
shromáždění zmocnilo
Radu Kongresu Poláků v ČR k
uskutečnění jednání s
vedením
zaolzanských obcí, které
nedodržují
evropské
standardy a zákon o obcích v oblasti
práv a
ochrany národnostního jazyka a
dvojjazyčného názvosloví
(číslo 7) a
zřízení komise pro záležitosti
zavádění a
dodržování zásad
dvojjazyčností na
území všech obcí a měst,
které jsou
podle
zákona České republiky k tomu
zavázány
(číslo 14). Na prvním
zasedání Rady
Kongresu Poláků v ČR dne 9.5.2016 byla
zřízená
Komise práv národnostních
menšin, jejím předsedou byl zvolen Dariusz
Branny.
Jejím prvním úkolem je
zjistit stav dvojjazyčností na našem
území.
Budeme zasílat dopisy obcím a ptát
se jich, zda byl odevzdán návrh na
zřízení
dvojjazyčného názvosloví, a pokud
ano, zda a jakým způsobem byl vyřízen. Na
základě
vykonané analýzy budou
následně provedeny další činnosti
– čteme v
„Głosu Ludu” z 12.5.2016.
Politické hnutí
COEXISTENTIA-SOUŽITÍ (COEX)
přijalo usnesení na toto téma na schůzi
Republikové rady COEX dne 14.5.2016.
Republiková rada COEX uložila Polské
národní sekci COEX zaslat žádost
Kongresovi
Poláků v ČR a zástupcům polské
národnostní menšiny v Radě
vlády pro
národnostní menšiny s
návrhem
spolupráce
ve věci zajištění práv
polské
národnostní menšině, a
konkrétně
zavádění
sjednocených, prozatím prakticky málo
vyskytujících se názvů v
polském jazyce,
názvu veřejných institucí,
stanovených
samosprávných orgánů,
výkonných
obcí,
měst a jejich orgánů, ke kterým patří
zastupitelstva, rady, úřady, oddělení a
funkce v těchto orgánech. Republiková rada COEX
ukládá Polské
národní sekci
COEX spolupracovat s Hlavním výborem PZKO a
předsedy
Místních skupin PZKO ve
věci zajištění úplného
názvosloví v polském jazyce
veřejných,
samosprávných
institucí, jejich stanovených orgánů i
výkonných, oddělení a názvů
funkcí v
těchto orgánech. Usnesení byla přijatá
po diskuzi týkající se
usnesení
přijatých Kongresem Poláků v ČR a je
reakcí na informace v „Glosu Ludu”
týkající se činnosti nově
zřízené
Komise při
Radě Kongresu Poláků v ČR. COEXISTENTIA-SOUŽITÍ
požaduje,
aby toto téma bylo
projednáváno s kompetentními
orgány
státní správy a samosprávy
odborně a aby
byla eliminována realizace
nepromyšlených
usnesení. Republiková rada COEX
rozhodla rovněž navrhovat změnu názvu železniční
stanice
„Třinec (Trzyniec)” na
„Třinec-železárny (Trzyniec Huta)”.
Tohoto
tématu se ujal v „Głosu Ludu” z
21.5.2016 Roman Suchanek z Třince („Na téma
VIZE
W
jakim języku mówią wójtowie-Polacy / V
jakém jazyce
mluví starostové-Poláci
|
„Głos
Ludu” – gazeta Polaków w Republice
Czeskiej zamieścił w numerze z 10.5.2016 r. artykuł Beaty
Schönwald „Po
polsku czy czesku? Oto jest pytanie”. Zamieszczamy obszerne
fragmenty tego
artykułu, uzupełniając jedynie przynależność partyjną
wójtów.
– Kiedy
mówić po polsku, a kiedy po czesku? Jak zadowolić czeską
większość, a równocześnie nie zawieść oczekiwań miejscowych
Polaków? Problem
zasygnalizował na Zgromadzeniu
Ogólnym Kongresu Polaków w Czeskim Cieszynie (w
dniu 23.4.2016 r. – red.) wójt
Wędryni, Bogusław Raszka (COEX). W
czasie dyskusji plenarnej zwrócił uwagę na trudną pozycję
polskich wójtów w
sytuacjach, kiedy oczekiwania czeskich i polskich
mieszkańców gminy różnią się
od siebie. Czesi wymagają, by ich wójt publicznie zwracał
się do nich po
czesku. Polacy z kolei, żeby „nie wstydził się”
polskiej mowy i akcentował
swoją polskość. – Kiedy
ktoś pyta mnie o coś po czesku, to odpowiadam mu również po
czesku, a kiedy
rozmawia ze mną po polsku lub gwarą, wtedy przechodzę na polski lub
gwarę –
mówi wójt Milikowa Ewa
Kawulok
(COEX). Przyznaje jednak, że o ile w kontaktach z pojedynczymi osobami
sprawa
wyboru języka jest jasna, o tyle podczas oficjalnych wystąpień trzeba
iść na
kompromis. – Już mi się zdarzyło, że musiałam rozwiązać taki
właśnie dylemat.
To było podczas święcenia dzwonu na wieżyczkę budynku polsko-czeskiej
szkoły.
Po dłuższym namyśle zdecydowałam się rozpocząć po czesku, a zakończyć w
gwarze.
Bogusław Raszka
wybór języka uzależnia od konkretnej sytuacji,
charakteru imprezy, publiczności, do której się zwraca, oraz
poruszanego
tematu. – Na oficjalnych imprezach o charakterze
kulturalno-oświatowym staram
się mówić w obydwu językach. Kiedy piszę do naszej gazetki
wędryńskiej po
czesku, to zwykle staram się zamieścić również jakiś polski
fragment. Z
doświadczenia mogę jednak powiedzieć, że jeżeli zależy mi na tym, by
dotrzeć do
jak najszerszego grona czytelników, to dany tekst muszę
napisać po czesku,
ponieważ część ludzi z zasady nie czyta polskich artykułów.
Dlatego czasami o
polskich sprawach specjalnie piszę po czesku, żeby wszyscy przeczytali.
– Raz
mi się zdarzyło, że podczas uroczystości zapalenia choinki gminnej
jedna
mieszkanka tak do mnie powiedziała: „Panie wójcie,
to było znakomite, ale na
przyszłość może trochę mniej tej polszczyzny”. Zwykle jednak
te uwagi do mnie
nie dochodzą, chociaż wiadomo, że są i nadal będą. Jego słowa
potwierdza wójt Bystrzycy, Roman
Wróbel (stowarzyszenie
Jasně-čitelně-srozumitelně). W gminie jest znany jako aktywny działacz
PZKO i
były dyrektor polskiej szkoły, co jego zdaniem jeszcze komplikuje
sprawę. Chociaż
sesje samorządowe prowadzi wyłącznie po czesku, imprezy publiczne stara
się
prowadzić dwujęzycznie. – Zawsze robię to na wyczucie i z tą
świadomością, że
nigdy wszystkich nie zadowolę.
Wójt
Obrachcic, Henryk Feber
(stowarzyszenie PROAL), jak na razie nie spotkał się na tym tle z
niezadowoleniem polskich lub czeskich mieszkańców gminy. Co
mu jednak
przeszkadza, to zakaz udzielania ślubów w języku polskim.
– Jeszcze dwa lata
temu jako radny przeprowadzałem ceremonie ślubne po polsku. Teraz
najwyżej
możemy nowożeńcom zagrać Chopina lub dedykować polski wierszyk
– ubolewa. Z
drugiej strony cieszy go fakt, że w gminie panują przychylne nastroje,
jeśli
chodzi o utrzymanie polskiej szkoły, jak i o wprowadzanie dwujęzycznych
tablic
ulic.
Głos
Ludu” – noviny Poláků v České
republice zveřejnil v čísle z 10.5.2016 článek
Beaty Schönwald „Polsky nebo
česky? To je otázka”. Zveřejňujeme
rozsáhlé úryvky tohoto
článku, doplňujeme
pouze stranickou příslušnost starostů.
– Kdy mluvit polsky
a kdy česky? Jak uspokojit českou většinu a
současně nezklamat očekávání
místních Poláků?
Problém zmínil na Valném
shromáždění Kongresu Poláků v
Českém
Těšíně
(dne 23.4.2016 – red.) starosta Vendryně, Bohuslav
Raszka (COEX). V průběhu plenární
diskuze upozornil na složitou pozici
polských starostů za situace, kdy
očekávání českých a
polských občanů obce se
líši. Češi požadují, aby je
starosta veřejně oslovoval česky. Poláci naopak,
aby „se nestyděl” polské mluvy a
zdůrazňoval svou polskost. – Když se mně někdo
na něco ptá česky,
odpovídám mu rovněž česky, a když
mluví se mnou polsky nebo nářečím,
potom
přecházím na polštinu nebo
nářečí – říká
starostka Milíkova Ewa Kawulok
(COEX). Avšak přiznává, že
pokud ve styku s jednotlivými osobami volba jazyka je
zřejmá, potom při
oficiálních vystoupeních je nutno
jít na kompromis. – Už se mi stalo, že jsem
musela rozhodnout právě takové dilema. To bylo
při vysvěcení zvonu na věžičku
budovy polsko-české školy. Po
delší úvaze jsem se rozhodla
zahájit česky, a
ukončit v nářečí.
Bohuslav
Raszka volbu jazyka činí závislou od
konkrétní situace,
charakteru akce, obecenstva, ke kterému se
obrací, a
také zmiňovaného tématu. –
Na oficiálních akcích
kulturně-osvětového
charakteru se snažím mluvit v obou
jazycích. Když píšu pro
náš
vendryňský zpravodaj česky, většinou se
snažím
zveřejnit také nějaký polský
úryvek.
Avšak ze zkušenosti mohu říct, že
pokud mi
záleží, abych oslovil co
nejširší
okruh čtenářů, daný text musím napsat
česky,
protože někteří lidé ze zásady nečtou
polské články. Proto někdy
napíšu
článek
o polských záležitostech schválně
česky, aby ho
všichni přečetli. – Jednou se
mi stalo, že v průběhu slavnosti podpálení
obecního stromečku jedna občanka mi
řekla toto: „Pane starosto, bylo to
výborné, ale
pro příště možná trochu
méně
té polštiny”. Avšak obvykle
tyto
poznámky se ke mně nedostanou, i když je
známo, že existují a i nadále budou
existovat. Jeho slova
potvrzuje starosta Bystřice, Roman
Wróbel
(sdružení
Jasně-čitelně-srozumitelně). V obci je známý jako
aktivní funkcionář PZKO a
bývalý ředitel polské
školy, což podle něho
ještě záležitost komplikuje. I když
zasedání samosprávy
řídí pouze
česky, veřejné akce se snaží řídit
dvojjazyčně.
– Vždy to dělám s citem a s tím
vědomím, že
nikdy všem nevyhovím.
Starosta Albrechtic, Henryk
Feber
(sdružení PROAL),
dosud se nesetkal na tomto pozadí s nespokojenosti
polských nebo českých občanů
obce. Avšak což mu vadí, je zákaz
udělování svateb v polském jazyce.
–
Ještě
před dvěma roky jako člen zastupitelstva jsem
prováděl svatební
obřady polsky. Teď nanejvýš můžeme novomanželům
zahrát Chopina nebo věnovat
polskou básničku – naříká.
Na druhou stranu
ho těší skutečnost, že v obci
vládne příznivá atmosféra,
pokud se
jedná o udržení polské
školy, a také
zavedení dvojjazyčných tabulí ulic.
Przeczytaliśmy:
www.gazetacodzienna.pl
– pytanie do prof Jana Kajfosza / Přečtli
jsme: www.gazetacodzienna.pl
– otázka pro prof. Jana Kajfosza
Na
portalu
internetowym www.gazetacodzienna.pl
w
ramach rubryki „Jedno pytanie do...” przeczytaliśmy
odpowiedź prof. dr hab.
Jana Kajfosza z Uniwersytetu Śląskiego w Cieszynie, kierownika Zakładu
Teorii i
Badań Kultury Współczesnej Instytutu Etnologii i
Antropologii Kulturowej z
Wydziału Etnologii i Nauk o Edukacji na pytanie „W jaki
sposób rozmawiać o
Zaolziu po historycznych zaszłościach wydarzeń z lat
1919-1939?”
Jeśli
społeczność lokalna Śląska Cieszyńskiego, chociażby po samej tylko
polskiej
stronie granicy, nie ma być społecznością amnezji, czyli zapomnienia.
Zaolzie
jako miejsce pamięci (jako określone hasło wywoławcze, wokół
którego zawiązują
się opowieści o przeszłości) musi istnieć, a przynajmniej należy o to
zabiegać.
Za wypieranie fundamentalnych treści z pamięci społecznych zawsze
trzeba bowiem
płacić określoną cenę. Nie ma wypieranych treści, które ot
tak sobie znikają,
nie pociągają za sobą żadnych konsekwencji, żadnych skutków
ubocznych. Pamięć społeczna
nie znosi pustki, co znaczy, że puste miejsca po treściach wypartych
wypełniają
się zwykle różnego rodzaju inplantami, swoistymi protezami
pamięci,
zapożyczonymi najczęściej z zewnątrz, oderwanymi od przeszłości własnej
społeczności lokalnej.
Wszystko,
co stwierdziliśmy na temat cieszyńskiej przeszłości sprzed roku 1920,
ociera
się o dzisiejszą czeską część Śląska Cieszyńskiego, a razem z nią o
Zaolzie.
Inaczej być zresztą nie może. W tym kontekście rugowanie z naszych
pamięci
wszelkich skojarzeń z Zaolziem musi się przekładać na
„zapominanie”
najważniejszych historycznych osobliwości Ziemi Cieszyńskiej, takich
jak
chłopska kultura pisma, lokalne czytelnictwo i czasopiśmiennictwo czy
wreszcie
samo przebudzenie narodowe w XIX wieku, zwłaszcza, że jego protagoniści
działali częściej w miejscowościach leżących obecnie po czeskiej
stronie
granicy. Bez rozmów o przeszłości nie ma ochrony własnego
dziedzictwa
kulturowego, a jest to dziedzictwo tyleż narodowe, ileż terytorialne
(lokalne),
wspólne dla różnych nacji. Dziedzictwem
kulturowym zarówno polskim, jak i
czeskim jest choćby polszczyzna na Zaolziu. W tym samym sensie
dziedzictwem
kulturowym zarówno polskim, jak i czeskim są bohemica w
zbiorach cieszyńskich
bibliotek po polskiej stronie granicy – germanica zresztą tak
samo.
Nie
mamy tu żadnych homogenicznych,
niezróżnicowanych wewnętrznie grup –
Polaków, Czechów i Zaolziaków.
Najwyżej
można się tu i ówdzie spotkać z jednostkami mieniącymi się
rzecznikami tej czy innej
grupy. W każdej z wymienionych grup funkcjonuje jakiś wewnętrzny
pluralizm,
większość postaw i zapatrywań na przeszłość. Wynika z tego niby
banalny, lecz
jakże istotny fakt: czasem Polak z Czechem łatwiej dochodzą do zgody,
aniżeli
Polak z Polakiem, czy Czech z Czechem. Nie różnimy się
pomiędzy sobą tylko
względem obywatelstwa, tożsamości narodowych czy lokalnych, lecz między
innymi
także z uwagi na systemy wartości, szerokości horyzontów
poznawczych, jakości
kręgosłupów moralnych czy z uwagi na miarę odwagi w
dochodzeniu do różnych
prawd, włącznie z takimi, które nie do końca akurat nam
pasują.
Nie
ma pewności, czy i
dla kogo rozmowy o Zaolziu mogłyby być drażliwe. Wszędzie można
natrafić na
środowiska, którym w gruncie rzeczy wszystko przeszkadza i
które lubią
wypowiadać się w imieniu tego czy innego narodu jako całości. W każdym
razie
nie wolno zapominać, że może istnieć zasadnicza różnica
między tym, czego życzy
sobie nasz sąsiad, a własnymi wyobrażeniami na temat tego, czego życzy
sobie
nasz sąsiad. Za przykład niech posłuży stosowanie różnych
„potworków
językowych” w rozmowach z
sąsiadami zza
granicy, np. „Bochumin” (bezdźwięczna wymowa
„h”, akcent na 2. sylabie) zamiast
Bogumin. Sprawdzał kto kiedykolwiek, czy czesko podobne wtręty w
ogóle się podobają?
Zaolziańskich Polaków najczęściej to denerwuje, podczas gdy
u zaolziańskich
Czechów wywołuje to zazwyczaj zakłopotanie, czasem dyskretne
współczucie.
Czeskojęzyczni mieszkańcy Bogumina pozostają na ogół przy
zdrowych zmysłach,
jeżdżąc na zakupy nadal do Ratiboře, za co należy im się uznanie.
Kwestia
poprawności politycznej nie jest wcale jednoznaczna. Pewne jej formy są
szkodliwe, inne pożyteczne. Są formy poprawności politycznej stanowiące
efekt
wzajemnej nieufności i nieszczerości. Działają one na zasadzie
powiedzenia
„według siebie sądzą ciebie”, czyli najpierw
projektujemy na „stronę przeciwną”
własne resentymenty, przypisujemy jej własne urazy, po czym obchodzimy
się z
nią w taki sposób, żeby według własnych domniemań jej nie
poirytować. Z drugiej
strony istnieje forma poprawności politycznej, która zakłada
możliwość szczerej
rozmowy na temat różnych zaszłości. Reguła jest tu bardzo
prosta: można się
spierać o wszystko, o sprawiedliwość i niesprawiedliwość dziejową, o
prawa
mniejszości, lecz do czegokolwiek byśmy nie doszli, efektem nigdy nie
może być
zakwestionowanie aktualnego podziału administracyjnego. Jeśli trzymamy
się tej
prostej zasady, nie ma tematu, którego nie można by było
otworzyć.
Na
internetovém portále www.gazetacodzienna.pl
v
rámci rubriky „Jedna otázka
pro...” jsme
přečetli odpověď dr. hab. prof. Jana
Kajfosze ze Slezské univerzity v Cieszyně,
vedoucího
Ústavu teorie a výzkumu
současné kultury Institutu kulturní etnologie a
antropologie Katedry etnologie
a vědy o vzdělávání na
otázku
„Jakým způsobem mluvit o Zaolzí po
historických
událostech let 1919-1939?”
Jestliže
lokální společnost
Těšínského
Slezska, ať už na samotné polské straně hranice,
nemá být společnosti amnézie, nebo
zapomnění. Zaolzí jako
vzpomínkové
místo
(jako určité vyvolávací heslo, kolem
kterého se uzavírají
příběhy o minulosti)
musí existovat, a alespoň se má o to usilovat. Za
vytlačování podstatných
obsahů ze společenských vzpomínek je vždy nutno
platit
určitou cenu. Neexistují
vytlačované obsahy, které jenom tak
nezmizí,
které nemají žáden
následek.
Společenské vzpomínky
nesnášejí
prázdnoty, to znamená, že
prázdná
místa po
vytlačeném obsahu se vyplňují obvykle
různého
druhu implantáty, osobitými
protézami paměti, půjčenými nejčastěji z
vnějšku,
odtrženými od vlastní
historie lokální společnosti.
Všechno,
co jsme zjistili na téma
těšínské minulosti
před 1920 rokem, dotýká se
dnešní
české části
Těšínského Slezska, a
dohromady s ní Zaolzí. Jinak ostatně nemůže
být. V tomto kontextu nahrazování v
naši
paměti všeho druhu asociací se Zaolzím
musí se překládat na
„zapomínání”
nejdůležitějších historických
osobností
Těšínské Země, takových
jako
sedlácká kultura písma,
lokální
čtenářství a
časopisectví nebo konečně samo národní
obrození v XIX století, zejména, že
jeho
protagonisté působili častěji v obcích,
které dnes
leží na české straně
hranice. Bez rozhovorů o minulosti neexistuje
ochrana vlastního kulturního
dědictví, a je
to dědictví stejně tolik
národní, jako územní,
společné pro
různé národy. Kulturním
dědictvím jak
polským, tak českým je třeba polština
na
Zaolzí. Ve stejném významu
kulturní
dědictví jak polské, tak české jsou
bohemica ve
sbírkách
těšínských knihoven na
polské straně hranice – ostatně germanica
taktéž.
Neexistují
zde žádná homogenní, vnitřně
nediferencované skupiny – Poláků, Čechů
a
Zaolzáků. Nanejvýš je možno se tu a
tam setkat s jednotkami označujícími se za
mluvčí
té či oné skupiny. V každé z
vyjmenovaných
skupin funguje nějaký vnitřní pluralismus,
většina
postojů a názorů na
minulost. Vyplývá z toho jakoby
banální,
avšak také podstatná skutečnost: někdy
Polák s Čechem se snadněji dohodnou, než Polák s
Polákem, nebo Čech s Čechem.
Nelišíme se mezi sebou pouze
občanstvím,
národnostní nebo regionální
identitou,
ale také mezi jinými
uznávaným
systémem hodnot, šíří
poznávacích obzorů,
kvalitou morálních páteří
nebo mírou
odvahy v hledání různé pravdy, včetně
takové, která zrovna úplně
nám celkem
nevyhovuje.
Není
důležité, zda a
pro koho rozhovory o Zaolzí by mohly být
dráždivé. Všude je možno se setkat se
středisky, kterým v zásadě všechno
nevyhovuje a které se rády vyjadřují
jménem
toho nebo jiného národa jako celku.
Každopádně nemůžeme zapomínat na to, že
může existovat zásadní rozdíl mezi
tím, co si přeje náš soused a
vlastní
představou na to, co si přeje náš soused. Jako
příklad nechť poslouží
používání
různých „jazykových nestvůr”
v rozhovorech se sousedy za hranicí, např.
„Bochumin” (bezzvučná
výslovnost „h”, přízvuk na 2.
slabice) místo Bogumin.
Zjišťoval někdo kdykoliv, zda se českopodobné
vsuvky vůbec líbí? Zaolzanské
Poláky to nejčastěji rozčiluje, zatímco u
zaolzanských Čechů to vyvolává
obvykle rozpaky, někdy diskrétní soucit.
Českojazyční občané Bohumína
zůstávají
obvykle při zdravých smyslech, když jezdí na
nákup nadále do Ratiboře, za což
jim patří uznání.
Záležitost
politické
korektnosti
není úplně tak zřejmá.
Jisté její
projevy jsou škodlivé, jiné
užitečné.
Existují také projevy politické
korektnosti
tvořící dojem vzájemné
nedůvěry a
neupřímnosti. Působí na základě
říkánky „podle sebe soudí
tebe”, čili
nejdříve
navrhujeme pro „opačnou stranu” vlastní
averze,
přisuzujeme jí vlastní úrazy,
po čemž zacházíme s ní
takovým způsobem,
aby podle vlastních domněnek jí
nedráždit. Na druhou stranu existuje forma
politické
korektnosti, která dává
možnost upřímného rozhovoru na téma
různých
událostí. Zásada je zde velmi
jednoduchá: můžeme se hádat o čemkoliv, o
dějinnou
spravedlnost a nespravedlnost,
o práva menšin, avšak k čemukoliv
bychom dospěli,
výsledkem nikdy nemůže být
zpochybnění současného
správního
řádu. Musíme se držet prosté
zásady,
neexistuje téma, které bychom nemohli
otevřít.
W
Bystrzycy zniknęły dwujęzyczne czesko-polskie tablice, we Trzycieżu
zdjęto je
prewencyjnie / V
Bystřici zmizely dvojjazyčné
česko-polské tabule, ve Střiteži byly sundány
preventivně
W Bystrzycy
zostały skradzione wszystkie tablice wjazdowe z polską nazwą gminy
– pisze „Głos
Ludu” – gazeta Polaków w Republice
Czeskiej z 14.5.2016 r. („Zniknęły wszystkie polskie
tablice”, Danuta Chlup).
Prawdopodobnie była to dobrze zorganizowana akcja. Wójt
Bystrzycy Roman
Wróbel (stowarzyszenie Jasně-čitelně-srozumitelně)
zgłosił sprawę na
policję. Straty materialne nie są duże, wójt oszacował ich
na 13 tys. koron. W
każdym razie chodzi o czym karalny, ponieważ wyrządzona szkoda
przekracza
granicę 5 tys. koron. Tablice były ubezpieczone, gmina liczy więc na
odszkodowanie. – Pieniądze, to jedna rzecz, nie
najważniejsza. Druga, która
bardzo mnie boli, to niesmak. Staramy się być przyjazną gminą i to pod
każdym
względem. Jedną z kategorii są stosunki czesko-polskie. Kradzież
polskich
tablic zrobiła plamę na tych stosunkach. Uważam, że dwujęzyczne tablice
to
fantastyczny gest większości wobec mniejszości. To co się wydarzyło
oceniam
jako przejaw absolutnej słabości, bezradności i żałosnego poziomu
ludzi, którzy
są sprawcami kradzieży.
„Głos
Ludu” zapytał kilku samorządowców, czy w ich
mieście lub
gminie polskie tablice są niszczone lub zdejmowane przez wandali i jak
w takich
przypadkach postępują. Wójt Wędryni Bogusław
Raszka (COEX) odpowiedział, że w pewnym okresie mieli z tym
problem i były
osoby, które zamazywały tablice, ale nie były to uszkodzenia
zbyt poważne, w
związku z czym pracownicy gminy je naprawiali, czyścili i doprowadzali
do
porządku. Powtórzyło się to kilka razy. Teraz jednak od
dłuższego czasu jest
spokój. Wójt Trzycieża Miroslav Jaworek
(stowarzyszenie – OS rady rodičů
při ZŠ a MŠ) stwierdził, że polskie tablice
wjazdowe już kiedyś w Trzycieżu
wisiały i wtedy dochodziło do ich niszczenia. W związku z czym za
czasów
minionego wójta zdjęto je i pozostały tylko czeskie tablice.
– Obecnie chcemy
polskie tablice przywrócić, ponieważ uważam, że powinny mieć
tutaj swoje
miejsce. Obiecałem to mieszkańcom polskiej narodowości. Wiceburmistrz
Czeskiego
Cieszyna Stanisław Folwarczny (ODS) powiedział, że
ekscesy, do których
dochodziło po wprowadzeniu polskich tablic, już nie występują.
– Na terenie
miasta w ostatnim czasie nie musieliśmy rozwiązywać tego typu
problemów, dawno
nie było też o tym mowy na żadnej naradzie. Niektóre tablice
należą jednak do
Wojewódzkiego Zarządu Dróg, a nie do miasta. Te
zaś, które zainstalował Urząd
Miejski, są konsekwentnie naprawiane, odnawiane i czyszczone.
Wicewójt Suchej
Górnej Josef Žerdík
(stowarzyszenie kandydatów niezależnych) powiedział,
że pod tym względem już od dłuższego czasu panuje w gminie
spokój. – Na
początku, kiedy zainstalowaliśmy polskie tablice wjazdowe, to co prawda
pojawiały
się próby zamazywania ich, my jednak znaleźliśmy
sposób, jak pomalowane tablice
szybko i skutecznie wyczyścić. Teraz polskie tablice nie budzą już
emocji i nie
stwarzają żadnych problemów, pomimo że Sucha
Górna ma 5 tys. mieszkańców.
V Bystřici
byly ukradeny všechny vjezdové tabule s
polským názvem obce – čteme v „Głosu
Ludu” – novinách Poláků v
České republice z 14.5.2016
(„Zmizely všechny polské
tabule”, Danuta Chlup). Pravděpodobně to byla dobře
organizována akce. Starosta Bystřice Roman
Wróbel
(sdružení
Jasně-čitelně-srozumitelně) krádež ohlásil na
policii.
Materiální škody nejsou
veliké, starosta je hodnotí na 13 tis. korun.
Každopádně jde o trestný čin,
protože vyřízená škoda je
větší jak
5 tis. korun. Tabule byly pojištěny, obec
počítá s odškodněním.
–
Peníze, to je jedna věc, nikoliv
nejdůležitější.
Druhá,
která mne velice trápí, to je nechuť.
Snažíme se být přátelskou
obcí se
vším
všudy. Jednou s kategorii jsou česko-polské
vztahy.
Krádež polských tabulí
udělala kaňku na těchto vztazích.
Domnívám se, že
dvojjazyčné tabule to je
fantastické gesto většiny vůči
menšině. To co se
událo hodnotím jako projev
absolutní slabosti, beznaděje a žalostné
úrovně
lidí, kteří jsou pachateli
krádeže.
„Głos
Ludu” se zeptal několika samosprávců, zda v jejich
městě nebo
obci jsou vandaly ničeny nebo odstraňovány polské
tabule a jak s těmito případy
nakládají. Starosta Vendryně Bohuslav
Raszka
(COEX) odpověděl, že v jistém období měli s
tím
problém a existovaly
osoby, které zamalovávaly tabule, ale nebyly to
příliš vážná
poškození, proto
zaměstnanci obce tyto opravovali, čistili a uváděli do
původního stavu.
Opakovalo se to několikrát. Teď je už
delší dobu
klid. Starosta Stříteže Miroslav
Jaworek
(sdružení – OS rady rodičů při ZŠ a
MŠ)
prohlásil, že polské
vjezdové tabule už kdysi ve Střiteži viděli a tehdy byly
ničeny.
Proto ve
volebním období minulého starosty
tabule byly
sundány, a ponechány byly pouze
české tabule. – Dnes chceme polské
tabule obnovit,
protože se domnívám že mají
mít tu své místo. Slíbil
jsem to občanům
polské národností.
Místostarosta
Českého Těšína Stanislav
Folwarczny (ODS)
řekl že excesy, ke kterým
docházelo po zřízení
polských
tabulí, se už nevyskytují. – Na
území
města v
posledním období jsme nemuseli řešit
tohoto typu
problémy, dávno už o tom
nebyla řeč na žádné poradě. Avšak
některé
tabule patří Krajské správě silnic,
nikoliv městu. Avšak ty, které instaloval
Městský
úřad jsou průběžně
opravovány, obnovovány a čištěny.
Místostarosta Horní Suché Josef
Žerdík
(sdružení nezávislých
kandidátů) řekl, že s tohoto pohledu už
delší dobu je v
obci klid. – Ze začátku, když jsme instalovali
polské vjezdové tabule, to se
zajisté objevovaly snahy jejich
zamalovávání, my jsme však
našli způsob, jak
zamalované tabule rychle a úspěšně
vyčistit. Teď polské tabule už
nevyvolávají
emoce a nedělají žádné
problémy, přestože Horní Suchá
má 5 tis. občanů.
Konferencja
prasowa przewodniczącego Kongresu Polaków w RC, Mariusza
Wałacha / Tisková
konference předsedy Kongresu Poláků v ČR, Mariusze Wałacha
W czwartek
5.5.2016 r. razem z
Władysławem Niedobą brałem udział w konferencji prasowej w Kongresie
Polaków w
RC, na którą za pośrednictwem portalu internetowego www.polonica.cz zapraszał nowo
wybrany prezes Rady
Kongresu Polaków, Mariusz Wałach. Konferencję prowadził
Tomasz Wolff, redaktor
naczelny „Głosu Ludu” – gazety
Polaków w Republice Czeskiej, a za stołem
prezydialnym siedzieli oprócz prezesa Kongresu
Polaków, 1. wiceprezes Tomasz
Pustówka, 2. wiceprezes Józef Szymeczek, członek
Rady KP Małgorzata Rakowska
oraz autorzy „WIZJI
Tadeusz Toman,
redaktor naczelny
gazety
członków ruchu politycznego
COEXISTENTIA-WSPÓLNOTA
„Wiadomości-Tudósítások-Zprávy”.
Ve čtvrtek
5.5.2016 jsem se spolu s
Vladislavem Niedobou zúčastnil tiskové konference
v Kongrese Poláků v ČR, na
kterou zval prostřednictvím internetových
stránek www.polonica.cz nově
zvolený předseda Kongresu Poláků,
Mariusz Wałach. Konferenci řídil Tomasz Wolff,
šéfredaktor „Glosu Ludu”
– novin
Poláků v České republice, a za
předsednickým stolem usedli kromě předsedy
Kongresu Poláků, 1. místopředseda Tomasz
Pustówka, 2. místopředseda Józef
Szymeczek, členka Rady KP Małgorzata Rakowská a autoři
„VIZE
Tadeusz Toman,
šéfredaktor
novin členů
politického hnutí
COEXISTENTIA-SOUŽITÍ
„Wiadomości-Tudósítások-Zprávy”.
Gazety
i internet o konferencji prasowej – na początek
portal www.glosludu.cz
/ Noviny a internet o tiskové konferenci – na
úvod www.glosludu.cz
Dziennikarze
pytali o
„WIZJĘ
Novináři
se ptali o
„VIZI
|
Zdjęcia
z konferencji – prezentujemy zdjęcie redaktorów
Snímek
z
konference – zveřejňujeme fotografii redaktorů
Przeczytaliśmy
w „Głosie Ludu” z 7.5.2016 r. / Přečetli jsme
v „Głosu Ludu” z 7.5.2016
Trzeba
szukać młodych
liderów.
Dyskusja o „WIZJI
„WIZJĘ
Dziennikarzy
interesowały natomiast relacje Kongresu Polaków z innymi
polskimi
organizacjami, pytali także m.in. o wyzwania stojące przed mniejszością
polską
w Republice Czeskiej. – Problemy przed jakimi stoimy, jest
nagląca potrzeba
znalezienia młodych liderów. To dziś zasadnicza sprawa.
Oczywiście to nie muszą
być od razu członkowie którejś organizacji, bo młodzi ludzie
nie zawsze lubią
się organizować. Trzeba ich jednak szukać, no i na ostatnich sejmikach
gminnych
kilka takich osób udało się odkryć. Niebawem odbędzie się
spotkanie, na którym
wyjaśnimy sobie, kto i w jakiej sferze mógłby zacząć działać
– mówił Rakowski.
– Cały czas myślimy, co robić, by młodzież włączyła się w
naszą działalność. To
jest wielka bolączka, dlatego „WIZJA
Zygmunt
Rakowski zapowiedział natomiast, że plan pracy nowej Rady Kongresu
będzie
stopniowo ewoluował tak, by realizować postulaty Wizji. Opracowana
zostanie
strategia komunikacji medialnej, a przy Radzie Kongresu
Polaków w RC powstanie
zespół realizacyjny. Zostanie również założony
specjalny Fundusz Rozwoju
Zaolzia. – Mamy tekst Wizji, mamy katalog
pomysłów, tworzy się właśnie zespół
realizacyjny, do wakacji odbędą się jeszcze co najmniej dwa duże
spotkania
poświęcone „WIZJI
Je
třeba hledat mladé
vůdce.
Diskuze o „VIZI
„VIZI
Naopak
novináře zajímaly vztahy Kongresu
Poláků s jinými
polskými spolky, dotazovali se také m. j. na
výzvy, které stojí před polskou
menšinou v České republice. –
Problémem, před kterým stojíme, je
naléhavá
potřeba vyhledání mladých vůdců. To je
dnes zásadní záležitost. Samozřejmě
nemusí to být členové
nějaké organizace, protože mladí lidé
ne vždy se rádi
sdružují. Avšak je nutno je vyhledat, no a na
nedávných obecních sněmech se
jich několik podařilo odhalit. Brzy se bude konat
setkání, na kterém si
vysvětlíme kdo a v jaké oblasti může
začít působit – řekl Rakowski. – Celou
dobu přemýšlíme, co je nutno dělat,
aby se mládež zapojila do naši činnosti. To
je palčivý problém, proto „VIZE
Zygmunt Rakowski
naopak ohlásil, že plán
práce nové Rady Kongresu Poláků bude
postupně gradovat tak, aby byly plněny
požadavky Vize. Bude zpracována strategie
mediální komunikace a v rámci Rady
Kongresu Poláků vznikne realizační
tým. Vznikne rovněž mimořádný Fond
rozvoje
Zaolzí. – Existuje text Vize, existuje katalog
nápadů, právě vzniká
realizační
tým, do prázdnin se budou konat ještě
alespoň dvě sekání věnované
„VIZI
|
Zdjęcie
z konferencji prasowej – stół prezydialny
Fotografie
z
konference – předsednický stůl
Konferencja
prasowa w czeskiej telewizji – niedziela
8.5.2016 r., godz. 6:00 / Tisková konference v
české televizi – neděle
8.5.2016, 6:00 h
„Wiadomości
w języku polskim”.
Audycję przygotowała redaktor Renata Bilan. Poinformowała, że na
konferencji
prasowej przedstawiono zadania i cele Kongresu Polaków na
najbliższe lata. Mariusz
Wałach, prezes nowej Rady Kongresu Polaków, poinformował, że
zadania i cele są
takie same, czyli ochrona praw mniejszości polskiej w Republice
Czeskiej.
Natomiast wdrażanie „WIZJI
„Zprávy
v polském jazyce”.
Pořad připravila redaktorka Renata Bilan. Sdělila, že na
tiskové
konferenci
byly předloženy úkoly a cíle Kongresu
Poláků pro
nejbližší roky. Mariusz
Wałach, předseda nové Rady Kongresu Poláků,
informoval,
že úkoly a cíle jsou
stále stejné, to je ochrana práv
polské
národnostní menšiny v České
republice.
Naopak zavádění „VIZE
Obszerną
relację z przebiegu konferencji prasowej zamieścił
portal www.zwrot.cz.
/
Rozsáhou zprávu o průběhu tiskové
konference zveřejnil portál www.zwrot.cz.
Konferencja
prasowa w Kongresie
– CZESKI CIESZYN – W
czwartek w siedzibie Kongresu Polaków odbyła się konferencja
prasowa zwołana
przez nowe władze Kongresu Polaków. W rolę rzecznika
prasowego organizacji,
który prowadził konferencję, wcielił się redaktor naczelny
„Głosu Ludu” Tomasz
Wolff. W związku z tym, że konferencja była bardzo ciekawa i pojawiły
się w niej ważne
pytania, prezentujemy obszerną
relację z jej przebiegu.
Tomasz
Wolff przywitał obecnych i stwierdził, że w Kongresie
Polaków dzieje się bardzo
dużo. Jego zdaniem niektórzy nie chcą o tym wiedzieć. Na
początek kilka słów na
temat Kongresu Polaków przedstawił nowy prezes Mariusz
Wałach. – Jeśli chodzi o
to, czym Kongres będzie się zajmował, to myślę że nie dojdzie do
jakichś
zasadniczych zmian. Nadal będziemy się starać reprezentować wszystkich
Polaków
żyjących w Republice Czeskiej. Zadania na następną kadencję są bardzo
konkretne,
jest uchwała ze Zgromadzenia Ogólnego, która
zawiera szesnaście punktów – mówił
Wałach. Dodał, że jednym z ważniejszych zadań Kongresu
Polaków jest
szkolnictwo. Szczególnie zaś szykowane zmiany legislacyjne.
– Dla mnie
osobiście najważniejsza jest „WIZJA
Subiektywna
„Wizja”.
Zaraz
potem o „Wizji” mówił Zygmunt Rakowski,
jej główny autor (jak nazwał go Mariusz
Wałach). – Powstała nieformalna grupka ludzi,
którym polskość na Zaolziu bardzo
leży na sercu. I zdecydowali się przelać wszystkie swoje troski i swoje
poglądy, bo są to rzeczywiście nieformalne poglądy dziewięciu ludzi,
którzy
współpracowali na tym materiale – stwierdził
Rakowski. – To nie jest praca
naukowa, to nie jest wyczerpująca analiza, jest tam dosyć dużo
subiektywnych
poglądów naszych współautorów. Nie
jest to też recepta, jak niektórzy
oczekiwali – uzupełnił Rakowski, ale równocześnie
dodał, że – jest to apel do
Zaolziaków, co i jak powinniśmy zrobić, by za 20 lat była
silna polskość na
Zaolziu. Później opisywał główne punkty
„WIZJI
Rada
dostosowana do
„Wizji”.
Rakowski podkreślił, że na mocy uchwały
Zgromadzenia Ogólnego plan pracy Rady Kongresu
Polaków będzie dostosowany do
tego, by stopniowo realizować postulaty „Wizji”
oraz, że przy RKP ma powstać
zespół realizujący „Wizję”. –
Jeszcze się Rada Kongresu Polaków na swoim
pierwszym roboczym posiedzeniu nie zeszła, ale my jako
zespół realizacyjny już
się wczoraj tutaj spotkaliśmy – zauważył Rakowski.
Pytania
dziennikarzy
zza Olzy.
Po prezentacji „Wizji” przyszedł czas na pytania
dziennikarzy. – Bardzo bym prosił, by pierwszeństwo dać
kolegom z prawego
brzegu Olzy, bo dziennikarze z lewego brzegu Olzy, z Zachodniego
Cieszyna, już
nad tą „Wizją” trochę pracowali –
stwierdził Tomasz Wolff. Dziennikarkę z
cieszyńskiego portalu gazetacodzienna.pl interesowało, kiedy zostanie
powołany
zespół roboczy do realizacji „WIZJI
Fundusz
bez szczegółów.
–
Później na radzie przewidujemy, że będzie założone specjalne
konto Fundusz
Rozwoju Zaolzia, który będzie zorientowany przeważnie na
małe projekty dla
mniejszych klastrów, grup inicjatywnych, które
będą stopniowo powstawać –
opisywał poszczególne kroki. Kolejne pytanie zadała (nie
czekając na swoją
kolejkę zgodnie z wytycznymi Wolffa) Izabela Żur z
„Trzynieckiego Hutnika”: –
To wszystko bardzo ładnie brzmi. Ale proszę mi powiedzieć, ile macie na
to
pieniędzy i skąd. – Nie trzeba wszystkiego w pracy społecznej
przeliczać na
pieniądze. Są instytucje, które to robią, jak pani widzi, na
razie, oprócz
wydania broszury, nie wydaliśmy żadnych większych pieniędzy. Zakładamy
fundusz,
który jeszcze nie jest gotowy, więc nie mogę pani
powiedzieć, ile tam jest
pieniędzy – odpowiedział Rakowski. – No ale jeśli
zakłada się fundusz, to
trzeba mieć choć pojęcie, skąd pieniądze do niego zdobyć –
drążyła temat
Izabela Żur. – Może to pani zostawić nam –
odpowiedział niecierpliwie Rakowski
i dodał, że pytanie o to skąd pochodzą środki na realizację
„Wizji” i na co je
wydano mogą dziennikarze zadać dopiero za rok. W tym momencie panią
redaktor
strofował Tomasz Wolff podkreślając, że „WIZJA
„Wizja”
bez
polityki.
–
Mam merytoryczne pytanie. Czy pan prezes czyta naszą gazetę i strony
internetowe? – pytał Tadeusz Toman z pisma
„Wiadomości-Tudósítások-Zprávy”,
którego interesował też stosunek Kongresu Polaków
do ruchu politycznego
COEXISTENTIA-WSPÓLNOTA. – Gazety nie czytam,
sporadycznie zaglądam na strony
internetowe. Twierdzę, że nie ma jakichś problemów między
WSPÓLNOTĄ i Kongresem
Polaków – odpowiedział mu Wałach. Toman pytał też
o to, czy w „Wizji” znajdzie
się temat wyborów i udziału polskiej mniejszości w polityce.
– To nie jest
materiał polityczny, ten materiał nie dotyczy wyborów
– odpowiedział mu
Rakowski i wskazał, że polityką zajmuje się Rada Kongresu
Polaków.
Gdzie
ci młodzi
liderzy.
O wyszukiwanie i kreowanie młodych liderów pytała
Izabela Żur. – Wyszukiwanie liderów jest dla mnie
trochę dziwne, jeśli ktoś się
rodzi liderem, to nie trzeba go szukać, zauważyła. – Wstąpię
do tego, by to
była konferencja prasowa, a nie pani performancje – przerwał
pytanie Mariusz
Wałach, i zaprosił Izabelę Żur i ruch polityczny
COEXISTENTIA-WSPÓLNOTA do
współpracy nad „Wizją”. Rakowski
stwierdził, że do współpracy zgłosiło się już
kilku młodych ludzi i Kongres Polaków nie planuje sztucznego
kreowania liderów.
Krzysztof
Marciniak z „Głosu Ziemi Cieszyńskiej” pytał o to,
w jaki sposób w chwili
obecnej młodzi angażują się w pracy organizacji zrzeszonych w Kongresie
Polaków. Mariusz Wałach stwierdził, że jego zdaniem
zaangażowanie jest
niewystarczające. Małgorzata Rakowska natomiast zauważyła, że młodzi
się
angażują m.in. w Sekcji Akademickiej „Jedność” ZG
PZKO, Stowarzyszeniu
Młodzieży Polskiej, tańczy w zespołach folklorystycznych PZKO, śpiewa w
polskich chórach. Opisała imprezy organizowane przez
młodzież. Wiceprezes KP
Tomasz Pustówka zaś powiedział, że nowa Rada Nadzorcza
Kongresu Polaków ma 5
członków i żaden z nich nie przekroczył jeszcze 40 lat.
Również drugi
wiceprezes Józef Szymeczek przyznał, że młodzież działa.
Jako przykład
przytoczył Bal Akademicki organizowany przez Sekcję Akademicką
„Jedność” ZG
PZKO. Dodał, że celem Kongresu Polaków nie jest zmiana
polskich struktur
organizacyjnych, ale zmiana myślenia. – Chcemy poprzez
„Wizję” wejść do serc z
polskością. Nieważne, skąd pieniądze, ważne, by ci ludzie zaczęli po
polsku
myśleć, żeby mówili sobie „Jestem
Polakiem” nie deklaratywnie, raz w roku
opłacając składki członkowskie w PZKO. Chodzi o to, by
mówili „Jestem
Polakiem”, ponieważ wiem, co to dla mnie znaczy –
podkreślił.
Konsultacje
„Wizji” z
organizatorami.
Andrzeja Drobika z „Dziennika
Zachodniego” interesowało, czy „WIZJA
Jednomyślność.
Nasza redakcja zapytała prezesa Kongresu Polaków, co sądzi o
uchwale Zgromadzenia
Ogólnego, w której mówi się o tym, że
Kongres Polaków jest reprezentantem
interesów wszystkich Polaków bez wyjątku i
jedynym reprezentantem wspólnych
interesów. – Nie rodzi się przypadkiem jedna grupa
ludzi, która będzie
decydować za wszystkich, a ci którzy mają odmienne zdanie,
będą spychani na
ubocze? -– pytała. – Nie mieliśmy jeszcze okazji
pochylić się nad uchwałą, więc
powiem pani swój osobisty pogląd. Zgadzam się z tą uchwałą.
Beskid Śląski
reprezentuje członków Beskidu Śląskiego, szef harcerzy
reprezentuje harcerzy,
prezes ZG reprezentuje czternaście tysięcy członków PZKO.
Kongres Polaków
powstał po to, by być organizacją obywatelską, by reprezentować
wszystkich
Polaków. Proszę w tym nie szukać jakichś
podtekstów – stwierdził Wałach. – Co
ma zrobić osoba, która nie chce, by ją KP reprezentował?
– pytała nasza
redakcja. – Może zmienić narodowość – odpowiedział
wiceprezes KP Józef
Szymeczek. – Przyjść na sejmik gminny i wybrać osoby,
które będą reprezentowały
jej pogląd – wyjaśnił Pustówka. Dodał też, że
uchwała jest apelem do
organizacji, by wobec instytucji zewnętrznych występował tylko jeden
reprezentant Polaków w RC, czyli Kongres Polaków.
– Jeśli organizacje nie będą
się do tego stosowały nie mamy żadnych instrumentów
prawnych, by to wymusić,
jest to moralny apel – uzupełnił Pustówka.
Tomasz
Wolff przeczytał pytanie Polskiej Agencji Prasowej, na które
sam odpowiedział.
Niewidoczna
polska
flaga.
– Mówicie państwo o tym, że ludzie powinni czuć
się
Polakami. Ja mam zatem pytanie o to, gdzie była polska flaga 2 maja
(Dzień
Flagi i Dzień Polonii i Polaków za Granicą –
przyp. red.), bo na pewno nie na
siedzibie Kongresu Polaków. Była flaga na ZG PZKO, na Domu
PZKO Sibica i na
jednym prywatnym mieszkaniu w tym mieście – zauważył Jarosław
jot-Drużycki. –
Nie jesteśmy na swoim, wynajmujemy, nie mamy miejsca, by ją dostojnie
powiesić,
a nie chcieliśmy jej po prostu wieszać z okna – tłumaczył
Szymeczek. – Praca KP
nie ma polegać na tym, żeby rozliczać i zmuszać do wywieszania flagi.
Nasza
praca ma polegać na tym, by ludzie czuli się Polakami i chcieli tę
flagę
wywiesić w przyszłości – dodał Wałach i obiecał, że
przypilnuje, by w przyszłym
roku flaga na siedzibie KP wisiała.
Nowe
struktury?
Izabela
Żur zapytała o to czy realizacja „Wizji” pociąga za
sobą tworzenie jakiejś
nowej struktury (np. zawartego w „Wizji” Centrum
Rozwoju Zaolzia). – W żadnym
wypadku – odpowiedział Rakowski.
– To co to jest Centrum Rozwoju Zaolzia? Jakaś wirtualna
organizacja? –
dopytywała się Izabela Żur. – Może być i wirtualna.
Potrzebujemy zespół, który
zajmie się rozwojem Zaolzia, czy to będzie organizacja, wątpię
– tłumaczył
Rakowski.
W tym momencie Tomasz Wolff zakończył konferencję prasową. Na resztę pytań dziennikarze musieli zdobywać odpowiedzi indywidualnie. Do tematu jeszcze wrócimy.
Tisková
konference v Kongrese
– ČESKÝ TĚŠÍN – Ve
čtvrtek v sídle Kongresu Poláků se konala
tisková konference svolána novým
vedením Kongresu Poláků. Do role
tiskového mluvčího organizace, který
konferenci řídil, se začlenil
šéfredaktor „Glosu Ludu”,
Tomasz Wolff. S ohledem
na to, že konference byla velmi zajímavá a
objevily se na ní důležité otázky,
předkládáme rozsáhlou
zprávu z jejího průběhu.
Tomasz
Wolff přivítal přítomné a
prohlásil, že v
Kongrese Poláků se odehrává velmi
mnoho. Podle něho někteří to nechtějí vidět. Na
úvod několik slov na téma
Kongresu Poláků přednesl nový předseda Mariusz
Wałach.
– Pokud jde o to, čím se
Kongres bude zabývat, myslím si, že nedojde k
nějakým zásadním změnám.
Nadále
se budeme snažit zastupovat všechny Poláky
žijící v České republice.
Úkoly na
příští volební
období jsou velmi
konkrétní, existuje usnesení
Valného
shromáždění, které obsahuje
šestnáct
bodů – řekl Wałach. Doplnil, že jedním z
důležitějších
úkolů Kongresu Poláků je
školství.
Především pak připravované
legislativní
změny. – Pro mne osobně nejdůležitější
je
„VIZE
Subjektivní
„Vize”.
Následně o „Vizi” mluvil Zygmunt
Rakowski,
její hlavní autor (jak ho pojmenoval
Mariusz Wałach). – Vznikl neformální
tým
lidí, kterému Zaolzí velmi
leží u
srdce. A proto se rozhodli přenést na papír
všechny své starosti a své
názory,
protože to jsou skutečně neformální
názory
devíti lidí, kteří spolupracovali na
tomto dokumentu – prohlásil Rakowski. –
To
není vědecká práce, to není
vyčerpávající analýza, je
tam obsaženo
dosti subjektivních názorů našich
spoluautorů. Není to také předpis, jak
někteří
očekávali – doplnil Rakowski,
ale rovněž doplnil, že – je to výzva k Zaolzakům,
co a jak
mají dělat, aby za
20 let byla silná polskost na Zaolzí. Později
popsal
hlavní body „VIZE
Rada
přizpůsobená
„Vizi”.
Rakowski zdůraznil, že na základě usnesení
Valného
shromáždění plán práce Rady
Kongresu Poláků bude přizpůsoben tak, aby postupně
byly plněny požadavky „Vize” a také, že
v rámci RKP má vzniknout realizační
tým
„Vize”. – Ještě se Rada
Kongresu Poláků nesetkala na svém
prvním pracovním
zasedání, ale my jako realizační
tým jsme se už včera zde setkali – poznamenal
Rakowski.
Otázky
novinářů zpoza
Olzy.
Po prezentaci „Vize” přišel čas na
otázky
novinářů.
– Velmi bych prosil, aby byla udělena přednost kolegům z
pravého břehu Olzy,
protože novináři z levého břehu Olzy, ze
Západního Těšína, už s
touto
„Vizi”
trochu pracovali – řekl Tomasz Wolff. Novinářku z
těšínského portálu
gazetacodzienna.pl zajímalo, kdy bude jmenována
pracovní skupina pro realizaci
„VIZE
Fond
bez podrobnosti.
–
Později na radě předpokládáme, že vznikne
mimořádný účet Fondu rozvoje
Zaolzí,
který bude směřován hlavně na projekty pro
malé
klastry, iniciativní skupiny,
které budou postupně vznikat – podrobně popisoval
jednotlivé kroky. Další
otázku položila (přičemž nečekala na svou řadu podle
direktiv
Wolffa) Izabela
Żur z „Třineckého Hutníka”:
– To
všechno velmi pěkně zní. Ale prosím mi
sdělit,
kolik máte na to peněz a odkud. – Není
nutno
všechnu naši dobrovolnou práci
přepočítávat na peníze.
Existují instituce,
které to dělají, jak to dáma
vidí,
prozatím, kromě vydání brožury, jsme
nevydali
žádné velké peníze.
Zakládáme
fond, který ještě není hotov, proto
nemůžu
dámě sdělit, kolik tam je peněz –
odpověděl Rakowski. – Avšak, pokud
zakládáte
fond, musíte mít ponětí, odkud
peníze získáte – hlodala
téma Izabela
Żur. – Můžete to ponechat nám –
netrpělivě odpověděl Rakowski a doplnil, že na otázku, odkud
pocházejí finanční
prostředky na realizaci „Vize” a na co byly
následně
vydány mohou se ptát
novináři teprve za rok. V tomto okamžiku paní
redaktorku
napomenul Tomasz Wolff
a zdůraznil, že „VIZE
„Vize”
bez
politiky
–
Mám zásadní otázku. Zda
čtete naše
noviny a naše internetové stránky?
– ptal se
Tadeusz Toman z novin
„Wiadomości-Tudósítások-Zprávy”,
kterého zajímal také
vztah Kongresu Poláků k politickému
hnutí
COEXISTENTIA-SOUŽITÍ. – Noviny nečtu,
sporadicky prohlížím internetové
stránky.
Tvrdím, že neexistují nějaké
problémy
mezi SOUŽITÍM a Kongresem Poláků – na
otázku
odpověděl Wałach. Toman se také
ptal, zda ve „Vizi” bude doplněno téma
voleb a
účastí polské menšiny v
politice. – To není politický dokument,
tento
dokument se netýká voleb –
odpověděl Rakowski a poukázal, že politikou se
zabývá Rada Kongresu Poláků.
Kde
jsou ti mladí
vůdci.
O vyhledávání a
utváření mladých vůdců se ptala
Izabela Żur. – Vyhledávání
vůdců je pro mne trochu zvláštní,
pokud někdo se
narodí vůdcem, pak ho není nutno hledat,
poznamenala. – Vstoupil do toho,
protože to je tisková konference, a nikoliv Vaše
performance – přerušil otázku
Mariusz Wałach, a pozval Izabelu Żur a politické
hnutí COEXISTENTIA-SOUŽITÍ ke
spolupráci nad „Vizí”.
Rakowski prohlásil, že ke spolupráci se
přihlásilo už
několik mladých lidí a Kongres Poláků
neplánuje umělé utváření
vůdců.
Krzysztof
Marciniak z „Głosu Ziemi Cieszyńskiej” se ptal na
to, jak
se dnes mladí lidé
angažují v práci organizací
sdružených v
Kongrese Poláků. Mariusz Wałach
prohlásil, že se domnívá, že jejich
aktivita je
nepostačující. Małgorzata
Rakowská naopak podotkla, že mladí
lidé se
angažují m.j. v Akademické sekci
„Jedność” HV PZKO, Sdružení
polské
mládeže, tančí v folklorních souborech
PZKO,
zpívají v polských sborech.
Vyjmenovala akce
pořádané mládeží.
Místopředseda KP
Tomasz Pustówka naopak řekl, že nová
Dozorčí rada
Kongresu Poláků má 5 členů a
žáden z členů nemá více jako 40 let.
Rovněž
druhý místopředseda Józef Szymeczek
přiznal, že mládež je aktivní. Jako
příklad uvedl
Akademický ples pořádány
Akademickou sekci „Jedność” HV PZKO. Doplnil, že
cílem Kongresu Poláků není
změna organizačních struktur, ale změna
myšlení.
– Chceme pomoci „Vize”
proniknout do srdcí s polskostí. Není
důležité, odkud jsou peníze, důležité
je,
aby lidé začali myslet polsky, aby mluvili „Jsem
Polákem” nikoliv deklarativně,
jednou ročně platili členské příspěvky PZKO. Jde
o to,
aby mluvili „Jsem
Polákem”, protože vím, co to pro mne
znamená
– zdůraznil.
Konzultace
„Vize” s pořadateli.
Andrzeja Drobika z „Dziennika Zachodniego”
zajímalo, zda „VIZE
Jednomyslnost.
Naše redakce se dotazovala předsedy Kongresu
Poláků, co
soudí o usnesení
Valného shromáždění, ve
kterém je řeč o
tom, že Kongres Poláků zastupuje zájmy
všech Poláků bez výjimky a že je
jediným
zástupcem společných zájmů.
–
Nenarodila se nám náhodou jedna skupina
lidí,
která bude rozhodovat za všechny,
a ti kteří mají jiný názor,
budou
zatlačování do ústraní?
– ptala se.
Neměli
jsme ještě možnost sklonit se nad usnesením,
proto
sdělím Vám svůj soukromý
názor. Souhlasím s tímto
usnesením. Beskyd
Śląski zastupuje členy Beskydu
Śląského, šéf harceřů zastupuje
harceře, předseda
HV zastupuje čtrnáct tisíc
členů PZKO. Kongres Poláků vznikl proto, aby byl
občanským sdružením, které
zastupuje všechny Poláky. Prosím
nedohledávat v tom nějaké podtexty –
prohlásil
Wałach. – Co má udělat osoba, která
nechce, aby ji
KP zastupoval? – ptala se
naše redakce. – Může změnit národnost
–
odpověděl místopředseda KP Józef
Szymeczek. – Přijít na obecní sněm a
zvolit osoby,
které budou zastávat jeho
názor – vysvětlil Pustówka. Doplnil, že
usnesení je výzvou pro organizace, aby
vůči vnějším institucím vystupoval
pouze jeden
zástupce Poláků v ČR, to je
Kongres Poláků. – Pokud organizace se tomu
nepodřídí nemáme
žádné
právní
nástroje, abychom je k tomu přinutili, je to
morální výzva – doplnil
Pustówka.
Tomasz
Wolff přečetl dotaz Polské tiskové
kanceláře, na který sám odpověděl.
Neviditelná
polská
vlajka.
– Mluvíte o tom, že lidé se
mají cítit Poláky. Já
mam proto otázku, kde byla polská vlajka 2.
května (Den vlajky a Den Polonie a
zahraničních Poláků – red.), protože
určitě ne na sídle Kongresu Poláků. Vlajka
byla na HV PZKO, na Domě PZKO Svibice a na jednom soukromém
bytě ve městě –
zpozoroval Jarosław jot-Drużycki. – Nejsme majitelem,
pronajímáme, není místo,
kde by mohla vznešeně viset, a nechceme ji prostě tak
pověsit z okna –
vysvětloval Szymeczek. – Činnost KP nemá
spočívat v tom, aby se vyrovnávat a
nutit se k vyvěšování vlajky.
Naše činnost má spočívat v tom, aby
lidé se
cítili Poláky a chtěli vlajku sami vyvěsit v
budoucnu – doplnil Wałach a
slíbil, že pohlídá, aby v
příštím roce vlajka na
sídle KP visela.
Nové
struktury?Izabela
Żur se zeptala na to zda plnění „Vize”
bude
mít za následek tvorbu nové
struktury (např. obsaženého ve „VIzi”
Centra rozvoje
Zaolzí). – V žádném
případě
– odpověděl Rakowski.
– Tedy co je to
Centrum Rozvoje Zaolzí? Nějaká
virtuální organizace? – dotazovala se
Izabela
Żur. – Možná i virtuální.
Potřebujeme tým, který se bude zabývat
rozvojem
Zaolzí, zda to bude organizace, pochybuji –
vysvětloval Rakowski.
V tomto okamžiku Tomasz Wolff ukončil tiskovou konferenci. Odpovědi na další dotazy museli novináři získávat jednotlivě. K tématu se ještě vrátíme.
O
konferencji w „Trzynieckim Hutniku” / O konferenci
v
„Třineckém Hutníku”
„Třinecký
/ Trzyniecki Hutník”.
Artykuł Izabeli Kraus-Żurowej Konferencja
o Wizji
ukazał się w numerze z 17.5.2016 r. Autorka pisze m.in.: Strategia
rozwoju
polskości na Zaolziu – „WIZJA
Wśród
kilku postulatów zawartych w dokumencie znalazły się m.in.
utworzenie Funduszu
Rozwoju Zaolzia oraz Centrum Rozwoju Zaolzia. – Założenia, w
jaki sposób
Fundusz powinien działać, kto i w jaki sposób będzie
mógł z niego korzystać są
przygotowywane – poinformował prezes KP. Na pytanie o
wysokość środków, którymi
fundusz będzie dysponował oraz o to, skąd będą pochodziły, dziennikarze
od
Zygmunta Rakowskiego usłyszeli, iż o te kwestie mogą pytać za rok.
Niejasna
odpowiedź padła również na pytanie o Centrum Rozwoju
Zaolzia, a konkretnie, czy
chodzi o utworzenie nowej struktury. – W żadnym wypadku.
Potrzebujemy zespołu,
który zajmie się rozwojem Zaolzia, czy to będzie
organizacja, wątpię –
wyjaśniał Rakowski. Niemniej jednak Mariusz Wałach jej powstania w
przyszłości
nie wykluczył. Kolejnym z wielu pytań było również to o
aktywności młodzieży w
istniejących już strukturach i sposoby wyszukiwania i kreowania
liderów. W
ocenie aktywności członkowie Rady KP mieli nieco odmienne zdania
– od „jest ona
niewystarczająca” Mariusza Wałacha po „młodzież się
jednak angażuje” Małgorzaty
Rakowskiej. Natomiast pytanie o liderów, konkretnie w jaki
sposób ma przebiegać
ich kreowanie, zostało bez odpowiedzi.
Oprócz
dziennikarzy niezależnych na konferencji prasowej prowadzonej przez
redaktora
naczelnego Głosu Ludu Tomasza Wollfa zjawili się redaktorzy pracujący
łącznie
dla dziesięciu tytułów medialnych (prasowych, internetowych,
radiowych i
telewizyjnych), w tym pięciu z Polski.
„Třinecký
/ Trzyniecki Hutník”.
Článek Izabely Kraus-Żurové Konference
o Vizi byl
zveřejněn v čísle z 17.5.2016. Autorka
píše něm m. j.: Strategie rozvoje
polskosti na Zaolzí – „VIZE
Mezi
několika požadavky obsaženými v
dokumentu jsou m. j. vznik Fondu rozvoje Zaolzí a
také
Centrum rozvoje Zaolzí.
– Řešení, jak Fond má
působit a kdo a jak ho
bude využívat jsou připravována –
informoval předseda KP. Na otázku o
výši
prostředků, kterými bude Fond
disponovat a také o to, odkud prostředky budou
pocházet,
novináři od Zygmunta
Rakowského uslyšeli, že o tyto
záležitosti se
mohou ptát za rok. Nejasná
odpověď byla rovněž udělena na otázku n. t. Centra rozvoje
Zaolzí, a konkrétně,
zda se jedná o založení nové
struktury. – V
žádném případě. Potřebujeme
tým,
který se bude zabývat rozvojem Zaolzí,
zda to bude
organizace, pochybuji –
vysvětloval Rakowski. Nicméně Mariusz Wałach její
vznik v
budoucnu nevyloučil.
Další z mnoha otázek byla rovněž ta o
aktivitu
mládeže v už existujících
strukturách a způsoby
vyhledávání a
kreování vůdců. Na hodnocení aktivity
mládeže členové Rady KP měli poněkud
odlišné názory – od
„je ona
nedostačující”
Mariusze Wałacha po „mládež se přece jen
angažuje”
Małgorzaty Rakowské. Naopak
otázka o vůdce, konkrétně jak má
probíhat
jejich kreování, byla nezodpovězena.
Kromě nezávislých novinářů na tiskové konferenci, kterou řídil šéfredaktor „Głosu Ludu” Tomasz Wolff, přišli redaktoři z celkem deseti médií (tiskových, internetových, rozhlasových a televizních) z toho pět z Polska.
Dokąd
zmierzają Polacy na Zaolziu,
pisze „Głos Ziemi
Cieszyńskiej” (Kde
směřují Poláci na Zaolzí,
píše „Glos Ziemi
Cieszyňské”
W
wychodzącym w polskim Cieszynie tygodniku „Głos
Ziemi Cieszyńskiej” ukazał się artykuł Krzysztofa Marciniuka Jest
nas coraz mniej. Dokąd zmierzają Polacy na Zaolziu?
(GZC, 13.5.2016 r.) Maleje liczba mieszkańców
Zaolzia, którzy deklarują polską narodowość, czytamy na
pierwszej stronie. W
ciągu ostatniego półwiecza spadła ona z 58 867 do 26 551
osób. Ten fakt budzi
ogromny niepokój działaczy polskich organizacji. Do tego
dochodzą jeszcze
antagonizmy w samym środowisku Polaków. Czy to wszystko może
zagasić polskiego
ducha na Śląsku Cieszyńskim za Olzą.
Właściwy
artykuł zamieszczono na str 2. Czytamy w nim: Kongres
Polaków ma nowe władze. –
Będę starał się być prezesem wszystkich Polaków
mieszkających w Republice
Czeskiej, nie tylko tych zrzeszonych w licznych organizacjach
– obiecał zaraz
po wyborze nowy prezes, Mariusz Wałach, prywatny przedsiębiorca z
Bystrzycy. To
piękna deklaracja. Realizacja tego szczytnego celu może jednak okazać
się
niezwykle trudna.
Zgromadzenie
Ogólne Kongresu Polaków w Republice Czeskiej,
które obradowało pod koniec
kwietnia w Czeskim Cieszynie, postawiło jasne cele nowym władzom.
Jednym z
nich, jakże ważnym dla przyszłości reprezentacji Polaków,
jest unormowanie
relacji między Zarządem Głównym Polskiego Związku
Kulturalno-Oświatowego w RC a
Kongresem Polaków w RC. Delegaci przyjęli uchwałę,
która zawiera apel do
kierownictwa Zarządu Głównego PZKO i zobowiązanie dla Rady
Kongresu Polaków,
odnośnie „wprowadzenia atmosfery zgodności i
wspólnoty celu nadrzędnego, jakim
jest rozwój polskości na Zaolziu”. Uznano, iż pora
najwyższa, żeby skończyć
rozmaite spory, które szkodzą wizerunkowi Polaków
z Zaolzia. Gwoli wyjaśnienia,
Kongres Polaków w Republice Czeskiej jest stowarzyszeniem
obywatelskim, które
pełni dwa główne zadania: koordynuje działalność organizacji
obywateli czeskich
narodowości polskiej oraz reprezentuje społeczność polską na zewnątrz,
wobec
organów państwowych i samorządowych. Kongres działa od
wiosny 1990 roku.
Zrzesza obecnie ponad 30 polskich organizacji, które mają
swoją Radę
Przedstawicieli.
–
Katalog
naszych zamierzeń to klasyka. Bardzo ważna jest troska o stan polskiego
szkolnictwa, które akurat znajduje się obecnie w bardzo
dobrej kondycji.
Szerokie spektrum działań zawarliśmy w strategii rozwoju polskości
„WIZJA
Nowe władze
Kongresu Polaków zaznaczają, że głównymi
filarami, na których powinna opierać
się polska wspólnota narodowa na Zaolziu, są język polski,
oświata, sprawnie
funkcjonujące organizacje oraz etos małej ojczyzny, czyli zachodniego
Śląska
Cieszyńskiego, popularnie określanego mianem Zaolzia. Bodaj
najważniejsze będą
zachowania młodego pokolenia, które teraz kształci się w
polskich szkołach.
Martwią
coraz bardziej dane z powszechnych spisów ludności, z
których jasno wynika, że
ubywa osób deklarujących narodowość polską. Biorąc pod uwagę
okres powojenny, w
1950 roku narodowość polską podało na Zaolziu 59 005 osób
(26,8 proc. ogółu
mieszkańców), w 1970 – 56 075 (16 proc.), w 1980
– 51 586 (14,1 proc.), w 1991
– 43 479 (11,8 proc.), w 2001 – 36 681 (10,1
proc.), natomiast podczas
ostatniego spisu, w 2011 roku – 26 551 (7,8 proc.). Te liczby
wyraźnie świadczą
o spadkowej tendencji, a tym samym o zanikaniu potrzeby utożsamiania
się z
polskimi korzeniami.
–
Chcemy dotrzeć do serc i umysłów. Chcemy, by
zaolziańscy Polacy zaczęli myśleć po polsku, by Polska była dla nich
wartością.
Żeby mówili, jestem Polakiem. Nie deklaratywnym, bo zapłacę
składkę
członkowską. Jestem Polakiem, ponieważ wiem, co to znaczy. Jest to dla
mnie
wartość, którą chcę budować sam w sobie, którą
chcę przekazać następnym
generacjom – akcentuje kierunek podjętych działań
Józef Szymeczek, 2.
wiceprezes zarządu Kongresu Polaków. – Działalność
Kongresu Polaków nie może
polegać na tym, by w święto narodowe zmuszać kogoś do wywieszania
biało-czerwonej flagi. Nasza praca powinna skutkować tym, by Polacy
sami
chcieli ją wywiesić – mówi prezes Mariusz Wałach.
|
Ve
vycházejícím v polském
Cieszyně týdeníku „Głos
Ziemi Cieszyńskiej” byl zveřejněn článek
Krzysztofa Marciniuka Je
nás stále méně. Kam směřují
Poláci na Zaolzí?
(GZC, 13.5.2016). Klesá počet občanů Zaolzí,
kteří
se hlásí k polské
národnosti, čteme na první straně. V průběhu
posledního
půlstoletí kles tento počet z 58 867 na 26 551 osob. Tato
skutečnost vyvolává
velký zármutek funkcionářů
polských organizací. Může to všechno
uhasit polského
ducha na Těšínském Slezsku za Olzou?
Vlastní
článek byl zveřejněn na 2. str. Čteme v něm: Kongres
Poláků má nové vedení.
–
Budu se snažit být předsedou všech
Poláků, kteří bydlí v České
republice
sdružených v početných organizacích
– slíbil ihned po volbě nový předseda,
Mariusz Wałach, soukromý podnikatel z Bystřice. To je
krásné
prohlášení. Avšak
uskutečnění tohoto čestného úkolu může
být nesmírně těžké.
Valné
shromáždění Kongresu Poláků v
České
republice, které jednalo koncem dubna v
Českém Těšíně, uložilo
novému vedení
jasné cíle. Jedním z nich, tak
důležitým
pro budoucnost reprezentace Poláků, je
uspořádání vztahů mezi
Hlavním
výborem
Polského svazu kulturně-osvětového v ČR a
Kongresem
Poláků v ČR. Delegáti
přijali usnesení, které obsahuje výzvu
k
vedení Hlavního výboru PZKO a
závazek
Radě Kongresu Poláků k „zavedení
atmosféry
shody a soužití nadřazeného cíle,
kterým je rozvoj polskosti na Zaolzí”.
Je
považováno, že je nejvyšší
čas, aby
skoncovat s různými spory které
škodí
obrazovi Poláků na Zaolzí. Pro
vysvětlení, Kongres Poláků v ČR je
občanským
sdružením, který plní dva
hlavní
cíle: koordinuje činnost spolků českých občanů
polské národnosti a zastupuje
polskou společnost navenek, vůčí
státním a
samosprávným orgánům. Kongres
působí
od jara 1990 r. Současně sdružuje přes 30 polských
organizací, které mají svou
Radu představitelů. – Katalog našich
záměrů, to je
klasika. Velmi důležitá je
péče o polské školství,
které se
nachází dnes ve velmi dobré kondici.
Široké
spektrum činnosti jsme obsáhli v rámci strategie
rozvoje
polskosti „VIZE
Nové
vedení
Kongresu Poláků podotýká, že
hlavním
pilířem, na kterém má být
založena
polská
národní společnost na Zaolzí, je
polský
jazyk, osvěta, dobře fungující spolky a
étos malé vlasti, to je
západního
Těšínského Slezska,
populárně
označovaného
termínem Zaolzí. Patrně
nejdůležitější bude
chování mladého potomstva,
které je
dnes vzděláváno v polských
školách.
Stále
více
zarmucují údaje
sčítání lidu, ze
kterého jasně vyplývá, že počet osob
hlásících
se k polské národnosti klesá. Když
vezmeme v potaz
poválečné období, v 1950
roce polskou národnost na Zaolzí
přihlásilo 59 005
osob (26,8 proc. souhrnu
všech občanů), v 1970 roce – 56 075 (16 proc.), v
1980
roce – 51 586 (14,1
proc.), v 1991 roce – 43 479 (11,8 proc.), v 2001 roce
– 36
681 (10,1 proc.),
kdežto při posledním
sčítání v 2011 roce
– 26 551 (7,8 proc.). Tato čísla
zřetelně ukazují na klesající
tendenci, to je
současně poukazují na zánik
potřeby ztotožňování se s polskými
kořeny.
– Chceme proniknout do srdcí a vědomí. Chceme, aby zaolzanští Poláci začali myslet polsky, aby Polsko bylo pro ně hodnotou. Aby mluvili, jsem Polákem. Nikoliv deklarativním, protože zaplatím členský příspěvek. Jsem Polákem, protože vím, co to znamená. To je pro mne hodnota, kterou chci rozvíjet v sobě samotném a kterou chci předávat dalším generacím – zdůrazňuje směr učiněných opatření Józef Szymeczek, 2. místopředseda výboru Kongresu Poláků. – Činnost Kongresu Poláků nemůže spočívat na tom, abychom nutili někoho vyvěšovat bílo-červenou vlajku při národním svátku. Naše práce má mít za následek – aby Poláci ji sami chtěli vyvěsit – řekl předseda Mariusz Wałach.
Przeczytaliśmy:
informacje z naszych szkół podstawowych i
przedszkoli / Přečetli
jsme:
Informace z našich základních a
mateřských škol
KOSZARZYSKA
– Występ
dzieci na imprezie wielkanocnej.
Dzieci
z PSP w
Koszarzyskach przygotowały program, który zaprezentowały na
imprezie
wielkanocnej w MK PZKO w Milikowie-Pasiekach.
Dzień
Matki w
przedszkolu.
„Głos
Ludu” z 19.5.2016 r. zamieścił zdjęcie Norberta
Dąbkowskiego p.t. „Dzieci mamom”. Dzień Matki
odchodziły również dzieci z
przedszkola w Koszarzyskach. Impreza odbyła się 17.5.2016 r.
Przedstawienia
były dwa, po polsku i czesku. W drugiej części dzieci barwnie i na
wesoło
zinterpretowały bajkę „Jaś i Małgosia”. Jak
wyglądało przedstawienie, można
zobaczyć na zdjęciach i krótkim materiale filmowym na
stronie internetowej www.glosludu.cz.
/ KOŠAŘISKA
– Vystoupení
dětí na velikonoční besídce. Děti
PZŠ Košařiska připravily program,
který předvedli na
velikonoční besídce v MS PZKO
Milíkov-Paseky. Den Matek v mateřské
škole.
„Glos Ludu” z 19.5.2016 zveřejnil fotografii
Norberta
Dąbkowského p.n. „Děti
matkám”. Den matek slavily také děti z
mateřské školy
Košařiska. Akce se konala 17.5.2016. Vystoupení
byla dvě, jedno polsky, jedno
česky. Ve druhé části děti barevně a radostně
předvedly pohádku „Jeníček a
Mařenka”. Jak vypadalo vystoupení, je možno vidět
na fotografiích a krátkém
filmovém materiálu na internetové
straně www.glosludu.cz.
KARWINA-FRYSZTAT
–
Dzień Matki w przedszkolu.
Dzień Matki
obchodzono uroczyście w karwińskim przedszkolu – pisze www.zwrot.cz.
Dzieci w trzech grupach wiekowych przygotowały podziękowanie dla swoich
mam.
Starszacy pod kierownictwem nauczycielki, Elżbiety Gałuszki
swój program
pokazali także w niedzielę 22.5.2016
r.
podczas Dnia Matki w MK PZKO w Karwinie-Frysztacie. /
KARVINÁ-FRYŠTÁT
– Den
matek v mateřské škole. Den matek
byl slaven v
karvinské mateřské škole –
čteme na www.zwrot.cz.
Děti ve třech věkových skupinách děkovaly
svým maminkám. Staršáci
vedeni
učitelkou Elżbětou Gałuszka předvedli svůj program také v
neděli 22.5.2016 v
rámci Dne matek v MS PZKO
Karviná-Fryštát.
HAWIERZÓW-BŁĘDOWICE
–
Najważniejsza jest rola dyrektora.
Tematem
tym zajęła się w „Głosie Ludu” z 9.4.2016 r.
redaktor Beata
Schönwald.
Hawierzów, po Trzyńcu, Karwinie i Czeskim Cieszynie, jest
największym skupiskiem Polaków w Republice Czeskiej. W
Spisie Powszechnym, który
odbył się w 2011 roku, polską narodowość zadeklarowały tu 2043 osoby.
Podczas
Sejmiku Gminnego dyskutowano m.in. o roli dyrektora szkoły w polskich
środowiskach lokalnych. Pełnomocnik gminny dla Hawierzowa, Franciszek
Jasiok
stwierdził, że należy podjąć takie działania, żeby dzieci
pochodzące z rodzin, które przeprowadziły się do Hawierzowa
z Polski,
automatycznie były skierowane do polskiej szkoły w Błędowicach.
Dyrektor, Roman
Kaderka,
oponował jednak, że chociaż stara się docierać do tych
rodzin i przekonywać rodziców o możliwości dwujęzycznego
kształcenia dzieci, to
ostateczna decyzja zawsze należy do rodziców. /
HAVÍŘOV-BLUDOVICE – Nejdůležitější
je úloha ředitele.
Tímto tématem se zabývala v
„Glosu Ludu” z 9.4.2016 redaktorka Beata
Schönwald.
Havířov je po Třinci,
Karviné a Českém Těšíně,
největším shlukem Poláků v
České republice.
Při
Sčítání lidu, které se
konalo v 2011 roce,
polskou národnost přihlásily zde
2043 osoby. V průběhu Obecního sejmiku bylo
diskutováno
m. j. o úloze ředitele
v polském lokálním
prostředí. Obecní
zmocněnec pro Havířov, Franciszek Jasiok
prohlásil, že by se mělo zahájit
takové aktivity,
aby děti pocházející z rodin,
které se do Havířova přestěhovaly z Polska,
automaticky
byly směrovány do
polské školy v Bludovicích.
Avšak ředitel,
Roman Kaderka, nesouhlasil, přestože
se snaží mluvit s těmito rodinami a přesvědčovat rodiče o
možnosti
dvojjazyčného vzdělávání
dětí,
avšak konečné rozhodnutí
patří vždy rodičům.
|
Zdjęcie
z imprezy wielkanocnej w
Milikowie-Pasiekach („Głos Ludu”, 5.4.2016 r.) /
Fotografie z velikonoční besídky
|
Zdjęcie
z obchodów Dnia Matki w Przedszkolu w
Koszarzyskach („Głos Ludu”, 19.5.2016 r.) /
Fotografie ze slavnosti Dne matek v
Mateřské škole Košařiska
|
Zdjęcie
Czesławy Rudnik prezentujące występ przedszkolaków z
Karwiny-Frysztatu (www.zwrot.cz)
/
Fotografie Czesławy Rudnik ukazující
vystoupení
předškoláků z
Karviné-Fryštátu
|
Zdjęcie
z
sejmikowej dyskusji w Hawierzowie („Głos
Ludu”, 9.4.2016 r.) / Fotografie
ze sejmikové diskuze v
Havířově
LADY
PANK w Bystrzycy – W sobotę
4.6.2016 r. odbędzie się w Parku PZKO w Bystrzycy ZLOT. Jego
tradycyjnym
organizatorem jest Miejscowe Koło Polskiego Związku
Kulturalno-Oświatowego w
Bystrzycy, a gwiazdą tegorocznego programu legenda polskiego rocka,
formacja Lady
Pank
– występ przewidziany jest na godz. 19:00. Lady
Pank na scenie występuje od 35 lat, wydał 20 płyt z setkami rockowych
hitów. W
skład zespołu wchodzą takie gwiazdy, jak Jan Borysewicz (gitara) i
Janusz
Panasewicz (wokal). Na ZLOCIE zabrzmią największe przeboje w karierze
grupy,
takie jak „Mniej niż zero”, „Kryzysowa
narzeczona”, „Tańcz, głupia, tańcz” czy
„Zawsze tam gdzie ty”, a także utwory z
zapowiadanej nowej płyty. Z innych
wykonawców, którzy wystąpią w Bystrzycy, wymieńmy
takie zespoły rockowe jak
czeskie Tři
sestry,
słowacki Vidiek,
czy nasze zespoły z Zaolzia –
bystrzycki S.T.S.
i trzyniecka Doga.
|
LADY
PANK v Bystřici – V sobotu 4.6.2016 se koná v
Parku PZKO Bystřice
ZLOT. Jeho tradičním pořadatelem je
Místní skupina Polského svazu
kulturně-osvětového Bystřice, a hvězdou
letošního programu je legenda polského
rocku, skupina Lady Pank – vystoupení je
naplánováno na 19.00 h. Lady Pank
vystupuje na scéně už 35 let, vydal 20 desek se stovkami
rockových šlágrů.
Členy skupiny jsou takové hvězdy, jako je Jan Borysewicz
(kytara) a Janusz
Panasewicz (zpěv). Na ZLOTU zazní
největší šlágry v
kariéře skupiny, jako je
„Mniej niż zero“ (Méně jako nula),
„Kryzysowa narzeczona“ (Krizová
nevěsta),
„Tańcz, głupia, tańcz“ (Tancuj, hloupá,
tancuj) nebo „Zawsze tam gdzie ty“
(Vždy tam kde ty), a také skladby z
ohlašované nové desky. Z
jiných
účinkujících v Bystřici, vyjmenujme
takové rockové soubory, jak české Tři
sestry, slovenský Vidiek, nebo naše soubory ze
Zaolzí – bystřický S. T. S. a
třinecká Doga.
„Wiadomości-Tudósítások-Zprávy“,
wydawca / kiadó /
vydavatel: Organizacja Pożytku Publicznego Koexistencia o.p.p. /
Koexistencia
o.p.s. Közhasznú társaság /
Obecně prospěšná společnost Koexistencia o.p.s.,
IČO:
68899289, adres wydawcy / a kiadó címe / adresa
vydavatele: 737 01 Český Těšín
/ Czeski Cieszyn, Střelniční / ul. Strzelnicza 209/28, rada
redakcyjna /
szerkesztőbizottság / redakční rada: Tadeusz
Toman (redaktor naczelny /
főszerkesztő / šéfredaktor), Zoltán
Domonkos, Władysław Drong, Stanisław
Gawlik, zamknięcie numeru / lapzárta / uzávěrka
čísla: 30.5.2016, treść numeru
zamieszczona na stronach internetowych www.coexistentia.cz,
w formie drukowanego
zeszytu gazeta jest przekazywana instytucjom i archiwom, czytelnikom
wyłącznie
na zamówienie / a kiadvány nyilvánosan
elérhető a www.coexistentia.cz
honlapon, nyomtatott
formában újságunkat
intézmények és archívumok
számára
készítjük,
olvasók számára csak
megrendelésre / obsah
čísla
zveřejněn na webových stránkách www.coexistentia.cz,
v tištěné podobě jsou
noviny poskytovány institucím a archivům,
čtenářům pouze na objednávku